No wlasnie, ja nie wiem, mam takie jakies poczucie, ze jak slucham bez obrobki/edycji, to stwierdzam, ze by sie koniecznie przydala, a po wydaje mi sie, ze lepiej bylo przed i ze jeszcze raz trzeba robic od nowa, dziwne to jest... ale wracajac do watku, to wiem, ze mozna wyeksportowac sobie sciezke wdechow na osobny track i osobno regulowac glosnosc, ale wydaje mi sie, ze jak dla mnie mozna sie ich pozbyc w ogole, dodajac pozniej ewentualnie lekki delay i reverb dla wypelnienia tych przerw (ja przy rapowaniu robie 1 wdech na 2-4 linijki/wersy, czyli zdaje sie na 1na fraze, i lece calosc od poczatku do konca).
To co zlozylem teraz w 1na sucha sciezke jakos nie do konca zadowala mnie (na pewno lepiej brzmialy projekty multitrack), zwlaszcza w niektorych momentach pod wzgledem intonacyjnym, tak jakos nie ma w paru miejscach ciaglosci, wiec zastanawiam sie czy daloby sie to poprawic np. w Melodyne... Doimportuje jeszcze trackow i pocwicze sobie caly ten proces, dzieki Zbynia za wskazowki!