Domowe studio w piwnicy

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
tadekprod
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 31 sie 2015, 00:00

Domowe studio w piwnicy

Post autor: tadekprod » poniedziałek 31 sie 2015, 12:41

Siemanko, mam plan robić studio w piwnicy, mam sporo miejsca do wykorzystania, teraz działam normalnie u siebie w domu ale jest za głośno i chce robić na luzie żeby nikomu nie przeszkadzało, Sprzęt mam już skompletowany dawno, tylko jest problem z wilgocią itp. Najlepiej jak by jakiś budowlaniec mi pomógł. Jak zapowiedz wilgoci? Chciałem okleić styropianiami od środka na to siatkę i plytę gipsowa, dałoby to rade?

fallworm
Posty: 471
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: fallworm » poniedziałek 31 sie 2015, 13:47


Budowlańcem co prawda nie jestem ale wiem o czym piszesz.

W pierwszej kolejności należy pomyśleć nad prawidłową wentylacją - skoro wilgoć nie ma jak odparować samoczynnie to w jaki sposób Ty będziesz swobodnie oddychał w tym pomieszczeniu?
Dwa - wilgoć to niestety przyczyna wielu chorób z układem oddechowym na dłuższą metę.
No i szkoda sprzętu.

Jak temu zaradzić?

Sama izolacja styropianem problemu nie rozwiąże, możesz kompletnie pomieszczenie odizolować od ścian, wilgoci, tlenu itd i pracować w skafandrze kosmicznym podłączonym do butli z tlenem ... Poczytaj o izolacji fundamentów (poziomej) - robota gruba jak już budynek stoi, nie zawsze tutaj ogrom pracy przyniesie wymarzony efekt.

Pomyśl o prawidłowej wentylacji - może dodatkowe okno, wymuszające cyrkulacje powietrza. W pierwszej kolejności pomieszczenie trzeba osuszyć - sprawdź ofertę osuszaczy i nagrzewnic (to nie tanie sprawy).




Awatar użytkownika
tadekprod
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 31 sie 2015, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: tadekprod » wtorek 01 wrz 2015, 11:51

No znaczy wilgoci tam az takiej mocnej nie ma, tam silke mam to wiadomo jak sie cwiczy to wszystko zostaje i gryfy rdzewialy troche, moze dlatego? Teraz silownie daje w inne miejsce i moze sie uda? Bo jakis tam grzybow itp nie ma, odczuc ze jest wilgotno tez nie. I dodam ze na silce zawsze mialem glosniki i wzmacniacz przez kilka lat, i dalej dziala nic z nim nie jest 


Awatar użytkownika
tadekprod
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 31 sie 2015, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: tadekprod » czwartek 03 wrz 2015, 12:59

Pomoże ktoś?

Awatar użytkownika
tadekprod
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 31 sie 2015, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: tadekprod » czwartek 03 wrz 2015, 12:59

Pomoże ktoś?

fallworm
Posty: 471
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: fallworm » czwartek 03 wrz 2015, 15:00

 


Trudno tutaj coś doradzić,


 


kiedyś mieszkająć u rodziców w kamienicy gdzie wilgoci nie było zauważyłem że na membranach mikrofonów pojemnościowych po roku zaczął pojawiać się dziwny osad. Teraz mieszkam w bloku gdzie wilgotność jest znacznie niższa (jakikolwiek pająk się nie uchował ani w ogóle nie zjawił od 2 lat) i nic takiego się nie dzieje.


 


W pierwszej kolejnośći odpompuj wilgoć osuszaczem - zobacz ile tam tego siedzi, jeżeli okaże się że woda będzie schodziła litrami to nie ma sensu się tam bawić jeżeli nie poprawi się cyrkulacji powietrza.




MrExplosion
Posty: 471
Rejestracja: piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: MrExplosion » piątek 04 wrz 2015, 01:43

Jak zaczniesz pomieszczenie uszczelniać styropianem itp to efekt będzie odwrotny do zamierzonego. Zrobi ci się grzyb i zostanie tam pewnie aż do zrównania wszystkiego z ziemią. Nawet osuszaczem nie ogarniesz. Musisz mieć bardzo mocną wentylację (stałą a nie doraźną), i to nie tylko w piwnicy ale też w każdym pomieszczeniu połączonym z piwnicą.

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Domowe studio w piwnicy

Post autor: Zbynia » sobota 05 wrz 2015, 04:35

Zaczynacie od tyłka strony

najpierw trzeba wyeliminować źródło wilgoci - jako że to piwnica może być to kompletnie nie opłacalne bo problemem jest nieszczelność ścian lub podłogi
dopiero potem osuszanie i reszta zabawy

ODPOWIEDZ