Forum Magazynu Estrada i Studio

...... Kolejność łańcucha ma duże znaczenie.
Oczywiście że ma, w pewnych sytuacjach wręcz kluczowe! - przecież na bębnach nikt przy zdrowych zmysłach nie założy bramki po kompresorze.
W tym przypadku - chcą uzyskać ładną górkę - np. najpierw eq ścinasz dół, a później kompresja. Nie ma sensu kompresować tego czego w miskie nie chcesz, bo robisz niepotrzebny brud.... 
Bzdura i to gigantyczna. Co ma obcięcie dołu do uzyskania góry? A co będzie, jeśli kompresor będzie miał wysoko podcięte pasmo na sidechain?...

pytanie było o uzyskanie "czystej" góry - jak w temacie. Jak masz blachy to nie wywalasz poniżej 80-100 hz ? Jeśli maja brzmieć czysto to lepiej to usunąć. Oczywiście, że nie wpływa to bezpośrednio na brzmienie góry - ale jak pisałem nie zostawiasz niepotrzebnego brudu.... 

Tylko kompresja to zrobi pod warunkiem ,ze sygnal ( miks ) jest umiejetnie nagrany. 

Jezeli nie, lepiej zrobic dobry miks i nie myslec o mocnej kompresji przy masterze bo moze okazac sie nie ,ze nie jest to koniecznie

 

pytanie było o uzyskanie "czystej" góry - jak w temacie. Jak masz blachy to nie wywalasz poniżej 80-100 hz ? Jeśli maja brzmieć czysto to lepiej to usunąć. Oczywiście, że nie wpływa to bezpośrednio na brzmienie góry - ale jak pisałem nie zostawiasz niepotrzebnego brudu.... 

Geez, co za herezje... Overheady chcesz tak kastrować?

...pytanie było o uzyskanie "czystej" góry - jak w temacie. Jak masz blachy to nie wywalasz poniżej 80-100 hz ? Jeśli maja brzmieć czysto to lepiej to usunąć. Oczywiście, że nie wpływa to bezpośrednio na brzmienie góry - ale jak pisałem nie zostawiasz niepotrzebnego brudu.... 
Geez, co za herezje... Overheady chcesz tak kastrować?...

Od początku mowa była o hit hacie. Zresztą nikt tu nie mówi o wbijaniu pala na eq w miejscu 100-80 hz.

Najlepszy sposób na czysto brzmiącą górę to rejestracja możliwie najlepszej jakości instrumentów (jeśli mowa o akustycznych), przy zachowaniu wysokiej jakość toru audio, w którym mikrofon jest rzeczą najważniejszą zaraz po muzyku.  Przy perfekcyjnie zarejestrowanych śladach podbijanie góry sprowadza się do kosmetycznych ruchów korektorem zreguły na bardzo wysokich pasmach. Bo reszta jest zupełnie na miejscu.

Co do filtrowania niepotrzebnych częstotliwości. Filtrowanie odnosi się tylko do procesu miksowania. I nie chodzi o to by uzyskać czysto brzmiącą górę, a to by stworzyć  odpowiednie warunki do kontroli najtrudniejszego, niskiego pasma częstotliwości.

Paradoksalnie to niskie pasmo ma duży wpływ na to jak słyszymy górne w całym miksie.

pytanie było o uzyskanie "czystej" góry - jak w temacie. Jak masz blachy to nie wywalasz poniżej 80-100 hz ? Jeśli maja brzmieć czysto to lepiej to usunąć. Oczywiście, że nie wpływa to bezpośrednio na brzmienie góry - ale jak pisałem nie zostawiasz niepotrzebnego brudu.... 

A co będzie, jeśli bębny będą z dwóch mikrofonów?

Inne pytanie. Ngrywasz kwartet smyczkowy. TYLKO te instrumenty. Masz oddać klimat sali kocnertowej. Wytniesz dół wyżej niż 20-30Hz? Nie słyszałem o tych praktykach i sam tego nie robię. I teraz co zrobić, by góra była piękna, wysoka klarowna mimo grania fortissimo czy ostrego "bartokoskiego" pizzicato? Kompresorem? Korektorem? NIE!

Za brzmienie góry odpowiada instrument, nieprzetlumione pomieszczenie, odpowiednie omikrofonanie. I oczywiście muzyk. 

Tylko kompresja to zrobi pod warunkiem ,ze sygnal ( miks ) jest umiejetnie nagrany. 

Jezeli nie, lepiej zrobic dobry miks i nie myslec o mocnej kompresji przy masterze bo moze okazac sie nie ,ze nie jest to koniecznie

Coś kręcisz. To, czy źródło jest gorzej czy lepiej nagrane, nie zmienia faktu że zawsze należy to dobrze zgrać, a do zgrania używa się lub nie także monpresorów. Tu nie ma nic do rozgraniczania. A z pytaniem o side-chain uciekłeś zupełnie nie w tą stronę.

I jeszcze jedno: częstym błędem w miksach jest... niepotrzebne podbijanie góry na niektórych śladach z jednocześnie nieszczęśliwie ustalonymi proporcjami. Potem przy byle kompresji czy limiterze na sumie zaczyna jazgotać.

Paradoksalnie to niskie pasmo ma duży wpływ na to jak słyszymy górne w całym miksie.... 

Nie mylmy higieny miksu, której jednym z elementów jest używanie tam gdzie należy filtrów HPF (czyli w praktyce gdzie się tylko da), z wpływem na górę. Używanie HPF na śladach jest korzystne dla całego miksu i nie należy tego postrzegać w "oczyszczaniu" czy uzyskiwaniu krystalicznej góry pasma.

...pytanie było o uzyskanie "czystej" góry - jak w temacie. Jak masz blachy to nie wywalasz poniżej 80-100 hz ? Jeśli maja brzmieć czysto to lepiej to usunąć. Oczywiście, że nie wpływa to bezpośrednio na brzmienie góry - ale jak pisałem nie zostawiasz niepotrzebnego brudu.... 
A co będzie, jeśli bębny będą z dwóch mikrofonów?
Inne pytanie. Ngrywasz kwartet smyczkowy. TYLKO te instrumenty. Masz oddać klimat sali kocnertowej. Wytniesz dół wyżej niż 20-30Hz? Nie słyszałem o tych praktykach i sam tego nie robię. I teraz co zrobić, by góra była piękna, wysoka klarowna mimo grania fortissimo czy ostrego "bartokoskiego" pizzicato? Kompresorem? Korektorem? NIE!


No proszę Cię... wiadomo, że przy pojedynczych instrumentach zachowujesz się inaczej, a przy zespołach, kwartetach inaczej, przy perkusji z dwóch mikrofonów też inaczej. Propozycję obcięcia dołu 80-100 hz na hit hacie odniosłeś chyba do każdego nagrania jakie realizowałeś... po prostu czytaj uważnie.

...Paradoksalnie to niskie pasmo ma duży wpływ na to jak słyszymy górne w całym miksie.... 
Nie mylmy higieny miksu, której jednym z elementów jest używanie tam gdzie należy filtrów HPF (czyli w praktyce gdzie się tylko da), z wpływem na górę. Używanie HPF na śladach jest korzystne dla całego miksu i nie należy tego postrzegać w "oczyszczaniu" czy uzyskiwaniu krystalicznej góry pasma....

Należy to postrzegać w takim znaczeniu.

Propozycję obcięcia dołu 80-100 hz na hit hacie odniosłeś chyba do każdego nagrania jakie realizowałeś... po prostu czytaj uważnie.... 

Od początku odpowiadam na pytanie z tego wątku, a nie o przypadek HH. Po prostu czytaj uważnie...

......Paradoksalnie to niskie pasmo ma duży wpływ na to jak słyszymy górne w całym miksie.... 
Nie mylmy higieny miksu, której jednym z elementów jest używanie tam gdzie należy filtrów HPF (czyli w praktyce gdzie się tylko da), z wpływem na górę. Używanie HPF na śladach jest korzystne dla całego miksu i nie należy tego postrzegać w "oczyszczaniu" czy uzyskiwaniu krystalicznej góry pasma....

Należy to postrzegać w takim znaczeniu.... 

 

Dobrze. Wobec tego zrób eksperymnent. Weź dowolny ślad, zrób jego kopię. Na kopii umieść wysoko postawiony HPF, wygeneruj z niego nowy ślad. Teraz masz dwa ślady, oryginał i ten po HPF. Następnie na oba załóż dowolny półkowy EQ (żeby nie było że ponownie HPF), podetnij mocno wszystko w dole i środku, by nieruszonazostała tylko góra pasma - chodzi o to, by lepiej słyszeć samą górę. Pytanie brzmi: czy góra pasma na śladzie wcześniej odfiltrowanym poprzez HPF będzie lepsza? Nie. Będzie taka sama na obu.