Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty: 64
Rejestracja: sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: dj_jon-x » poniedziałek 01 sie 2005, 11:44

No jak to kto. Behringer :)
[addsig]
everybody kombinerki

Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty: 64
Rejestracja: sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: dj_jon-x » poniedziałek 01 sie 2005, 11:46

Ponieważ nie maiałem rozeznania w konstrukcjach tego typu, a temacik mnie zaciekawił, sięgnąłem po aplikacje ANALOG DEVICES w tej materii, i to co ta firma oferuje w tej kwestii, jest zadatkiem na wysokiej jakości praempy.

Odstęp s/n powyżej 110 dB (120 - 127!!!).

Sa to specjalistyczne układy zaprojektowane specjalnie jako niskoszumowe wzmacniacze, zatem z samej zasady działania, musza one zdeklasować, cokolwiek wykonanego na wzmacniaczach mocy...

***************************



To był przykład zrobienia czegoś fajnego za marną kasę, nikt nie zamierza robić preampu mikrofonowego na TDA7294, jeśli dobrze zrozumiałem :)
[addsig]
everybody kombinerki

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: Zbynia » poniedziałek 01 sie 2005, 13:37

...No jak to kto. Behringer :)

...

**********************

jak narazie zatrzymali sie na etapie poprawienia yamaszki o1V:D



nawet im sie udalo






Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: Zbynia » poniedziałek 01 sie 2005, 13:47

zreszta kopie urzadzen cyfrowych wykonac jest duzo latwiej - analog ma jakosc juz na etapie poszczegolnych elementow,ich doboru,tolerancji,montazu i przemyslanego schematu



wiekszosc cyfrowych urzadzen korzysta z gotowych not



preampow jest cala masa - radze pomyslec na przyklad nad "tuningiem" juz istniejacych w waszych mikserach czy kartach czy w czym tam jeszcze...

moze niskim kosztem da sie cos podmienic i zyskac te kilka decybeli szumu mniej i wieksze wzmocnienie?czy inne lepsze parametry?



proste zalozenia przedewszystkim sa potrzebne bo narazie to dlubanie w g...



zeby byl wysokiej klasy,prosty w montazu,niedrogi i odporny na zaklocenia



przedewszystkim przezroczysty,no i malutki jesli chcialoby sie komus go wstawic zamiast istniejacego juz



i do przodu



dalej mozna pomyslec o dobrym module kompresora i eq



3 schematy trzy uklady i kazdy buduje sobie swoja wersje - od najprostszego do procesora wokalowego



pozdrawiam

Awatar użytkownika
mel
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: mel » poniedziałek 01 sie 2005, 13:47

...Ponieważ nie maiałem rozeznania w konstrukcjach tego typu, a temacik mnie zaciekawił, sięgnąłem po aplikacje ANALOG DEVICES w tej materii, i to co ta firma oferuje w tej kwestii, jest zadatkiem na wysokiej jakości praempy.

Odstęp s/n powyżej 110 dB (120 - 127!!!).

Sa to specjalistyczne układy zaprojektowane specjalnie jako niskoszumowe wzmacniacze, zatem z samej zasady działania, musza one zdeklasować, cokolwiek wykonanego na wzmacniaczach mocy...

***************************



To był przykład zrobienia czegoś fajnego za marną kasę, nikt nie zamierza robić preampu mikrofonowego na TDA7294, jeśli dobrze zrozumiałem :)

...

**********************

Dobrze zrozumiales. TDA7294 nie jest ukladem przedwzmacniacza, tylko koncowki mocy. Przytoczony w tym watku byl jedynie w celu pokazania przykladu zrobienia tanio samemu urzadzenia kosztujacego na rynku niemale pieniadze.

pozdrawiam


Awatar użytkownika
JosephBra
Posty: 86
Rejestracja: niedziela 20 mar 2005, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: JosephBra » poniedziałek 01 sie 2005, 21:36

Być może jest możliwe zrobienie w domu preampu, który zabrzmi znakomicie.Słyszałem i widziałem kilka takich prób.Niestety zawsze były jakies problemy typu szumy itd.Nie znam się na elektronice, ale śledząc to co się dzieje ogólnie w przemyśle, jestem przekonany, że czas cudownych konstruktorów, pracujących w domowym zaciszu już minął bezpowrotnie.Każde tego typu urządzenie, nawet pozornie najprostsze to lata doświadczeń wielu ludzi i duże nakłady na badania.Ja osobiście jako muzyk miałem okazje pracować z wieloma najlepszymi realizatorami w Polsce i przyglądałem im się dokładnie, zadawałem pytania, patrzyłem jak ustawiają mikrofony.Teraz mam nieźle wyposażone domowe studio, urządzenia często dużo lepsze niż te, na których powstawały płyty kilka lat temu.Niestety muszę powiedzieć, że nagrania, które robię mogą być tylko niezłymi demówkami.Dlaczego to porównanie? Dlatego, że nie wystarczy ściągnąć z internetu projekt jakiegoś urządzenia!Zresztą tak jest również z przepisami kulinarnymi.Potrawa zrobiona w domu nigdy nie będzie smakować i nie będzie podana tak jak w najlepszej restauracji!!!

Bracichowicz Joseph
Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.

Marck9
Posty: 214
Rejestracja: środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: Marck9 » poniedziałek 01 sie 2005, 23:48

Dlaczego to porównanie? Dlatego, że nie wystarczy ściągnąć z internetu projekt jakiegoś urządzenia!Zresztą tak jest również z przepisami kulinarnymi.Potrawa zrobiona w domu nigdy nie będzie smakować i nie będzie podana tak jak w najlepszej restauracji!!!

Bracichowicz Joseph...

**********************

Ha! To już wiem czemu wiele restauracji reklamuje się, że u nich smakuje jak w domu - są za kiepscy żeby smakowało jak w restauracji !!!



Pozdrawiam
Marck9 - Warszawa

Awatar użytkownika
mel
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: mel » poniedziałek 01 sie 2005, 23:54

Zresztą tak jest również z przepisami kulinarnymi.Potrawa zrobiona w domu nigdy nie będzie smakować i nie będzie podana tak jak w najlepszej restauracji!!!

Bracichowicz Joseph...

**********************



Moze zmien kucharke...


Kurz
Posty: 48
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: Kurz » wtorek 02 sie 2005, 00:47

Potrawa zrobiona w domu nigdy nie będzie smakować i nie będzie podana tak jak w najlepszej restauracji!!!

**********************

Jak ktoś lubi nieświeże potrawy po wygórowanej cenie, to i owszem

BTW: Wynaleziono coś nowego w temacie przedwzmacniaczy przez ostatnie 20 lat? Pytam o półprzewodnikowe, bo w lampownictwie to chyba

już z pół wieku zastój, prawda? Wszyscy, panie, teraz pakują ino te stare

rozwiązania w kostki scalone i dawaj - mamy fastfood potrawę, a i kucharz

anonimowy

Awatar użytkownika
JosephBra
Posty: 86
Rejestracja: niedziela 20 mar 2005, 00:00

Re: Przedwzmacniacz domowej roboty lepszy od firmowego?

Post autor: JosephBra » wtorek 02 sie 2005, 01:35

...Zresztą tak jest również z przepisami kulinarnymi.Potrawa zrobiona w domu nigdy nie będzie smakować i nie będzie podana tak jak w najlepszej restauracji!!!

Bracichowicz Joseph...

**********************



Moze zmien kucharke...

...

**********************

Sam gotuje.Może to jest powód!
Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.

ODPOWIEDZ