Nagłośnienie na eventy i małe występy

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
cannondalekiller
Posty: 67
Rejestracja: wtorek 02 sty 2007, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: cannondalekiller » środa 17 paź 2007, 17:42

Na tych Mackie robiłem kiedyś recital - 2 gitary ( mikrofonami ) i dwa wokale w sali na 400 os. Dały radę. Pozdrawiam.

Data
Posty: 133
Rejestracja: piątek 17 cze 2005, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: Data » środa 17 paź 2007, 18:34

kabareciaży wymagają 500W
**********************
jaja sobie rpbia :)

Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: acoto » środa 17 paź 2007, 19:15

w takich wypadkach należy zakupić Mackie 350 i przerobić 3-ke na 8 - kę.

czarny108
Posty: 173
Rejestracja: sobota 25 lut 2006, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: czarny108 » czwartek 18 paź 2007, 02:04

Więc tak....

Mogę Ci powiedzieć jak ja sobie z tym poradziłem. Nie będzie to być może rozwiązanie, które Ci będzie odpowiadać, ale jest skrajnie uniwersalne.
A w końcu podałeś dość szerokie spektrum działalności, od nagłasniania kabaretu dla 400 osób, przez imprezy firmowe po dyskoteki.
Przerabiałem chyba wszystkie możliwe rozwiązania, z wyjątkiem line-array. Był 1 cal+12, były 2 cale + 15, +... 2x15, to wszystko podparte subbasem bądź nie.
I dlatego....

ponieważ zakładasz znaczący udział słowa mówionego sugeruję podział trójdrożny. Czyli 15'+6'+1'. Oczywiście średni+driver w tubie coś w rodzaju:

1. http://www.qscaudio.com/products/speakers/hpr/hpr153i.htm
2. http://www.mackie.com/products/sa1530z/index.html

I tu zaczynają się schody. Bo te modele, z tego co się orientuję nie zakładają montażu na statywie. A to niestety jest sprawą kluczową. Dlatego wykonałem podobny zestaw (tuba zespolona jest do dostania, co prawda innej firmy, ale nie chce nawet wymieniać jej nazwy .

I teraz:

Same nadstawki zasilane w trybie tri-ampling mają 700+250+80W ze skutecznością 99/103/107 dB co na 400 osób wystarcza i to ze sporym zapasem. To jeżeli chodzi o występy kabaretowe, bądź eventy firmowe.

W przypadku mocnego grania dodaję 1x18' bądź w skrajnych przypadkach 2x18'.

Wada: musisz sobie to wykonać sam, bądź znaleźć kogoś, kto Ci to zrobi.
Ale zaletą jest skrajna uniwersalność, oczywiście w temacie o którym pisałeś.

Pozdrawiam

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: silver_sound » czwartek 18 paź 2007, 07:20

Witam

Ja mam inną propozycje, realnie wykonalną przez autora tematu.
W firmie Prolech, dostaniesz tanie chińskie "plastiki" 15 cali + driver.
Obudowy sa bardzo przyzwoite, a i cena nieco ponad 300 zł, nie poraża.
Głosniki wymieniasz, na 15 NDL 76 ( 500W/99 dB), driver, na selenium d 220, a wymontowane głosniki sprzedasz allegro, odzyskasz jeszcze za nie ze 2-stówki,.
Podział 1700 Hz, z zaproponowanymi głośnikami, i gwarantuję, zę tak wykonana paczka zaspokoi Twoje wymagania.
Jakość dźwieku nie bedzie ustepowała wspomnianemu Mackie, i bedzie leciutkie,
Aha, jeszcze jedno, tam w tej obudowie sa 4 otwory B-R, dwa trzeba zasłonić, (przestroić, bo jest to za wysoko nastrojone dla wspomnianego głosnika 15 cali...)
powodzenia
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
furlag
Posty: 31
Rejestracja: środa 12 maja 2004, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: furlag » czwartek 18 paź 2007, 10:00

z tymi riderami to czasami jest tak, że jeden porfesjonalny kabaret prosi akustyka o opracowanie takiego dokumentu. Następnie jest powielany przez zaprzyjaźnione ekipy - dlatego wymagania sa tak ujednolicone (to jest moje zdania). W związku z tym niektorzy "kabareciarze" nawet nie wiedzą, czego mają sie spodziewać.....
Próbuje bawić sie formą sztuki jaką jest muzyka...

Awatar użytkownika
adammus
Posty: 59
Rejestracja: czwartek 08 lut 2007, 00:00

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

Post autor: adammus » piątek 19 paź 2007, 23:57

...z tymi riderami to czasami jest tak, że jeden porfesjonalny kabaret prosi akustyka o opracowanie takiego dokumentu. Następnie jest powielany przez zaprzyjaźnione ekipy - dlatego wymagania sa tak ujednolicone (to jest moje zdania). W związku z tym niektorzy "kabareciarze" nawet nie wiedzą, czego mają sie spodziewać........
**********************

mackie srm 450 - kabareciarze będa myśleli że maja 450watt na stronę a o 50watt się nie będa przecież kłócic :)

Dobre paczki polecam
Chociaż subwooferek by się do tego przydał, w przysżłosci można dokupić :)
muzyka

ODPOWIEDZ