Workstation jako organy kościelne?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
woomaa
Posty: 7
Rejestracja: czwartek 26 paź 2006, 00:00

Workstation jako organy kościelne?

Post autor: woomaa » poniedziałek 30 paź 2006, 16:00

Witam wszystkich, to mój pierwszy post tutaj i od razu pytanie - trochę długie.

Mam kupić klawisz, który pełniłby rolę organów w kaplicy w czasie zimy (latem msze są w kościele z piszczałkami). Cena poniżej 4000 - i powinna być yamaha (bo lubię) - wymyśliłem że najlepiej kupić jakąś workstation coby jeszcze można było wykorzystać instrument do zabawy w aranżacje i kompozycję (do tej pory używam psr530 + xgworks) przez resztę roku - dla akompaniowania scholi w kościele i na koncertach które organizujemy w parafii kilka razy w roku.

Z autopsji i po kilku telefonach wiem że organy elektroniczne nie wchodzą w grę bo używane to loteria a te do 4000 to po prostu starożytność a na nowe mnie nie stać.

Mógłbym co prawda kupić rolanda c-190 i podzielić klawiaturę oraz dokupić pedał ale wtedy lepiej kupić chyba jakiś workstation z 76 klawiszami, zrobić sobie barwy, podzielić klawiaturę i podpiąć pedał. Chodzi tylko o to czy ex5 lub motif mają taka edycję barw aby sobie faktycznie zrobić fajne organy - czy mógłbym np nagrać sobie piszczałki z głównych organów i sample wykorzystać jako barwy w klawiszu?

Bo do aranży to wiem, że ex5 czy motif od psr530 dzieli epoka.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 16:14

...Z autopsji i po kilku telefonach wiem że organy elektroniczne nie wchodzą w grę bo używane to loteria a te do 4000 to po prostu starożytność a na nowe mnie nie stać...

No to masz kłopot, a "za darmo" też raczej nie oczekuj rewelacji.

...Mógłbym co prawda kupić rolanda c-190 i podzielić klawiaturę oraz dokupić pedał ale wtedy lepiej kupić chyba jakiś workstation z 76 klawiszami, zrobić sobie barwy, podzielić klawiaturę i podpiąć pedał...

Wtedy byłoby lepiej.

...Chodzi tylko o to czy ex5 lub motif mają taka edycję barw aby sobie faktycznie zrobić fajne organy - czy mógłbym np nagrać sobie piszczałki z głównych organów i sample wykorzystać jako barwy w klawiszu?

Jasne, tyle tylko, że do tego potrzebny Ci akurat sampler, duuużo wiedzy i sprzętu a jeszcze więcej czasu.

...Bo do aranży to wiem, że ex5 czy motif od psr530 dzieli epoka....

Amen.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
woomaa
Posty: 7
Rejestracja: czwartek 26 paź 2006, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: woomaa » poniedziałek 30 paź 2006, 16:24

....sample wykorzystać jako barwy w klawiszu?

Jasne, tyle tylko, że do tego potrzebny Ci akurat sampler, duuużo wiedzy i sprzętu a jeszcze więcej czasu.


Czas mam, nawet dużo, wiedzę można nabyć gorzej ze sprzętem (bo kasy ni ma) ale chyba można sobie wyedytować barwy organów w oparciu o próbki czy gotowe barwy z klawisza?

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 16:54

...Czas mam, nawet dużo, wiedzę można nabyć gorzej ze sprzętem (bo kasy ni ma) ale chyba można sobie wyedytować barwy organów w oparciu o próbki czy gotowe barwy z klawisza?...

Jasne, ale za "poniżej 4000 zł" i jeszcze aby to nie było jak PSR?
Hmm... choć w odniesienu do Korga jest profesjonalna opcja. Poszukaj w jego historii, choć przy tym nie sądzę aby ktoś o zdrowych zmysłach oddał Ci za taki bezcen choć jeden z tych kilku egzemplarzy w naszym kraju
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
elmuz1
Posty: 440
Rejestracja: czwartek 13 cze 2002, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: elmuz1 » poniedziałek 30 paź 2006, 17:28

Mógłbym co prawda kupić rolanda c-190 i podzielić klawiaturę oraz dokupić pedał ale wtedy lepiej kupić chyba jakiś workstation z 76 klawiszami, zrobić sobie barwy, podzielić klawiaturę i podpiąć pedał. Chodzi tylko o to czy ex5 lub motif mają taka edycję barw aby sobie faktycznie zrobić fajne organy - czy mógłbym np nagrać sobie piszczałki z głównych organów i sample wykorzystać jako barwy w klawiszu?

Bo do aranży to wiem, że ex5 czy motif od psr530 dzieli epoka....
**********************
Jezeli to ma byc instr. sluzacy glownie do gry w kosciele, to jednak proponuje organy. O ile pamietam c-190 ma klawiature podobna do typowo organowej (glebokosc). Watpie czy na takim ex5 bedziesz mogl wykrecic lepsze barwy organowe od c-190. Najlepiej sprawdz to w kosciele. Ja w synthach jeszcze nie slyszalem dobrego brzmienia organow, moze malo slyszalem. :)
..................
Pozdro

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty: 1416
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 30 paź 2006, 17:41

Kurzweil pc88 ma fajną barwe organową , wiec moze poszukaj uzywany moduł micropiano,albo kme-1. Nie ma edycji ale brzmienie jest fajne, nawet zostało uzyte przy produkcji jednej płyty i w kościele zabrzmiało jak prawdziwe.
Fakt to nie workstation ale ex5 ma wolne łącze scsi wiec juz na starcie jest utrudnienie.
W Motifie znajdziesz na pewno jakies brzmienia organowe,a jak połączysz z pogłosem kosciołowym to powinno dopiero fajnie zabrzmieć.
Reasumując jesli skusisz sie na moduł za 1400zł to zostaje ci jakies 2500zł na jakis workstation Z drugiej strony jesli nie chcesz sie bawić w konfiguracje typu moduł to bierz motifa napewno ukrecisz dobry sound.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 17:50

...O ile pamietam c-190 ma klawiature podobna do typowo organowej (glebokosc). Watpie czy na takim ex5 bedziesz mogl wykrecic lepsze barwy organowe od c-190. Najlepiej sprawdz to w kosciele. Ja w synthach jeszcze nie slyszalem dobrego brzmienia organow, moze malo slyszalem. :)...

Roland C190 to b.dobry wybór, lecz poniżej 4000 zł raczej ciężko go będzie zanabyć
Wracając jednak do znacznie lepszego brzmieniowo Korga:
- CX3: www.korg.com/gear/info.asp?a_prod_no=CX3 (zawodostwo),
- BX3: www.korg.com/gear/info.asp?a_prod_no=BX3&category_id=1 (podwójne zawodostwo), choć nie mieści się nijak w podanej kwocie
Gdyby jednak kolega nie upierał się koniecznie przy workstation ani zchodnich cudach, to przy dobrym nagłośnieniu już "takie nasze" B2 potrafią dokonać wręcz cudów, i to za całe (w porywach) 400-500 zł
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 18:10

...a jak połączysz z pogłosem kosciołowym to powinno dopiero fajnie zabrzmieć...

Oj nie, to najgorszy z możliwych sposobów. Znacznie lepiej będzie znaleźć coś taniego i "suchego". Kościół ze swą akustyką sam powinien się obronić w tym temacie.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty: 1416
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 30 paź 2006, 18:26

Oj nie, to najgorszy z możliwych sposobów. Znacznie lepiej będzie znaleźć coś taniego i "suchego". Kościół ze swą akustyką sam powinien się obronić w tym temacie.
...
**********************
Myslalem o suchym brzmieniu barwy którą kościół wzbogaci.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Workstation jako organy kościelne?

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 18:33

...Oj nie, to najgorszy z możliwych sposobów. Znacznie lepiej będzie znaleźć coś taniego i "suchego". Kościół ze swą akustyką sam powinien się obronić w tym temacie.
...

...Myslalem o suchym brzmieniu barwy którą kościół wzbogaci. ...

OK, a ja durny zrozumiałem, że chcesz dodatkowo wykorzystać któryś z dostępnych efektów "kościółkowych" .
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ