Zakup moduł brzmieniowego
Re: Zakup moduł brzmieniowego
Witam, piszę trochę nie w temacie ale mój wątek zamknięto
mam pytanie do szanownych forumowiczów i liczę na to iż pojawią się jakieś odpowiedzi nim temat zostanie usunięty.
Chodzi o wybór modułu brzmieniowego - takiego który jak najwierniej odwzorowywałby brzmienia żywych instrumentów: brass, piano, string, (hamond). Z racji tego że możliwość wypróbowania w sklepie większej ilości modułów graniczy z cudem, bardzo proszę o jakieś sugestie. Dodam jeszcze że budżet jest mocno ograniczony Moje dotychczasowe typy to korg tr rack i motif es rack - tego drugiego niestety nie miałem okazji testować więc kieruję się tym co kiedyś gdzieś słyszałem.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.
mam pytanie do szanownych forumowiczów i liczę na to iż pojawią się jakieś odpowiedzi nim temat zostanie usunięty.
Chodzi o wybór modułu brzmieniowego - takiego który jak najwierniej odwzorowywałby brzmienia żywych instrumentów: brass, piano, string, (hamond). Z racji tego że możliwość wypróbowania w sklepie większej ilości modułów graniczy z cudem, bardzo proszę o jakieś sugestie. Dodam jeszcze że budżet jest mocno ograniczony Moje dotychczasowe typy to korg tr rack i motif es rack - tego drugiego niestety nie miałem okazji testować więc kieruję się tym co kiedyś gdzieś słyszałem.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.
Re: Zakup moduł brzmieniowego
Na ten moment mam pewien wszawy keyboardzik, który mógłbym spokojnie używać na początek jako klawiaturę sterującą. Uśmiech się pojawił na mej twarzy, bo jak się rozglądałem za czymś 5 lat temu, to też był wariant micropiano ;) Świat stanął w miejscu!
Albo ja po prostu...
"Do momentu w którym nie przejdzie ci przez głowę myśl że by się tu jeszcze pad przydał pod spodem... "
Nie przyjdzie mi na pewno ;) Brzmieniowo tkwię raczej bliżej jazzu, ale jestem przy tym otwarty na eksperymenty, także te "bardzo subtelne". Coverów nie będzie, a jeśli będą, to po swojemu.
Gdyby nie konieczność bycia mobilnym, to pewnie bym już jechał po Crumara T3, który czeka na kupca za 1500 zł. A może jakiś roland rd-150, skoro jestesmy przy micropiano? Albo klawiatura CME uf-7 i moduł fortepianowy UF-DP1? I to nie wynika z niezdecydowania - uparłem się na coś możliwie najbardziej warygodnego. Mówię dość zapętlonym samplom ;)
Dochodzę ostatnio do wniosku, że dopiero laptop i software'owe synthy dają swobodne i bardzo selektywne możliwości wyboru konkretnych brzmień...
W każdym razie, pomimo całego mojego marudzenia, to co proponujecie daje mi do myślenia


"Do momentu w którym nie przejdzie ci przez głowę myśl że by się tu jeszcze pad przydał pod spodem... "
Nie przyjdzie mi na pewno ;) Brzmieniowo tkwię raczej bliżej jazzu, ale jestem przy tym otwarty na eksperymenty, także te "bardzo subtelne". Coverów nie będzie, a jeśli będą, to po swojemu.

Dochodzę ostatnio do wniosku, że dopiero laptop i software'owe synthy dają swobodne i bardzo selektywne możliwości wyboru konkretnych brzmień...
W każdym razie, pomimo całego mojego marudzenia, to co proponujecie daje mi do myślenia

Re: Zakup moduł brzmieniowego
...Witam, piszę trochę nie w temacie ale mój wątek zamknięto
mam pytanie do szanownych forumowiczów i liczę na to iż pojawią się jakieś odpowiedzi nim temat zostanie usunięty.
Chodzi o wybór modułu brzmieniowego - takiego który jak najwierniej odwzorowywałby brzmienia żywych instrumentów: brass, piano, string, (hamond). Z racji tego że możliwość wypróbowania w sklepie większej ilości modułów graniczy z cudem, bardzo proszę o jakieś sugestie. Dodam jeszcze że budżet jest mocno ograniczony Moje dotychczasowe typy to korg tr rack i motif es rack - tego drugiego niestety nie miałem okazji testować więc kieruję się tym co kiedyś gdzieś słyszałem.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Pozdrawiam. ...
**********************
Przejrzyj to, co wyżej wypisał Midishiner. Obejrzałem parę demówek na youtube i myślę, że możesz być zainteresowany czymś z tych propozycji.
mam pytanie do szanownych forumowiczów i liczę na to iż pojawią się jakieś odpowiedzi nim temat zostanie usunięty.
Chodzi o wybór modułu brzmieniowego - takiego który jak najwierniej odwzorowywałby brzmienia żywych instrumentów: brass, piano, string, (hamond). Z racji tego że możliwość wypróbowania w sklepie większej ilości modułów graniczy z cudem, bardzo proszę o jakieś sugestie. Dodam jeszcze że budżet jest mocno ograniczony Moje dotychczasowe typy to korg tr rack i motif es rack - tego drugiego niestety nie miałem okazji testować więc kieruję się tym co kiedyś gdzieś słyszałem.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Pozdrawiam. ...
**********************
Przejrzyj to, co wyżej wypisał Midishiner. Obejrzałem parę demówek na youtube i myślę, że możesz być zainteresowany czymś z tych propozycji.
Re: Zakup moduł brzmieniowego
z Hammonda to nie pchaj się w XB1 bo ma beznadziejną górę i ubogi generator w porównaniu do nowego XK1. Jak już Hammond z niższej półki to XK1.
Emu B3 - to dobra maszyna, na pewno nie brzmi tak słodko jak nordy ale ma na pokładzie kilka ciekawych próbek, no i cena.
Emu B3 - to dobra maszyna, na pewno nie brzmi tak słodko jak nordy ale ma na pokładzie kilka ciekawych próbek, no i cena.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]
Re: Zakup moduł brzmieniowego
Zastanawiałem się nad tą opcją. Ale jak to w życiu bywa, tego sprzętu nigdzie nie widać. Mało tego, nawet demo żadnego w necie nie udało mi się póki co złapać. To kolejny ze "sprzętów widmo"

Re: Zakup moduł brzmieniowego
......A skąd weźmiesz klawiature sterującą???
Teraz się nie produkuje do modułu tylko do obsługi DAW....niestety!!!...
**********************
a wiesz - większość pełnowymiarowych klawiatur do DAW ma mechanizmy młoteczkowe. ...
**********************
Widać że nigdy na nich nie grałeś!
Przerabiałem temat z Motif Rack XS i klawiaturami:
CME - klawisze czarne grają ciszej
M-Audio - plastikowy sound przez tanią mechanike
Fatar - drugie szybkie uderzenie klawisza jest cichsze od pierwszego
Yamaha stage piano - przy przełączniu barwy pojawia się większy pogłos. ( Yamaha wysyła śmieci midi)
Sprzedałem moduł i kupiłem Motif XS8, bo nie było wyjścia...
Pozdrawiam
Teraz się nie produkuje do modułu tylko do obsługi DAW....niestety!!!...
**********************
a wiesz - większość pełnowymiarowych klawiatur do DAW ma mechanizmy młoteczkowe. ...
**********************
Widać że nigdy na nich nie grałeś!
Przerabiałem temat z Motif Rack XS i klawiaturami:
CME - klawisze czarne grają ciszej
M-Audio - plastikowy sound przez tanią mechanike
Fatar - drugie szybkie uderzenie klawisza jest cichsze od pierwszego
Yamaha stage piano - przy przełączniu barwy pojawia się większy pogłos. ( Yamaha wysyła śmieci midi)
Sprzedałem moduł i kupiłem Motif XS8, bo nie było wyjścia...
Pozdrawiam
Re: Zakup moduł brzmieniowego
ja tez z okolic jazzu wynosze dobre wspomnienie o Micropiano :)
np. Jacek Prokopowicz - hamondzista/pianista bodajze go uzywa
Nie czas sie zatrzymal - tylko jakos nikt nie pomyslal o robieniu akurat modulow jazzowych :D zawsze dolaza syntezatory i inne bzdety - ktore to rzeczy typowych pianistow jazzowych obrzydzaja. Raczej robi sie klawiatura+wbudowany modul (clavinowy,yamahy serii P, czy roladny Rd)
wiec moze po prostu kup yamahe p-80/p-90 (piekne piano, obrzydliwy rhodes, hammmonda nie kojarze)
ale Rolanda RD (dobry rhodes, fajne piano, hamonnda znowu nie kojarze)
wyjdzie 2000-3000, ale probka dostosowana do klawisza velocity , etc - a i do obslugi VSTi bedziesz mial jak znalazl
np. Jacek Prokopowicz - hamondzista/pianista bodajze go uzywa
Nie czas sie zatrzymal - tylko jakos nikt nie pomyslal o robieniu akurat modulow jazzowych :D zawsze dolaza syntezatory i inne bzdety - ktore to rzeczy typowych pianistow jazzowych obrzydzaja. Raczej robi sie klawiatura+wbudowany modul (clavinowy,yamahy serii P, czy roladny Rd)
wiec moze po prostu kup yamahe p-80/p-90 (piekne piano, obrzydliwy rhodes, hammmonda nie kojarze)
ale Rolanda RD (dobry rhodes, fajne piano, hamonnda znowu nie kojarze)
wyjdzie 2000-3000, ale probka dostosowana do klawisza velocity , etc - a i do obslugi VSTi bedziesz mial jak znalazl
Re: Zakup moduł brzmieniowego
W tych pianinach, które wymieniłeś trzeba uważać, żeby tych pseudo-hammondów przypadkiem nie włączyć, można sobie humor do końca dnia zepsuć
Kiedyś myślałem o yamaha p-60. Opinie miała świetne, jeśli chodzi o barwy fortepianowe i klawiaturę. Jednak polityka producenta nakazywała nie dawać żadnego wyjścia line-out w tym sprzęcie...
No ale taki roland rd-150/170 jest w pewnym sensie bardzo "kompletny". I z czasem mógłbym sobie coś dodatkowo do tego podpiąć. Jak mawiał Kubuś Puchatek: "Myśl, myśl, myśl"

Kiedyś myślałem o yamaha p-60. Opinie miała świetne, jeśli chodzi o barwy fortepianowe i klawiaturę. Jednak polityka producenta nakazywała nie dawać żadnego wyjścia line-out w tym sprzęcie...

Re: Zakup moduł brzmieniowego
prosze bardzo :) masz jeszcze norda - tylko tam trzeba (IMHO) uwaac zeby nie wlaczyc fortepianu :)
Re: Zakup moduł brzmieniowego
...prosze bardzo :) masz jeszcze norda - tylko tam trzeba (IMHO) uwaac zeby nie wlaczyc fortepianu :)...
**********************
Swięta racja!
**********************
Swięta racja!