...
...Używam FxPansion BFD 2 (potęga brzmienia), wcześniej Stormdrum....
Masz tak potężną maszynę, zawierającą nie tylko z brzmienia, ale i ogromną bibliotekę gotowych sekwencji perkusyjnych a bawisz się w ręczną edycję ?!? Z całą pewnością znajdziesz tam dla różnych sytlów również i sekwencje z podwójnymi uderzeniami. Te sekwencje importuje się na perkusyjną ścieżkę midi. Zresztą masz chyba instrukcję?
...
Nie da się ukryć, BFD to chyba najlepsze akustyczne bębny na rynku, a gdy dodać jeszcze rozszerzenia typu "jazz and funk" to robi się z tego prawdziwe monstrum.
Instrukcja oczywiście jest, z tym że tradycyjnie w języku angielskim. Nie, żebym nic nie kumał w mowie Szekspira, ale też nadto biegły w czytaniu i przekładzie nie jestem.
Mam także sporo gotowców do użycia w każdym sekwencerze typu Bill Bruford MIDI drums, ale w żadnym z nich nie zdołałem zauważyć wykorzystania tzw. "podwójnych uderzeń", czyli sedna tego tematu.
A co do tzw. "ręcznej edycji", fakt, jest potwornie czasochłonna, ale jakaż potem satysfakcja, gdy przygotuje się pętlę dokładnie taką, jaka pałęta się po głowie.
W dodatku w FxPansion bardzo pomaga funkcja tzw. humanizacji gry, w Stormdrum (jedynce) tego niestety nie było.
Z zamiłowania (i częściowo wykształcenia) jestem pianistą, więc początkowo zagadnienia dotyczące perkusji były mi zupełnie obce. Nigdy bym nie przypuszczał, że zacznę słuchać i analizować moją ulubioną muzykę właśnie pod tym kontem.
W życiu różnie bywa ... Najczęściej warto jednak być samowystarczalnym.
Pasjonat domowego wirtualnego studia muzycznego.