Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: silver_sound » sobota 14 maja 2005, 18:05

...

Ja słyszałem że wogóle najlepsze głosniki to robi

firma B&C. Inne przy nich to kiszki....

**********************

Witam

Niestety ani jeden 18 sound, ani też Beymiak, nie podołał tym wymogom.

Głosników EMINENCE, nie sprawdzałem dla kolegi, skoro on publicznie stwierdził, że NIE SA dla niego , z powodu niedoróbek, i słabych elementów konstrukcji (linki, resory) głośnikami które mozna nazwać PROFESJONALNYMI.

Nie mam zamiaru sie ośmieszać proponując coś, co ktoś SKREŚLIŁ...



A ty wreszcie uznałeś ich mistrzostwo, lepiej puźno niz wcale....



oto linki do "fotek"



http://republika.pl/silversound/spl.jpg



http://republika.pl/silversound/faza.jpg



http://republika.pl/silversound/gd.jpg



jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty: 757
Rejestracja: poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: AlfonsoRodeo » niedziela 15 maja 2005, 01:47

Musze sie przyznac szczerze, ze nie mialem okazji miec do czynienia z glosnikami B&C. Spogladajac na grafy charakterystyki czestotliwosciowej 15ps76 sam z siebie jakiejs rewelki nie robi, ale od razu rzuca sie w oczy bardzo porzadne wykonanie. Aktualnie stoje na krawedzi wyboru nowych glosnikow do zupelnie nowego systemu i w zasadzie probowalem juz kilku egzemplarzy Eminence'a, 18Sounda a aktualnie oczekuje na produkty Beymy. W tym roku, po Musik Messe, Beyma wypuszcza na rynek nowe produkty, ktorych jeszcze nie ma na stronce, ale katalog z ktorymi wpadl mi ostatnio w rece. Stad wlasnie moje duze zainteresowanie 15-calowymi basami i konstrukcji ca 120l. Co do samego procesu projektowego, to przeszkod zadnych nie mam - mozliwosci pomiaru i symulacji sa, rzeklbym, ze chyba wystarczajace, by cos porzadnego B-R urodzic. Kwestia jest natomiast jakis konkretny glosnik, ktorego wciaz poszukuje (czyt. jescze nie znalazlem), z ktorym byc moze sie zetkneliscie i mozecie sie wypowiedziec w sposob pozytywny na jego temat. Nie chodzi mi o cala ta teoretyczna oprawe, bo przeciez umiem czytac, wiem jak poslugiwac sie internetem, telefonem itp, wiec same parametry sa mi mniej lub bardziej znane. Rzecz jest w sprawowaniu sie w sensie fizycznym, ktore doswiadczyliscie empirycznie. Licze zatem, ze wszyscy zgodnie odrzucimy ofensywny ton i przejdziemy do bardzo rzeczowej dyskusji, ktora poza mna byc moze pomoze takze innym Czytelnikom Forum EiS w przyszlosci.



Pozdrawiam z wielka nadzieja na odnalezienie rozwiazania

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: silver_sound » niedziela 15 maja 2005, 12:56

Witam



Ja akurat ma dużo do czynienia z głośnikami B&C, a w przeszłości miałem dużo do czynienia z Beymą.

Nie widziałem ich nowego katalogu, ani nowej oferty, ale generalnie nie moge powiedziec o nich złej opinii.

Inna sprawa to ich ceny, sa po prostu za wysokie do prezentowanej jakości.

Jeśli w pewnym czasie beymowski głosnik 12 , czy 15 calowy neodym, był o kilka stówek droższy od głośników B&C(też neodymowe) , o większej mocy, i co tu gadać, jednak B&C, to nieco wyższa marka, to coś jest nie tak.

Diler kożystał z małej wiedzy o konkurencji.

U nas w kraju liczą sie tylko reklamowane marki, a B&C "olewa" nasz kraj, bo nie wyrabia się z produkcją do obecnych odbiorców.

Nie handluję, a ni nie mam żadnych profitów z zachwalania tej marki. Wynika to z moich doświadczeń.

W pierwszej wersji w swojej KTA 212, wstawiłem znany driver 2 calowy coaxialny, grało..

.Ale dopiero po podpowiedzi i użyczeniu DE 750 B&C,

wstawieniu go na miejsce tamtego ukazało PRZEPAŚĆ brzmieniową.

Włoski głośnik nawet grając "full" nie powodował chęci ucieczki z "pola rażenia", jak to miało miejsce przy BMS-ie. Bms-y sprzedałem, tracąc na nich, i w tej chwili mam 10 szt DE750.

Mogę ci jeszcze jedną "anegdotkę" opowiedzieć, a tyczy to drivera beymy, CP650 TI, oraz horna TD 360.

Kiedyś wziąłem taki komplet, bo klient sobie taki życzył, pomiary charakterystyki były "nieciekawe", wysnułem więc wniosek że te horny są do d....y.

Gdy dostałem na próbę te DE 750, coś mnie zakorciło, i dołączyłem do niego tą tubke, td 360, ...i ? kurcze char prawie jak w katalogu, wniosek jaki??, ano horn jest ok, to driver beymy był do d...y.

Beyma ma dwa z nazwy podobne głosniki 18G50, i 18 G550. Pierwszy jest totalną porażka konstrukcyjną, bo nie wytrzymuje zbyt słaba membrana naet roku porządnej eksploatacji, ale miał w starym katalogu napisane 800W i spl=98 dB, natomiast ten drugi z BARDZO dobrą membraną, miał napisane 750W, i 97 dB.

Jak zamawiałem te, według mnie dobre głośniki ( pracuje kilkanaście sztuk do dziś, niektóre już 5-6 lat), to Purtak żartował sobie ze mnie, że tylko ja i rosjanie zamawiają ten głośnik.

Dlaczego to piszę, ano dlatego, że jest za dużo "panów słodowych" w śród właściecieli nagłośnień, a nie mając doświadczenia konstrukcyjnego, w tym przypadku, doświadczenia w dobieraniu głośnika do określonej konstrukcji, kierują sie tylko danymi katalogowymi, a według nich ten gorszy głośnik "wyglądał w cyfrach" lepiej.

Jak wiesz oba głośniki maja jadnakowe cewki (wysokośc i średnica)

Moja rada jest taka, skoro masz zamiar wydać kesz na nowy zestaw, to warto dokładnie przeanalizować, wszytkie za i przeciw, aby zakupić taki sprzęt, głośniki, i wybrać rodzaj obudów do nich aby zapewnic sobie jak najlepszą jakość i niezawodność.

Wydaje mi się, że mam za mało doświadczenia, aby udzielać porad takim starym wyjadaczom, porad tyczących realizacji imprezy, natomiast mam bardzo duże doświadczenie w konstrukocji nagłośnień(tak mi sie wydaje), doboru głośników, rodzaju obudów, i jestem do dyspozycji kolegów, którzy zechcą z mojej wiedzy skorzystać.

Jest jeszcze jeden aspekt, prestiżowy, jaśli nie masz markowego nagłosnienia, (kolumny), to trzeba miec co najmniej "szanowane" w branży głośniki , i wzmacniacze, to wtedy "wybaczą" ci "swoje" obudowy, a juz za odrą potawią na zestaw na głośnikach B&C, mając do wyboru między beymą, a nimi właśnie.

jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty: 757
Rejestracja: poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: AlfonsoRodeo » niedziela 15 maja 2005, 13:47

OK, zgodze sie w zupelnosci z Kolega. Ale powiem szczerze, ze nowe glosniki Beymy sa bardzo dobre, przynajmniej CP-750/Ti (2-calowy driver), bo owego mam i wczesniej probowalem (gra swietna gorka, bardzo wysoko jak na 2", jest wytrzymaly moca i bardzo male znieksztalcenia generuje), jeszcze lepsza opcja jest CP-755/Ti, lecz majac juz pelen zestaw, ok. 24 szt. CP-750/Ti, nie bede wbijal sie w mieszanie roznych glosnikow w paczkach. Srodek udalo mi sie nzalezc znakomity i tej kwestii nie hce juz badac, natomiast kwestia jest jedynie 15-calowy glosnik basowy, ktorego wciaz nie moge znalezc. Obudowa o pojemnosci 120l jest dla mnie jedyna, bo tego wymaga sama konstrukcja paczki - po prostu nie mam mozliwosci zrobic wiekszej komory dla basu. Tak wiec trzymajmy sie caly czas tego, ze glosnik o jakim mowa tutaj to !% CALI DO 120-LITROWEJ OBUDOWY BASS-REFLEX.



Pozdrawiam

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: silver_sound » niedziela 15 maja 2005, 14:37

...OK, zgodze sie w zupelnosci z Kolega. Ale powiem szczerze, ze nowe glosniki Beymy sa bardzo dobre, przynajmniej CP-750/Ti (2-calowy driver), bo owego mam i wczesniej probowalem (gra swietna gorka, bardzo wysoko jak na 2", jest wytrzymaly moca i bardzo male znieksztalcenia generuje), jeszcze lepsza opcja jest CP-755/Ti, lecz majac juz pelen zestaw, ok. 24 szt. CP-750/Ti, nie bede wbijal sie w mieszanie roznych glosnikow w paczkach. Srodek udalo mi sie nzalezc znakomity i tej kwestii nie hce juz badac, natomiast kwestia jest jedynie 15-calowy glosnik basowy, ktorego wciaz nie moge znalezc. Obudowa o pojemnosci 120l jest dla mnie jedyna, bo tego wymaga sama konstrukcja paczki - po prostu nie mam mozliwosci zrobic wiekszej komory dla basu. Tak wiec trzymajmy sie caly czas tego, ze glosnik o jakim mowa tutaj to !% CALI DO 120-LITROWEJ OBUDOWY BASS-REFLEX.



Pozdrawiam ...

**********************

Witam

Zatem, wracając do tematu.

Zawsze do czegoś trzeba zacząć, najłatwiej jest od symulacji, myśle że wielu kolegów zajmujących sie konstrukcją tak postępuje.

Wymieniony przeze mnie głośnik, jako najbardziej optymalnie wpisujący sie w twoje wymagania, miał najmniejszy "dołek" jak widać to na symulowanej charakterystyce, pozostałe miały dużo gorszą charakterystyke w "tej " okolicy, bo dołek był na poziomie 3

-4 dB, pozostałe parametry ma tez interesujące.

Wynika to z bardzo małego Qts( ten dołek), ale ten wspólczynnik gwarantuje świetną odpowiedź impulsową.

Myśle że przy tak poważnym zamówieniu, (ewentualnie) , Ścierański zgodzi sie na warunkowy , do przetestowania, zakup 1-2 sztuk. Bo zgadzam się z tobą, że symulacje, symulacjami, a najlepiej toto samemu usłyszeć.

Nie wiem jak wyglądają nowe serie głośników beyma, ale mając do czynienia z dotychczasowymi ich głośnikami basowymi, 15, i 18 cali, i porównując je z głosnikami B&C, to membrany tych "włoskich" sa podobne sztywnością do 18 G550, a jeśli ma to być bobry "subek", to jest ważne aby w tym zakresie częstotliwości pracowałem "tłokiem".

Klasycznym przykładem takiego podejścia do konstrukcji głosnika sa wyroby Precision Devices, gdzie głosniki o przeznaczeniu "basowym" grają równiutko do 400 - 500 Hz, a potem zaczynaja sie "karpaty" w charakterystyce.

Myśle że warto skontaktować sie z przedstawicielem B&C Panem Pawłem Ścierańskim, i przetestowanie tego, lub innych głosników tej marki.

jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

horncqt
Posty: 272
Rejestracja: sobota 26 mar 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: horncqt » niedziela 15 maja 2005, 23:57

Alfons DAS ma dobre glosniki do BR. 18' bije wszystkie na glowe. Zonacz pewnie jest jais odpowiednik 15 cali jak bede mial chwile to podam dokladniej i posymuluje troche.
GG: 5239173

horncqt
Posty: 272
Rejestracja: sobota 26 mar 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: horncqt » czwartek 19 maja 2005, 22:47

A wiec posymulowalem pare glosnikow. Bardzo dobrze spisze sie w tej budwie glosnik AA CRAFT 15 xr 600 (2szt nawet mam) Najglosniej wystarczajaco nisko oraz ma najlepsza ch-ke opoznien grupowych. Drugi po nim najlepiej gra omega pro 15 nastepnie kilomax niewiel gorzej nastpenie rcf 500W i glosnik silver sounda. Wszystkie te glosniki trzeba ciac ponizej 35Hz moze oprocz rcfa w ktorym wystarczy 30Hz (wynka to z jego mniejszej mocy)
GG: 5239173

horncqt
Posty: 272
Rejestracja: sobota 26 mar 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: horncqt » czwartek 19 maja 2005, 22:47

Jedna uwaga Alfonso pomylil obudowe nie 120 litrow ale 210 litrow
GG: 5239173

KARKATAM
Posty: 55
Rejestracja: niedziela 24 lis 2002, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: KARKATAM » piątek 20 maja 2005, 11:27

Pytanie do silver_sound , jaki system kolumn byś zaproponował do takich wzmacniaczy : ADS LX 800 do high-mid i ADS LX 1400 do sub , ja miałem doczynienia z głośnikami eminence , beyma , 18 sound , celestion - z nich dla mnie najlepiej brzmieniowo wypadały 18 sound ,,, b&c jeszcze nie słyszałem ,, widziałem Twoja stronkę i te konstrukcje wyglądają całkiem porządnie , ciekawe jak to nadaje .

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Głośnik 15" do kolumny typu Bass-reflex

Post autor: silver_sound » piątek 20 maja 2005, 15:38

...Pytanie do silver_sound , jaki system kolumn byś zaproponował do takich wzmacniaczy : ADS LX 800 do high-mid i ADS LX 1400 do sub , ja miałem doczynienia z głośnikami eminence , beyma , 18 sound , celestion - z nich dla mnie najlepiej brzmieniowo wypadały 18 sound ,,, b&c jeszcze nie słyszałem ,, widziałem Twoja stronkę i te konstrukcje wyglądają całkiem porządnie , ciekawe jak to nadaje ....

**********************



Witam



Abym mógł ci kolego coś zaproponować, to muszę miec jeszcze kilka informacji.

Co na tym sprzęcie chcesz grać, czy to tylko kapelka, czy może coś mocniej...

Bo co innego, według mnie jest potrzebne dla zespołu muzycznego, a co innego dla DJ-a ( tu sprzęt mocniejszy i taki opiszę).

Skoro masz dwa wzmacniacze, więc według mnie trzeba zrobić układ aktywny, czyli oddzielnie basiki, według mnie na 2 szt 15 cali, w jednej obudowie, z nieco lepszą sprawnoąścią niż klasyczny B-R, bo pozwoli to lepiej wykożystać proponowany na "dołek" wzmacniacz.( o ile pamiętam to jest 2 x 700/4??)

Jeśli ma to być dla kapelk,i to nadstawka na jednej dobrej 12 calówce z driverkiem 1 cal, według mnie wystarczy, ale jeśli ma to być dla DJ=a, to radziłbym 2 x 12 cali w krótkiej tubie, z driverkiem 2 calowym.(nawet najtańsza beyma).



Co do głośników

Głośniki basowe 18 sound, czy b&c, to praktycznie taka sama jakość, zresztą 18 sound, stworzyli w części podkupieni z b&c inżynierowie...

Jest jednak różnica w głośnikach seri mid-bas, i mid range.

Jak zapewne widziałeś w katalogu 18 sound, kątowe charakterystyki, to w przypadku głośników B&C, przy tym samym kącie pomiaru, są one i dla 15, i 12, i 10 calówek, lepsze, bo grają wyżej o kilkaset hercy.

Przeciętny głośnik 12 cali 18 sound, trzeba "ciąć" na 1400 - 1500 Hz, a B&C, 1700 - 1800 Hz, co jest dużą różnica dla bezpieczeństwa 1 calowego driverka.

Generalnie, też uważam 18 sound-y za bardzo dobre głośniki, napewno lepsze o wymienionych przez ciebie marek.



Co do "gadania" moich wyrobów, to napewno moja opinia, jako bardzo subiektywna, nie będzie przekonująca, ale jeśli chcesz pogadać z ludźmi co na nich grają, skontaktuj się ze mną na prywatnej stopie, to dam ci kilka telefonów.

Mój telefon 606643696.

jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

ODPOWIEDZ