Peavey Studio Pro112
Re: Peavey Studio Pro112
A ta cena: nieco ponad 1000zł to po prostu niesamowicie niska cena jak na taki wzmacniacz czy tylko poprawny wzmacniacz jak na taką cenę?
IWK.org.pl - Inteligentna Wyszukiwarka Koncertów
Re: Peavey Studio Pro112
...A ta cena: nieco ponad 1000zł to po prostu niesamowicie niska cena jak na taki wzmacniacz czy tylko poprawny wzmacniacz jak na taką cenę?...
**********************
Hehe Cena Adekwatna do pieca:d Plecam poraz 3 zakum, posluzy dlugo i wycisniesz z niego sporo, jkich kostek (efektów urzywasz??).
**********************
Hehe Cena Adekwatna do pieca:d Plecam poraz 3 zakum, posluzy dlugo i wycisniesz z niego sporo, jkich kostek (efektów urzywasz??).
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA
Polskie Radio SA
Re: Peavey Studio Pro112
Moje doświadczenie ze wzmacniaczami Peavey sa niestety niezbyt napawające optymizmem.Są one żyletkowate w brwie,ostre ibardzo kiepsko brzmią w nagraniach.No oczywiście można z nich coś wykrzesać przy dużym samozaparciu, ale na dłuższą metę raczej będziesz niezadowolony.Brak im ciepła a czad jest nieco plastikowy.Dotyczy to zarówno starszych,jak i nowych konstrukcji.I niestety mają brzydką tendencję do zatykania się w najmniej spodziewanych momentach(być może spowodowane jest to naszym prądem).Żeby nie być posądzonym o stronniczość to dodam,że jestem posiadaczem wzmacniacza Peavey,zw którym jestem zakochany,ale to jest Classic 212 i on jest na lampie.Doskonałym zakupem będzie Marshall Valvestae 8080-stary,ale jary,gdy chodzi o tranzystor.Albo polski Box Taurus lub LDM.
JESTEM FARMACEUTĄ. MUZYKĘ TRAKTUJĘ JAKO HOBBY. GRAM NA GITARZE, CENIĘ SOBIE TAKIE ZESPOŁY JAK YES, ASIA, GENESIS. W SWOICH NAGRANIACH STARAM SIE MIERZYĆ W TYM KIERUNKU.
Re: Peavey Studio Pro112
...Moje doświadczenie ze wzmacniaczami Peavey sa niestety niezbyt napawające optymizmem.Są one żyletkowate w brwie,ostre ibardzo kiepsko brzmią w nagraniach.No oczywiście można z nich coś wykrzesać przy dużym samozaparciu, ale na dłuższą metę raczej będziesz niezadowolony.Brak im ciepła a czad jest nieco plastikowy.Dotyczy to zarówno starszych,jak i nowych konstrukcji.I niestety mają brzydką tendencję do zatykania się w najmniej spodziewanych momentach(być może spowodowane jest to naszym prądem).Żeby nie być posądzonym o stronniczość to dodam,że jestem posiadaczem wzmacniacza Peavey,zw którym jestem zakochany,ale to jest Classic 212 i on jest na lampie.Doskonałym zakupem będzie Marshall Valvestae 8080-stary,ale jary,gdy chodzi o tranzystor.Albo polski Box Taurus lub LDM.
...
**********************
Jesli chodzi o zakup marshalla, Jesli do rocka i Blues rocka Zdecydowanie polecam piece fendera 75w. Marshall to solidne marka, ale do blues rocka tylko fender - Oczywiscie to tylko moje zdanie, ale Grywałem an obu i bardziej uzekł mnie fender:d Natomist co do peaveya Nadal potrzymuje ze jest to dobry wybór, nigdy nie miałem z nim problemów a blues rock brzmiał dosc ciepło i bluesowo:):) z ibanezem tube screamerm brzmi bardzo dobrze:D
...
**********************
Jesli chodzi o zakup marshalla, Jesli do rocka i Blues rocka Zdecydowanie polecam piece fendera 75w. Marshall to solidne marka, ale do blues rocka tylko fender - Oczywiscie to tylko moje zdanie, ale Grywałem an obu i bardziej uzekł mnie fender:d Natomist co do peaveya Nadal potrzymuje ze jest to dobry wybór, nigdy nie miałem z nim problemów a blues rock brzmiał dosc ciepło i bluesowo:):) z ibanezem tube screamerm brzmi bardzo dobrze:D
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA
Polskie Radio SA
Re: Peavey Studio Pro112
Podłączenie dodatkowej kolumny w studio pro wyłącza głośnik we wzmacniaczu??
IWK.org.pl - Inteligentna Wyszukiwarka Koncertów
Re: Peavey Studio Pro112
...Moje doświadczenie ze wzmacniaczami Peavey sa niestety niezbyt napawające optymizmem.Są one żyletkowate w brwie,ostre ibardzo kiepsko brzmią w nagraniach.
**********************
Mam dokładnie odwrotne odczucia. Osobiście uzywam kilku wzmacniaczy, wśród nich dwóch Peavey'a: Classic 30 i Bandit, który jest bardzo podobny do Studio. Nienawidzę ostrego brzmienia więc na pewno nie grałbym na nich, zwłaszcza, że mój podstawowy zestaw to Marshall. Nie zauważyłem również zatykania się, ale gram na nich dopiero dwa lata minimum raz w tygodniu (stoją w różnych salach). Może trafiłeś na dobite egzemplarze, trudno mi powiedzieć. Moje gitary to przede wszystkim Gibson'y i Strat, może z jakimś Jacksonem albo innym paździerzem rzeczywiście co jest nie halo.
Pozdrawiam
H
**********************
Mam dokładnie odwrotne odczucia. Osobiście uzywam kilku wzmacniaczy, wśród nich dwóch Peavey'a: Classic 30 i Bandit, który jest bardzo podobny do Studio. Nienawidzę ostrego brzmienia więc na pewno nie grałbym na nich, zwłaszcza, że mój podstawowy zestaw to Marshall. Nie zauważyłem również zatykania się, ale gram na nich dopiero dwa lata minimum raz w tygodniu (stoją w różnych salach). Może trafiłeś na dobite egzemplarze, trudno mi powiedzieć. Moje gitary to przede wszystkim Gibson'y i Strat, może z jakimś Jacksonem albo innym paździerzem rzeczywiście co jest nie halo.
Pozdrawiam
H
Re: Peavey Studio Pro112
Mam dokładnie odwrotne odczucia. Osobiście uzywam kilku wzmacniaczy, wśród nich dwóch Peavey'a: Classic 30 i Bandit, który jest bardzo podobny do Studio. Nienawidzę ostrego brzmienia więc na pewno nie grałbym na nich...
Pozdrawiam
H...
**********************
Na pewno kwestia brzmienia jest rzeczą subiektywną. Mi się peavey (ani Bandit ani Studio pro) zwyczajnie nie podoba. Wiem, że niektórzy twierdzą że to za....biste wzmacniacze...może więc ja nie potrafię z nich wycisnąć tego piękna...?
Dla mnie na kanale czystym brzmienie jest surowe i twarde, na przesterze jeszcze "ujdzie w tłoku". Gram na trochę droższym Laney'u (ok. 1800zł) i tamte brzmienie jest dla mnie OK (dużo bardziej miękkie, chociaż też nieco "plastikowe"). Z kolei widziałem koncert kapeli rockowej (poziom mniej więcej semi-pro), w której gitarzysta wniósł Studio Pro na scenę i zabrzmiał na nim całkiem przekonywująco...(mam nadzieję, że na nim grał
Peavey Classic jest za to naprawdę fajny...(też miałem okazję pograć).
Pozdrawiam
H...
**********************
Na pewno kwestia brzmienia jest rzeczą subiektywną. Mi się peavey (ani Bandit ani Studio pro) zwyczajnie nie podoba. Wiem, że niektórzy twierdzą że to za....biste wzmacniacze...może więc ja nie potrafię z nich wycisnąć tego piękna...?
Dla mnie na kanale czystym brzmienie jest surowe i twarde, na przesterze jeszcze "ujdzie w tłoku". Gram na trochę droższym Laney'u (ok. 1800zł) i tamte brzmienie jest dla mnie OK (dużo bardziej miękkie, chociaż też nieco "plastikowe"). Z kolei widziałem koncert kapeli rockowej (poziom mniej więcej semi-pro), w której gitarzysta wniósł Studio Pro na scenę i zabrzmiał na nim całkiem przekonywująco...(mam nadzieję, że na nim grał
Peavey Classic jest za to naprawdę fajny...(też miałem okazję pograć).
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm
Re: Peavey Studio Pro112
Już kupiłem studio pro. Mam takie pytanie: czy działanie T.dynamics jest tak mało słyszalne, czy mi sie zdaje?? Jak kręce gałką, to może odrobibę zmieni sie barwa i dynamika. Jak to dokładnie działa??
IWK.org.pl - Inteligentna Wyszukiwarka Koncertów
Re: Peavey Studio Pro112
...Już kupiłem studio pro. Mam takie pytanie: czy działanie T.dynamics jest tak mało słyszalne, czy mi sie zdaje?? Jak kręce gałką, to może odrobibę zmieni sie barwa i dynamika. Jak to dokładnie działa??...
**********************
Może to działa na zasadzie sugestii psychologicznej?
**********************
Może to działa na zasadzie sugestii psychologicznej?
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm
Re: Peavey Studio Pro112
Napisałem, że jakaś różnica jest. Nie wiem czemu tak nie lubisz peavey'a :)
IWK.org.pl - Inteligentna Wyszukiwarka Koncertów