Kompresja pasmowa?

Kruczki i sztuczki. Podziel się swoją wiedzą tajemną.
DogHead
Posty: 625
Rejestracja: czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: DogHead » piątek 12 wrz 2003, 12:51

Tez uwazam ze recepty uniwersalnej nie ma. Uniwersalnoscia pachna presety ale jak sama stwierdzilas nie daja one rozwiazan idealnych. Na ogol rezultatem ich zastosowan jest nagranie, ktore mogloby brzmiec i lepiej i glosniej. Dlatego warto i trzeba probowac samemu i szukac nie recepty a recept, bo w przypadku kazdego nagrania moga (choc nie musza) byc stosowane inne zabiegi. Kompresor (czy softowy czy sprzetowy) jest tylko narzedziem w Twoich rekach do urzeczywistnienia Twoich pomyslow czy eksperymentow.

Kompresor wielopasmowy jest urzadzeniem bardzo intuicyjnym, podobnie jak korektor parametryczny - nawet sposob pracy na nich jest porownywalny. Tak jak w korektorze parametrycznym, tak w kompresorze wielopasmowym musisz najpierw ustalic co bedziesz obrabiac (np za glosny bas, za glosne talerze w perkusji czy za duzo "srodka" w niektorych partiach) i w jakim zakresie czestotliwosci to zlokalizowac. Po ustaleniu odpowiedniego pasma zacznij delikatnie od 1 lub 2dB i stopniowo jedz dalej az uzyskasz wtopienie sie w miks, ktore Cie usatysfakcjonuje. Od szerokosci ustalonego pasma zalezec bedzie jak bardzo kompresja Ci sie rozlezie na reszte nagrania, dlatego warto zaczac od pasma wezszego stopniowo w miare potrzeby je rozszerzajac.

Co do powszechnosci stosowania kompresji wielopasmowej to najczesciej uzywana jest chyba do poskromienia basu w nagraniu utrzynujac niezmieniona dynamike reszty.

Caly czas porownuj efekty swoich zabiegow z oryginalnym nagraniem i niech Twoje zmysly ocenia czy zastosowalas wlasciwa recepte. Jesli tak - warto ja zapamietac na przyszlosc, moze sie przydac w nagraniach o podobnym charakterze.

DogHead
Posty: 625
Rejestracja: czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: DogHead » piątek 12 wrz 2003, 12:54

...takl szybko pisa?asm ze pozjada?m Literki przepraszam :)...



**********************



Mam nadzieje ze sie nie przejadlas (bo figura itp...)





A z mna chodzi teraz pieczony udziec barani albo placki zbojnickie, o ktorych pisal kiedys Hardi (kiedy ostani raz tam byles? )

Awatar użytkownika
Damianin
Posty: 262
Rejestracja: sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: Damianin » piątek 12 wrz 2003, 13:08

A ja dodam od siebie - nie kompresuj wcale (jeśli masz takie wątpliwości), oddaj do zmasterowania komuś innemu. To pierwsza ewentualność. Druga to wiedzieć czego się chce. Jak wszyscy trąbią - nie ma generalnej zasady na kompresję wielopasmową - to tak jest. Widzę, że chciałabyś mieć przepis na kompresję na tacy w postaci gotowego przepisu. Jeśli byś taki przepis uzyskała to pracę straciłoby pewnie mnóstwo ludzi ze studiów stricte masteringowych, bo sprawa byłaby jasna i każdy producent siadałby do kompresora z tymże przepisem, pewny końcowego efektu. Ale sprawa nie jest jasna. Tak jak różne są gatunki muzyki tak różne są wartości kompresji i liczba pasm. Może być jedno a może być kilka. To wszystko zależy co chcesz osiągnąć. Daft punk swego czasu używali kompresji w sposób teoretycznie niezgodny z konwenansami. I co? - osiągneli sukces. Napewno się nie przejmowali "liczbami". W tym przypadku muzyka się obroniła sama. I oryginalny pomysł na kompresję. Ale to oczywiście skrajny przypadek. W ciemno nikt ci nie napisze - ustaw podział na 100, 500, 4000 itd. Hz. Natomiast można powiedzieć, że to powinny być ustawienia wyjściowe od których powinnaś zacząć "szukać" brzmienia docelowego. Poza tym powinnaś wiedzieć, czy chcesz mieć np. potężny bas, czy bas schowany za potężną stopą (beatem), czy beat ma być agresywny czy łagodny, czy instrumenty mają brzmieć agresywnie czy muzyka ma koić zszarpane nerwy, czy brakuje rezonansów w kawałku czy są obecne - wtedy mocna kompresja jeszcze je uwypukli, czy ma być to kawałek do radia, mtv czy na regularną płytę studyjną, czy hihat ma być ostry z natury i pociągać za sobą trochę wyższego środka czy łagodny - odseparowany od reszty utworu. Można tak wymyślać jeszcze długo gdyż żaden kawałek nie jest identyczny pasmowo. Różne są też oczekiwania względem kompresji. I dlatego nie ma na nią ogólnej recepty.

Jeśli ktoś napisze ci, żę masz podzielić pasmo tak i tak użyć takich i takich czasów attack i release i zastosować taką i taką kompresję dla poszczególnych pasm, wiedząc tylko że tworzysz wesołe techno i nic więcej, to się bardzo ździwię ;)

Pozdrawiam i życzę pomyślnego experymentowania z ustawieniami.

Awatar użytkownika
ula
Posty: 251
Rejestracja: czwartek 11 wrz 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: ula » piątek 12 wrz 2003, 13:08



...

**********************

RT dziekuje za Numer.Gg ... nie za bardzo mam czas na Gg , wpadam tutaj czasami odczytac interesujace mnie wątki
Pozdrawiam Ula :)

Awatar użytkownika
ula
Posty: 251
Rejestracja: czwartek 11 wrz 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: ula » piątek 12 wrz 2003, 13:09



Damianin Dziekuje .... czekam na wiecej :)

pozdrawiam urszulka
Pozdrawiam Ula :)

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: pawello » piątek 12 wrz 2003, 15:53

Szanowna Pani Urszulo..



A cos sie tak Pani uparla na te kompresje wielopasmowa ??

Czy to absolutnie konieczne ??

Pozdrawiam :)



pozdrawiam.

Awatar użytkownika
cichydd
Posty: 624
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: cichydd » piątek 12 wrz 2003, 16:00

Chyba kluczem do tego jest okreslenie jakie instrumenty w jakich pasmach nadają. Wtedy można próbować podbijać czy tłumić pewne ich częstotliwości aby uzyskać wyrazistszy miks. Tak więc trza by pojedyncze ścieżki przepuścić przez analizę i próbować szukać tych pożądanych elementów brzmienia, bo jakiś uniwersalny schemat to chyba nie istnieje.

Awatar użytkownika
ula
Posty: 251
Rejestracja: czwartek 11 wrz 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: ula » piątek 12 wrz 2003, 17:17

Dziekuje za wszystkie sugestie . Chyba bede musiała dalej eksperymentowac :( Co własnie czynie ... wniosek z tego jeden : kazdy ma swoja recepte na Kompresowanie wielopasmowe
Pozdrawiam Ula :)

Awatar użytkownika
Thomazz
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek 09 cze 2003, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: Thomazz » piątek 12 wrz 2003, 20:18

Witam. Proponuje zaczac od presetow. Dobrze jest wybrac ten na którym utwór brzmi nalepiej i wtedy zaczynac wlasne eksperymenty-zmieniajac attack i release, czestotliwosci podzialu, threshold itd. Wszystkie eksperymenty (te najlepsze) zapisywac jako wlasne presety i stale porownywac do brzmienia miksu sprzed kompresji pasmowej. Pozdrówka



PS. Kiedys slyszalem ze wielu najlepszych zachodnich realizatorow dzwieku nie uzywa kompresji pasmowej w swoich produkcjach.
Uczestnik Kursu Realizacji Dźwięku nr 32.

Awatar użytkownika
jexus
Posty: 67
Rejestracja: niedziela 04 kwie 2004, 00:00

Re: Kompresja pasmowa?

Post autor: jexus » wtorek 04 maja 2004, 18:37

CZY ULA OBY NA PEWNO JEST KOBIETĄ? ...

ODPOWIEDZ