Jakie klawisze?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
NoRd384
Posty: 767
Rejestracja: środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 14 lut 2005, 12:42

...Nikt tu chyba nie wspomniał o Fantomie.Czy ten instrument wg Was nie jest wart uwagi. Kiedyś miałem okazję popróbować Fantoma X6 i zrobił na mnie dość dobre wrażnie choć moje doświadczenie z nim było dość przelotne. Czy ktoś z Was posiada ten instrument lub miał okazję poznać

go lepiej? Jakie są Wasze opinie na jego temat?

Pozdrawiam....

**********************

W temacie Rolandowskiego Fantoma to wiele nie mogę powiedzieć niż zdanie oparte o jeden kontakt z tym instrumentem oraz video prezentacje na stronach producenta. Piana robią wrażenie – szczególnie, że są kilku leyerowe. Ogólnie instrument odbieram pozytywnie i chodź miłośnikiem „kombajnów” nie jestem to o tyle rozumiem potrzebę posiadania jednego instrumentu w przypadku skromniejszego zasobu gotówkowego, wygodnego transportu i co oczywiste w wielu przypadkach, wystarczających dla danego użytkownika możliwości jednego instrumentu. Fatnom to moim zdaniem dobry instrument, chodź pod względem wyglądu bardziej przydał mi do gustu konkurencyjny Motiff.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

alphaC
Posty: 3
Rejestracja: piątek 18 lut 2005, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: alphaC » piątek 18 lut 2005, 14:58

...Skoro już mowa o samplerze w Motif ES

Ach jak ja lubię te tematy.



Jak długo wczytują się próbki (załóżmy całość czyli 64 MB) ?



W PSR-9000 Pro u znajomego trwa to koszmarnie długo

Jeżeli ten sampler w ES to to samo co w PSR-9000 Pro to pożytek z samplera będzie żadny w grze na żywo.



Jak Motif ES radzi sobie ze stereofonicznymi samplami bo w PSR-9000 Pro jest poważny błąd konstrukcyjny. Oryginalne brzmienia są zbudowane z próbek stereo a użytkownik ich sam nie może utworzyć.

...

**********************

Dziwna sprawa z tym wczytywaniem. Jak zapisałem na moim ES6 własną bibliotekę (ok.190MB) i póżniej wczytywałem plik to trwało to ok.40min. Przez przypadek zapisałem plik z Pen Drive do PC na HDD. Zmazałem plip na Pen Drivie, póżniej zapisałem go ponownie z PC na PenDriva. Teraz wczytuje sie 10minut. Wygląda na to, że Windows XP jakoś lepiej zapisuje...

Awatar użytkownika
Moz-art
Posty: 12
Rejestracja: piątek 18 lut 2005, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: Moz-art » piątek 18 lut 2005, 16:39

Postaw na Kurzweila !!!!!!!!!!!!!! Nie ma nic lepszego do gry na żywo!!!!!!! Sam jechałbym na takim , ale niestety nie ma z kim złozyc kapelki grajacej na żywca. Pozdrawiam

WG
Posty: 1235
Rejestracja: poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: WG » piątek 18 lut 2005, 17:19

Dziwna sprawa z tym wczytywaniem. Jak zapisałem na moim ES6 własną bibliotekę (ok.190MB) i póżniej wczytywałem plik to trwało to ok.40min. Przez przypadek zapisałem plik z Pen Drive do PC na HDD. Zmazałem plip na Pen Drivie, póżniej zapisałem go ponownie z PC na PenDriva. Teraz wczytuje sie 10minut.

**********************

A to bardzo ciekawe co piszesz.



Ups 190MB w 40 min. to wcale nie szybciej niż transfer dyskietką

Zdecydowanie coś jest nie tak z tymi pamięciami.



Czyli jednak potwierdzają się moje obawy co do dziwnego zarządzania pamięcią w samplerach a właściwie to i urządzeniach Yamaha.

alphaC
Posty: 3
Rejestracja: piątek 18 lut 2005, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: alphaC » poniedziałek 21 lut 2005, 07:19

...Dziwna sprawa z tym wczytywaniem. Jak zapisałem na moim ES6 własną bibliotekę (ok.190MB) i póżniej wczytywałem plik to trwało to ok.40min. Przez przypadek zapisałem plik z Pen Drive do PC na HDD. Zmazałem plip na Pen Drivie, póżniej zapisałem go ponownie z PC na PenDriva. Teraz wczytuje sie 10minut.

**********************

A to bardzo ciekawe co piszesz.



Ups 190MB w 40 min. to wcale nie szybciej niż transfer dyskietką

Zdecydowanie coś jest nie tak z tymi pamięciami.



Czyli jednak potwierdzają się moje obawy co do dziwnego zarządzania pamięcią w samplerach a właściwie to i urządzeniach Yamaha....

**********************

Najnowszy pomiar: 230MB/12minut za pomocą PenDrive Kingston 256MB !

Chyba nie jest źle



Oczywiście bibliotekę zapisałem z MotifaES na PC, później spowrotem na PenDrive. Sprawdzona metoda. Polecam !!!

alphaC
Posty: 3
Rejestracja: piątek 18 lut 2005, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: alphaC » poniedziałek 21 lut 2005, 07:35

W temacie Rolandowskiego Fantoma to wiele nie mogę powiedzieć niż zdanie oparte o jeden kontakt z tym instrumentem oraz video prezentacje na stronach producenta. Piana robią wrażenie – szczególnie, że są kilku leyerowe. Ogólnie instrument odbieram pozytywnie i chodź miłośnikiem „kombajnów” nie jestem to o tyle rozumiem potrzebę posiadania jednego instrumentu w przypadku skromniejszego zasobu gotówkowego, wygodnego transportu i co oczywiste w wielu przypadkach, wystarczających dla danego użytkownika możliwości jednego instrumentu. Fatnom to moim zdaniem dobry instrument, chodź pod względem wyglądu bardziej przydał mi do gustu konkurencyjny Motiff....

**********************

Miałem przyjemność spędzić trochę czasu nad Fantomem X. Ponieważ sprzedałem swojego poczciwego XP-50 i przeglądałem, a raczej przesłuchiwałem ofertę instrumentów typu workstation, naturalnie zainteresowałem się topowym modelem Rolanda. Jakie były moje odczucia:

1.Piana - rewelacja ! Zwłaszcza akustyczne.

2.Brzmienia akustyczne "orkiestrowe" trochę lepsze niż w XP-50.

3.Syntetyki - jak wyżej.

4.Bębny - muszę przyznać, że nastąpiła znaczna poprawa w stosunku do XP-50, w którym to ten rodzaj barw był najsłabszym ogniwem.

5.Polifonia i EFX OK.

6.Sampler - jedna poważna wada: nie czyta programów AKAI. Oczywiście można wczytywać pojedyńcze WAV-y i ustawiać, ale ile to pracy...



Później próbowałem KORGA. Ciekawy, ale jak zawsze plastikowy





Co przemyśleniach wybrałem MOTIF ES6. Nie jestem do końca zadowolony, ale planuję coś w przyszłości dokupić. Może to będzie Kurzweil PC2R Nie grałem na tym, ale dema z netu brzmią rewelacyjnie. Mam tu na myśli nawet nie wierność próbek, ale ogólne brzmienie. Coś jest w technologii VAST, coś co trąci profesjonalizmem...

barrywilliams
Posty: 9
Rejestracja: wtorek 01 lut 2005, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: barrywilliams » poniedziałek 21 lut 2005, 12:17

a co z Rolandem RD170? Ja noszę się z zamiarem jego kupna. Czy jest tu jakiś posiadacz tego instrumentu który wyraziłby swoją opinię? Kolega wyżej napisał że RD170 ginie w zespole i ma przejaskrawioną górę. To pierwsza taka opinia więc proszę o inne dla porównania.

Pozdro



Barry

Studencik
Posty: 55
Rejestracja: poniedziałek 15 kwie 2002, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: Studencik » poniedziałek 21 lut 2005, 15:27

...a co z Rolandem RD170? Ja noszę się z zamiarem jego kupna. Czy jest tu jakiś posiadacz tego instrumentu który wyraziłby swoją opinię? Kolega wyżej napisał że RD170 ginie w zespole i ma przejaskrawioną górę. To pierwsza taka opinia więc proszę o inne dla porównania.

Pozdro



Barry...

**********************

Mam poprzedni model RD150. Nie wiem na ile RD170 jest poprawiony w stosunku do RD150, ale RD150 to szmelc, w ogole mi sie nie podoba. Barwa podstawowa koszmarna, nienaturalna góra(uderzenia młoteczków),a cale brzmienie zamulone i pozbawione prezencji, a jak sie rozjaśni korektorem to wyskakuja te nienaturalne uderzenia młoteczków.

Natomiast musze przyznać, że całkiem nieźle brzmi substytut piana Rhodes. Tak matowo i nawet stylowo

WG
Posty: 1235
Rejestracja: poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Jakie klawisze?

Post autor: WG » poniedziałek 21 lut 2005, 16:19

6.Sampler - jedna poważna wada: nie czyta programów AKAI. **********

A słyszał o Fantom Converter ?

Nie wiem jak skutecznie to działa ale ludzie chyba sobie to chwalą.



A jak sprawa z ładowaniem sampli z kart pamięci ?

Poważna wada w Fantomach brak opcji obsługi twardego dysku - wstyd.



Ostatnie rozszerzenie audio pod nazwą FAN-X-UP1 duży plus co bardziej klasyfikuje te instrumenty do roli typowego workstation niż Motif ES ale niestety nie darmowy.



Później próbowałem KORGA. Ciekawy, ale jak zawsze plastikowy

**********

Brzmienie Korga jest bardzo charakterystyczne i zawsze było. Orkiestrówki czy inne barwy mają w sobie taki lekko syntezatorowy charakter i to jest to co u mnie powoduje lekki dreszczyk zwłaszcza słuchając nowego modelu Korg Extreme.




ODPOWIEDZ