- dobry system HiFi do odtwarzania podkładów (przy okazji do standardowego słuchania muzyki)
- dobry monitor wokalny do ćwiczeń
- system PA (np. wspomniana Yamaha) do śpiewania "koncertowego", dla przyjemności - ma wbudowane wyjście subwoofer, EQ oraz proc. wokalu. Nada się do śpiewania "dla przyjemności" w domu (choć to trochę overkill), ale też można wykorzystać do mini koncertów poza domem
Dobry plan?
P.S.
Wynika z tego, że nie ma rozwiązania dedykowanego do śpiewania w warunkach mieszkalnych (dla siebie) ale w formie "koncertowej" (kolorowo, mocno itp.), ponieważ do tego służy sprzęt estradowy lub PA, ale one są przeznaczone raczej do większych zastosowań (co najmniej klubowych). Mam na myśli odpowiednik takiej Yamahy STAGEPAS, ale w wersji "do pokoju" - wysoka jakość ale z mniejszym mikserem, max. 100W i stacjonarnie.... albo są ale już w obszarze "zabawek" karaoke czy coś. Zgoda?