Strona 1 z 1

Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: środa 30 mar 2005, 12:40
autor: AlfonsoRodeo
Czy ktos porownywal kiedys mozliwosi obu tych urzadzen? Jak wypadaja wzgeledemm siebie?

Re: Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: niedziela 03 kwie 2005, 02:00
autor: AlfonsoRodeo
Zakupilem DCX2496 i stwierdzam,ze pod kazdym wzgledem zasluguje sobie na miano 'profesjonalnego urzadzenia'. Oczywisice moznaby chciec wiecej, np wiecej niz 1 parametryk na kazdym wyjsciu i generalnie wiecej owych wyjsc itp. Jak na urzadzenie w tym przedziale cenowym, to jest to chyba 'strzal w 10' i nie ma konkurencji. Po zlinkowaniu z notebookiem+SmaartLive tworzy naprawde zgrany zestaw do kontroli systemu

Re: Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: wtorek 19 kwie 2005, 16:32
autor: horncqt
Wiekszosc nowych produktow behr.. jest b wysokiej jakosci. Ja zakupilem teraz kompresor mdx1600 i niczym od innych znanych kompresorow sie nie rozni... wykonaniem rowniez ;) Oczywiscie pierwsze co zrobilem to zajrzalem do srodka.

Re: Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: wtorek 19 kwie 2005, 23:14
autor: AlfonsoRodeo
...Wiekszosc nowych produktow behr.. jest b wysokiej jakosci. Ja zakupilem teraz kompresor mdx1600 i niczym od innych znanych kompresorow sie nie rozni... wykonaniem rowniez ;) Oczywiscie pierwsze co zrobilem to zajrzalem do srodka....

**********************

Ostatnio jednak, po wiekszej ilosci prob i dluzszym czasie kontaktu z owym DCX, chcialbym sie nieco wycofac z mojej wypowiedzi nt. doskonalosci tego urzadzenia (w swojej cenie). Otoz zarzut jaki kieruje pod adresem tego urzadzenia, to fakt przeywania podczas regulacji paramterow przy wlaczonym opoznieniu (delay line). W moim przypadku jest to niedopuszczalne - nie do pomyslenia jest, by w czasie jakiegokolwiek grania, korygujac chocby EQ, calosc systemu czkala.

Re: Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: wtorek 19 kwie 2005, 23:32
autor: horncqt
......Wiekszosc nowych produktow behr.. jest b wysokiej jakosci. Ja zakupilem teraz kompresor mdx1600 i niczym od innych znanych kompresorow sie nie rozni... wykonaniem rowniez ;) Oczywiscie pierwsze co zrobilem to zajrzalem do srodka....

**********************

Ostatnio jednak, po wiekszej ilosci prob i dluzszym czasie kontaktu z owym DCX, chcialbym sie nieco wycofac z mojej wypowiedzi nt. doskonalosci tego urzadzenia (w swojej cenie). Otoz zarzut jaki kieruje pod adresem tego urzadzenia, to fakt przeywania podczas regulacji paramterow przy wlaczonym opoznieniu (delay line). W moim przypadku jest to niedopuszczalne - nie do pomyslenia jest, by w czasie jakiegokolwiek grania, korygujac chocby EQ, calosc systemu czkala....

**********************

Niestety nie mialem go w reku wiec wypowiadac na jego tmat sie nie moge.

Re: Ashly Protea vs. Behringer DCX2496

: środa 20 kwie 2005, 01:40
autor: AlfonsoRodeo
Teraz czekac tylko az Behringer wypusci kopie dbx 4800. Oj, mogliby, mogli...