Stage Piano - jakie?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Montuno
Posty: 105
Rejestracja: piątek 24 gru 2004, 00:00

Stage Piano - jakie?

Post autor: Montuno » czwartek 24 lut 2005, 19:11

Moj Typ na dzień dzisiejszy to yamacha p-120. Oferte Rolanda fp2,fp3(badz fp5), RD-300SX- tez biore pod uwagę, lecz stawiam na p-120.



Co biore pod uwagę?

1)Piano i elektrik piano (inne barwy i funkcje wlasciwie są dla mnie bez większego znaczenia)

2)Mobilność (powiedzmy ze do 20 Kg -bez Case) to jest dla mnie instrument mobilny.(p-250 odpada zbyt duży).



Pytanie zatem co sądzicie o yamaha p-120 czy yamaha szykuje cos na najblizsze targi w opozycji do rolanda rd300sx (nie wiem czy w ogole musi) bo p-120 naprawde mnie urzekło.

Pozdrawiam .
[addsig]
RME, MSP5, Yamacha P-120, Korg R-3, OSX

Awatar użytkownika
Piotr31
Posty: 73
Rejestracja: wtorek 21 gru 2004, 00:00

Re: Stage Piano - jakie?

Post autor: Piotr31 » piątek 25 lut 2005, 00:57

Cześć,



oczywiście bezkonkurencyjnie, Yamaha P-120. To najlepszy instrument na rynku w tej klasie. Jest jescze Roland rd-700, ale to już inny przedział cenowy.



Mój wybór też padł na Yamahę, mimo sentymentu do Rolanda. (To FP-2, też jest ciekawe.)



Czy ktoś widział grających pianistów na Rolandzie ? Oczywiście wiem że fortepiany to steinway, Bosendorfer i Yamaha oczywiście, także w wersji stage. "Mój Typ".

Jestem początkującym muzykiem amatorem, mam 34 lata

barrywilliams
Posty: 9
Rejestracja: wtorek 01 lut 2005, 00:00

Re: Stage Piano - jakie?

Post autor: barrywilliams » piątek 25 lut 2005, 11:14

...Cześć,



oczywiście bezkonkurencyjnie, Yamaha P-120. To najlepszy instrument na rynku w tej klasie. Jest jescze Roland rd-700, ale to już inny przedział cenowy.



Mój wybór też padł na Yamahę, mimo sentymentu do Rolanda. (To FP-2, też jest ciekawe.)



Czy ktoś widział grających pianistów na Rolandzie ? Oczywiście wiem że fortepiany to steinway, Bosendorfer i Yamaha oczywiście, także w wersji stage. "Mój Typ".

...

**********************



a Rd 170?

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty: 1416
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Stage Piano - jakie?

Post autor: mr-hammond » piątek 25 lut 2005, 11:26

a Rd 170?...

**********************

Na substytut Fendera Rhodeza sie nada , ale jesli chcesz grać pianinem , zdecydowanie odradzam .

Jedyny plus ze lekki ;)

barrywilliams
Posty: 9
Rejestracja: wtorek 01 lut 2005, 00:00

Re: Stage Piano - jakie?

Post autor: barrywilliams » sobota 26 lut 2005, 23:13

...a Rd 170?...

**********************

Na substytut Fendera Rhodeza sie nada , ale jesli chcesz grać pianinem , zdecydowanie odradzam .

Jedyny plus ze lekki ;)...

**********************



No chcę grać pianinem... A co z nim nie tak? Brzmienie? Klawiatuta toporna? Czy jak? (prócz tego liczę na fajne pady - znajdę je tam?)

Barry

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty: 1416
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Stage Piano - jakie?

Post autor: mr-hammond » sobota 26 lut 2005, 23:23

**********************



No chcę grać pianinem... A co z nim nie tak? Brzmienie? Klawiatuta toporna? Czy jak? (prócz tego liczę na fajne pady - znajdę je tam?)

Barry...

**********************

Nie polecam ,a to dlatego ze piano w górze piszczy , jak by nie przebija sie przez reszte instrumentów , z tego co pamietam programów typu pad jest niewiele ( nie wiem czy nie 2 ) i w sumie nie przydatne .

Klawiatura jest bardzo fajna , ale cóz z tego jak brzmienie lipne .

Tam jest myk z hammondem taki ze aby rotary sie włączyło musisz uderzyc mocniej w klawiature , nie ma mozliwosci przejscia płynnego , ( lekko udezysz usłyszysz lesllie nie "rozkręcone", ) powodem takiego działania efektu jest brak kontrolerów pitch bend i modulation .

Zamiast rolanda skupił bym sie na klawiaturze starującej i albo samplerze , albo prostym module kurzweila micropiano .

W sumie to brzmienie kwestia gustu , leć do sklepu i pograj na nim .

Pozdrawiam i dobrego wyboru życze :)

PAWEŁ

ODPOWIEDZ