Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Kruczki i sztuczki. Podziel się swoją wiedzą tajemną.
koser
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2004, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: koser » środa 24 lis 2004, 10:36

...



Czytelność wokalu jest lepsza gdy w kolumnach estradowych są dobre głośniki średniotonowe. Dobre tzn. lekka memrana i potężny magnes....

**********************

No tak bo jak memrana to tylko letka

Sorki ale sie rozbawiłem ;)



Ale masz racje srednie tony to własnie jest wokal wypchniety ...

**********************

Czasem literówka wyskoczy

W układzie dwudrożnym gdy średnie są odtwarzane przez jeden głośnik razem z basem to

1. przy dużych poziomach natężeniach dźwięku występuje efekt Dopplera psujący czytelność wokalu

2. ze względu na konstrukcję głośnika albo bas jest uszczuplony albo średnie.

Gdy mamy dobre kolumny to zabawa z kompresją i innymi sztuczkami przyniesie dopiero właściwy efekt.


Ja-cek
Posty: 304
Rejestracja: piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: Ja-cek » środa 24 lis 2004, 10:52

No... memrane jeszcze rozumiem... ale uRZyć... ponad pięć razy napisane w ten sposób... no sory... skręca mnie...

Postuluję czystość języka oj-czystego (marsz do łazienek i szorować).

A wokal... przede wszystkim należy popracować nad dykcją... a nie, że sztuczki pomogą, nawet jak ktoś ma wadę wymowy...

sory... ale to są bzdety.
www.surogat.pl

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty: 1732
Rejestracja: czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: szkudlik » środa 24 lis 2004, 14:30

A wokal... przede wszystkim należy popracować nad dykcją... a nie, że sztuczki pomogą, nawet jak ktoś ma wadę wymowy...

sory... ale to są bzdety....

**********************



Raczej dokladnie odwrotnie - kiepskiego vocalu zadna obrobka nie naprawi, ale dobry vocal z latwoscia mozna spieprzyc. I chyba o tym tu sie mowimy -

jak mixowac zeby (dobry) vocalisca nie obil nam pysca


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Ja-cek
Posty: 304
Rejestracja: piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: Ja-cek » środa 24 lis 2004, 18:49

...A wokal... przede wszystkim należy popracować nad dykcją... a nie, że sztuczki pomogą,

**********************



Raczej dokladnie odwrotnie - kiepskiego vocalu zadna obrobka nie naprawi,

**********************



Caaa... tylko gdzie tu jest sprzeczność... a zatem dlaczego odwrotnie? Wiem, że z logiki to ledwie mi sie udało wybronić, ale raczej potrafię dopatrzeć sie sprzeczności... a tu nijak nie widzę :)



I oczywiście zgadzam się, że łatwo skopać dobry wokal



Miłego wieczorku

(-:
www.surogat.pl

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty: 767
Rejestracja: środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: NoRd384 » środa 24 lis 2004, 18:56

Również miałem logikę i również nie widze sprzeczności w tych zdaniach Zadziwiające
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Ja-cek
Posty: 304
Rejestracja: piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: Głośny, wyraźny wokal i głośna muzyka

Post autor: Ja-cek » środa 24 lis 2004, 19:02

:) lol

hi hi...

a z tą logiką to dlatego był kłopot, bo na egzaminie uparłem się udowadniać niewprost... a trzeba było wprost... wprost to 5 min i zadanie było by zrobione... a tak to się zaplątałem... hi hi
www.surogat.pl

ODPOWIEDZ