Mały mikser + krosownica, czy duży?
: poniedziałek 23 lip 2007, 11:14
hej Panie i Panowie,
W piatek poznym wieczorem moj ol' good Mackie zrobil straszne bzzzzzzzzzzzbrrrrr ..... i zaprzestal wspolpracy:((
w systemie 0/1 - 0, nie dziala
a wiec nosze sie z zakupem nowego, tutaj rodzi sie pytanie :
CZY LEPIEJ KUPIC DUZY MIXER Z ILOSCIA WEJSC 24, CZY MALY DOBRY PLUS KROSOWNICA?????
mam kilka instrumentow (3 samplery, syntezator, bas, audiointerface'y wpiete w mixer na in/out.... w sumie jak policzylem wszystkie in/out - potrzebowalbym 37 in.....plus lubie sobie efekty zapinac na IN...zeby ustawic korekcje wstepna....a wiec i nawet 40 byloby ok)
tyle tylko, ze to chyba slepa droga do nikad....
bo zaraz przyjedzie ASR10, ktory ma dodatkoo 6 out, i 2 in...ite=d itd...
znajomy zaproponowal krossownice i mnijeszy mixer - powiedzmy 16 albo i nawet 14 kanalow, ale dobrej klasy (MACKIE ONYX)
a ja jakos sie bronie bo przeraza mnie ta ilosc kabli...;((((
ale moze nie mam wyjscia i bede musial to zrobic????
a moze jednak lepiej mixer, ktory ma 36 in i tyle ??
a moze sredniej klasy mixer liniowy ? plus mixer glowny ?
czy tez jednak krosownica???
skoro i tak musze mixer kupic teraz, pilnie, to chyba jest sens cala operacje przeprowadzic teraz ?
co o tym sadzicie moi mili forumowicze ??
jakies przemyslenia i uwagi??
pomoc mile wskazana
dzieki i milego dnia
W piatek poznym wieczorem moj ol' good Mackie zrobil straszne bzzzzzzzzzzzbrrrrr ..... i zaprzestal wspolpracy:((
w systemie 0/1 - 0, nie dziala
a wiec nosze sie z zakupem nowego, tutaj rodzi sie pytanie :
CZY LEPIEJ KUPIC DUZY MIXER Z ILOSCIA WEJSC 24, CZY MALY DOBRY PLUS KROSOWNICA?????
mam kilka instrumentow (3 samplery, syntezator, bas, audiointerface'y wpiete w mixer na in/out.... w sumie jak policzylem wszystkie in/out - potrzebowalbym 37 in.....plus lubie sobie efekty zapinac na IN...zeby ustawic korekcje wstepna....a wiec i nawet 40 byloby ok)
tyle tylko, ze to chyba slepa droga do nikad....
bo zaraz przyjedzie ASR10, ktory ma dodatkoo 6 out, i 2 in...ite=d itd...
znajomy zaproponowal krossownice i mnijeszy mixer - powiedzmy 16 albo i nawet 14 kanalow, ale dobrej klasy (MACKIE ONYX)
a ja jakos sie bronie bo przeraza mnie ta ilosc kabli...;((((
ale moze nie mam wyjscia i bede musial to zrobic????
a moze jednak lepiej mixer, ktory ma 36 in i tyle ??
a moze sredniej klasy mixer liniowy ? plus mixer glowny ?
czy tez jednak krosownica???
skoro i tak musze mixer kupic teraz, pilnie, to chyba jest sens cala operacje przeprowadzic teraz ?
co o tym sadzicie moi mili forumowicze ??
jakies przemyslenia i uwagi??
pomoc mile wskazana
dzieki i milego dnia