Forum Magazynu Estrada i Studio

Hej,

Bawie się obróbką dźwiękową, sporo słucham muzyki, w pomieszczeniu w którym jest mało mebli i jest w nim nieprzyjemny efekt "reverbu"  . Pomieszczenie te zostało wybrane jako pokój, biuro do użytku takiego, jak w pierwszym zdaniu. Muszę przykleić zatem trochę piramidek akustycznych. 
Nie chcę kleić na pałę, gdzie mi się tylko podoba, bo pewnie jeszcze tylko pogorszę, ale nie  stać mnie na wynajmowanie ludzi, żeby robili mi jakieś pomiary ze specjalistycznym sprzętem. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność.

W razie czego,

tutaj naszkicowałem jak wygląda pomieszczenie.

http://images70.fotosik.pl/493/58b1743450a0cdc3gen.jpg

czyli 4,6m x 2m i wysokość 2,50m

Po lewej stronie na dole szafa, po prawej drzwi wejściowe do pokoju. Te kwadraty na górze ze strzałkami, to monitory no i jak sięłątwo domyśleć, ten prostokąt, to biurko. 

Okno znajduje się za głośnikami. Nie wchodzi w grę jego zamurowywanie albo inne takie ekstremalne

Ściany są gołe, sufit też. W lewym rogu pokoju uwypuklenie okienne (widać na zdjęciu) to tak sobie po cichu myślałem, że wrzuce w nie ćwiartkę półokrągłą, taką pułapkę basową. To samo z prawym rogiem pokoju. 

http://images68.fotosik.pl/494/894a3a65ff9a150agen.jpg

Myślałem, żeby na dłuższej ścianie lewej przykleić z 1m 2 piramidek - tak mniej więcej na środku długości i wysokości ORAZ na prawej dłuższej ścianie, mniej więcej na 3/4 długości ściany dać tak z 2m 2 tych piramidek. Na ścianie tylnej (krótszej) też przykleić powierzchnię z 1-2 m 2 (mniej więcej tak na środek).

Teraz pytania: 

czy jest sens takiego precyzyjnego kombinowania 'gdzie kleić', tak jak ja to teraz robię ? Teraz wydaje mi się wręcz, że dostawienie czegokolwiek pochłaniającego odbicia dźwiękowe, może mi tylko pomóc.

jaki polecacie wybrać klej do takiej pianki (będę kleił na zwykłe, suche ściany, tak jak na zdjęciu. nie są to żadne płyty mdf czy coś - po prostu gołe ściany).

Dziękuję za informacje.

Pozdro. 

Może pomontuj jakieś półki.. tam książki etc.. bo widać, że tam duży reverb i parę pianek to sprawy nie załatwi..

Co do tego, żeby nie 'zapiankować' wszystkiego to fakt. Ja tak zrobiłem u siebie i chyba przesadziłem hehe, ale ja mam problem ze słyszeniem górnych częstotliwości, do tego bardzo lubię dół.. więc jak robie jakieś amatorskie miksy u siebie to robie tak jak mi się podoba, a wychodzi jaśniej, tak jak być powinno hehe

Sum-a-sum-a-rum wolę bardziej prawie 'dead' pomieszczenie niż takie z pogłosem.. ale naprawdę jestem cieńki, jeśli chodzi o akustykę ;) jedyne co to mogę Ci polecić książkę 'The Master Handbook of Acoustics' F. Altona o akustyce.

a taka podstawa, jeśli chodzi o pianki to po bokach na ścianach na wysokości uszu, na suficie i pod nogami wykładzinka.

Fajnie, dzięki za odpowiedzi!

Na podłodze po całej powierzchni jest wykładzina i pod nią pianomat specjalny. Faktycznie, przydałoby się przykleić coś na suficie. Najlepiej gdybym zawiesił absorberz wełny mineralnej,ale przyznam,że jestem dość atechniczny i miałbym problem z zamontowaniem go na suficie. Może w przyszłości. 

Czekam na inne wpisy, dzięki.

Zacznij od zmiany ustawienia

-trochę odsunąlem, ale może przesunę jescze bardziej. Dzięki.

-Nie chce wywalac, dlatego miedzy innymi napisałem tutaj