Witam wszystkich!
Jestem nowy. Przymierzam się do zakupu KM3 i natknąłem się na to forum. Jak widzę jest tu kilku fajnych ludzi którzy nie stronią od pomocy słabszym kolegom klawiszowcom.
Mam do Was zapytania:
1. Czy KM3 to dobry wybór dla grania znanych kawałów począwszy od dance, rock, disco polo a skończywszy na "ludowszczyźnie"? Jak pewnie się domyślacie chodzi o wesela...
2. Czy nie próbowaliście coś wskurać w MM w sprawie instrukcji? Z całym szacunkiem dla pana Artura ale moim zdaniem takie postepowanie to poza lekceważeniem klienta jest to daleko idąca KRÓTKOWZROCZNOŚĆ W BIZNESIE.
Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
Do tej pory najpierw używałem N364, a następnie Tritona. Byłem przekonany, że M3 jako następca Tritona to kolejny krok dla poprawy brzmienia. Nie sugerujcie się że wesela to koniecznie niski poziom i mid wystarczy. Ja robię songi na sekwenserze tak by były jak najbardziej zbliżone do oryginału (na tyle na ile moje umiejętności i czas pozwalają). Midy to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej 
Nigdy nie pracowałem na aranżerach typu PA ale sam już wygląd np. PA 500 mnie odstrasza. Z tego co wyczytałem w necie i na tym forum, M3 ma sekwenser jak w tritonie tylko bardziej rozbudowany i przyjazny dla użytkownika, lepsze brzmienie, możliwość podpiecia do komputera dla wygodniejszej pracy, nie muszę podpinać czytnika kart tylko pendrive wystarcza. 