Jak poszerzyć bas

[lyrb]

Super! Jak tylko wroce z podrozy zrobie sobie ten drugi eksperyment.

A propos subwoofera, MB skoro jest jakas szczatkowa lokalizacja w dolnym pasmie, to w takim razie to o czym pisal Martens w swojej publikacji (druga ktora podalem) moze miec sens. Nie wiem na ile poprawia sie "przestrzennosc" przy uzyciu dwoch subow (ktore przenosza nieskorelowane sygnaly), ale przy najblizszej sposobnosci przetestuje taki zestaw, choc nie sadze, aby w duzym stopniu, jesli o ile, cos poprawi.

Druga sprawa, co w takim razie odpowiada za percepcje kierunkowosci, skoro test przesuniecia fazowego pokazal ze jej nie ma. Czy myslisz, ze to akustyka plata nam figle? Czy moze znieksztalcenia, ktore sa nieuniknione przy reprodukcji sygnalu?

[lyrb]

Jeszcze inny pomysl: w publikacji Martensa mozesz znalezc krotkie zdanie:

"For example, a sound source must be within a few inches of the head for a 20dB inter-aural level difference to be observed at 50Hz"

Pamietam cos, ze w promieniu do 1-2m od glowy roznice poziomow miedzy uszami drastycznie sie zmieniaja, cos w rodzaju efektu zblizeniowego. Nie mam dokladnych danych o sposobie pomiaru, itd., ale moze to byc moze pomoc wyjasnic czemu blizej monitorow percepcja moze byc skuteczniejsza.

[JM]

Zmierzwiły mnie niektóre wypowiedzi w tym wątku (z domieszą złośliwości co aktywniejszych) dlatego go sobie odpuściłem na jakiś czas.
Teraz czytając kilka wypowiedzi przecieram oczy ze zdumienia: to co miało być niemożliwe "w ogóle i w szczególe i pod każdym innym względem" okazało się realne i potwierdzone w eksperymentach niezależnie przeprowadzonych przez Kolegów.
Pewien mit został wspólnym wysiłkiem obalony.
Myślę, że ta dociekliwość otwartość dobrze jednak świadczy o niektórych uczestnikach dyskusji.

[matiz]

Pewien mit został wspólnym wysiłkiem obalony.

Jak mit? Serio pytam?

[Goddard]

...Czy ta wtyczka jest według Ciebie dobrym narzędziem do tego celu?
http://www.kvraudio.com/get/3084.html
**********************
Na podstawie opisu można wnioskować, że tak, ale to komercyjny produkt i nie mam pojęcia, czy wart swojej ceny. Z pewnością zabieg, o którym pisałem powyżej daje się wykonać darmowymi wtyczkami.... 

 

No właśnie. Szukam darmowego pluginu, który ścina sygnał stereo poniżej wyznaczonego Hz do mono.

[Goddard]

No właśnie. Szukam darmowego pluginu, który ścina sygnał stereo poniżej wyznaczonego Hz do mono.
... 

 

W razie gdyby ktoś kiedyś szukał: http://www.gvst.co.uk/dl070421/GMonoBass.zip

Spełnia swoje zadanie i jest free.

[Sempoo]

Co prawda relacje dł. fali np. 40Hz do odl. pomiędzy uszami są dla ludzkiego mózgu juz nieczytelne (lokalizacja fazowa), to jednak nie można się ograniczać tylko do głośników, mono i tym podobnych pierdół.

Odsłuch słuchawkowy daje pewne ciekawe mozliwości niedostępne w odsłuchu głośnikowym i należy to uwzględniać, a nie bezczelnie monofonizować poniżej 100Hz. Jesli chcę, aby najniższe C 32Hz było w prawym kanale, to tak zrobię i będzie to słyszalne na słuchawkach. Jeśli kontrabas gra po lewej, to niech jego porcja basu podnosi poziom peak w lewym kanale - przecież nie musimy tego potem katować limiterami do -10dB RMS. Jesli chcę nałożyć delay L-R  pingpong na sinusa 40Hz, to go nałożę i otrzymam pewien konkretny efekt, niedostępny po zmonofonizowaniu basów. Jeśli miksujemy muzykę elektroniczną, to są tam dzwięki nie występu jące w naturze - i bardzo dobrze.

 

Po prostu chodzi o to, abyśmy nie psuli cennej informacji dźwiękowej w imię przestarzałych zasad :) 

[MB]

Jesli chcę, aby najniższe C 32Hz było w prawym kanale, to tak zrobię i będzie to słyszalne na słuchawkach.
***************
ciekawe jak chcesz usłyszeć 32Hz na słuchawkach


Jesli chcę nałożyć delay L-R  pingpong na sinusa 40Hz, to go nałożę i otrzymam pewien konkretny efekt, niedostępny po zmonofonizowaniu basów.
***************
zamiast opowiadać, spróbuj


Jeśli miksujemy muzykę elektroniczną, to są tam dzwięki nie występu jące w naturze - i bardzo dobrze.
***************
Tu nie chodzi o instrumenty akustyczne tylko fizjologię słyszenia. Jasne, że można podać do obu uszu zupełnie niespójny materiał. To tak, jakby wyświetlać dwa różne filmy osobno dla lewego i prawego oka. W tym ostatnim przypadku po krótkim czasie typową reakcją jest paw. W przypadku dźwięku może nie tak drastycznie, ale ból głowy gwarantowany, bo mózg próbuje poradzić sobie z absurdalnymi bodźcami, do których nie został stworzony i będzie usiłował je "naprawić" zużywając sporą ilość energii


Po prostu chodzi o to, abyśmy nie psuli cennej informacji dźwiękowej w imię przestarzałych zasad :)
***************
Ta informacja nie jest cenna tylko śmieciowa. Tak uznała natura i ewolucja tworząc określone mechanizmy percepcji.

[MaciejB]

cała dyskusja dla mnie jest zbędna,

jedni słyszą więcej inni mniej, jedni mogą slyczeć niesamowite stereo w zakresie 30-40Hz inni nie 

całość przeniosła się tak naprawde na indywidualny aspekt percepcji niskich częstotliwości, które według mnie zależą od składowych harmonicznych wpływających na "pozorne" wypełnienie pasma w zakresie 20-500Hz. Niech każdy robi tak jak uważa, życie zweryfikuje dobre rozwiązania...

Jeżeli myslicie iż poszerza się Wam bas, jest to tylko blef realizatorski wynikający ze składowych harmonicznych

Tworzyłem wiele testów związanych z basami odciętymi poniżej 80Hz, 99% osób niepotrafiło podać ich lokalizacji... jeżeli następowały zmiany to powstały jedynie na bazie zmian fazowych (pomieszczenie itp. z tąd ten 1%)

Co dla niektórych- "lokalizacja fazowa" (co to wogóle za pojęcie...) jest to róznica docierania fali akustycznej w wybranej F w stosunku do odległości od dwóch źródel dźwięku - tak ja to rozumiem, z teoretycznego punktu widzenia umiejscowienie źródeł basu w odlęgłości już 3m  od siebie wpływa negatywnie  na równomierność rozłożenia niskich częstotliwości (tkzw. ściezki basowe) z tąd powstają tak naprawde wszelkie Wasze "pseudo" różnice i słyszalność "stereofoniczna basu"

Dobrze iż niektórym niebędzie dane zgłębienia tego zagadnienia w całości...

 
popieram całkowicie zdanie MB

 

 

 

 

[MaciejB]

...
Co prawda relacje dł. fali np. 40Hz do odl. pomiędzy uszami są dla ludzkiego mózgu juz nieczytelne (lokalizacja fazowa), to jednak nie można się ograniczać tylko do głośników, mono i tym podobnych pierdół.

Odsłuch słuchawkowy daje pewne ciekawe mozliwości niedostępne w odsłuchu głośnikowym i należy to uwzględniać, a nie bezczelnie monofonizować poniżej 100Hz. Jesli chcę, aby najniższe C 32Hz było w prawym kanale, to tak zrobię i będzie to słyszalne na słuchawkach. Jeśli kontrabas gra po lewej, to niech jego porcja basu podnosi poziom peak w lewym kanale - przecież nie musimy tego potem katować limiterami do -10dB RMS. Jesli chcę nałożyć delay L-R  pingpong na sinusa 40Hz, to go nałożę i otrzymam pewien konkretny efekt, niedostępny po zmonofonizowaniu basów. Jeśli miksujemy muzykę elektroniczną, to są tam dzwięki nie występu jące w naturze - i bardzo dobrze.

 

Po prostu chodzi o to, abyśmy nie psuli cennej informacji dźwiękowej w imię przestarzałych zasad :) ...

 Bzdury... lokalizacja kontrabasu wynika właśnie z harmonicznych... monofonizacja nie wpłynie tu na percepcję lokalizacji, piszę to widzę osoba która jedynie teoretyzuje

Piszcie swoje teorie jedynie w wypadku pewności co do nich, to ułatwi zaniadnei i popełnianie błędów przez początkujących