Auto-Tune 4

[MB]

I dokladnie to na wszelki wypadek sprawdzilem odpowiadajac wyzej. Poclecam i Tobie - do 'rasowego' Cher jeszcze daleko i tyle.

************************

Nigdy nie twierdziłem, że ścieżka wokalna z "Believe" to jeden łysy ślad obrobiony Autotunem. Natomiast słychać tam ewidentnie charakterystyczne efekty jego pracy.







Oczywiście w przypadku Cher, efekt zastosowany jest sporadycznie, na pojedynczych frazach w refrenie, a nie na całym wokalu.



Jako ciekawostkę dodam, że rzekomy trick z Digitech Talker jest praktycznie niemożliwy do powtórzenia (stawiam skrzynkę piwa, jak Ci się uda).



To przeciez jest kilka sciezek i sa przemiksowane odpowiednio, a nie jedna sciezka!

*********************

j/w







To moze inaczej - posluchaj, co, oprocz efektu ktory juz jest po ustawieniu Autotune, sie dzieje u Cher czy podobnych nagraniach na dlugich i 'prostych' dzwiekach (dlatego tez wspominalem o Melodyne).

**********************

Ależ posłuchałem i wypróbowałem. Digitecha też miałem w ręce i kategorycznie twierdzę, że to co opisują producenci Cher to bujda na resorach, która skutecznie napędziła klientów na ten dość przeciętny efekt i jednocześnie miała ukryć przed opinią publiczną "kompromitujący" fakt, że wokal Cher trzeba było prostować.

[JoachimK]

To moze inaczej - posluchaj, co, oprocz efektu ktory juz jest po ustawieniu Autotune, sie dzieje u Cher czy podobnych nagraniach na dlugich i 'prostych' dzwiekach (dlatego tez wspominalem o Melodyne).

**********************

Ależ posłuchałem i wypróbowałem. Digitecha też miałem w ręce i kategorycznie twierdzę, że to co opisują producenci Cher to bujda na resorach, która skutecznie napędziła klientów na ten dość przeciętny efekt i jednocześnie miała ukryć przed opinią publiczną "kompromitujący" fakt, że wokal Cher trzeba było prostować....





Chyba sie nie zrozumielismy. Ja caly czas chce powiedziec, ze niezaleznie, czy wokal byl czyszczony, czy nie (tego nie wiem lecz watpie, Cher nie spiewa od kawalka Belive, a wczesniej az tak zle nie bylo), ze to, co robi z wokalem Autotune jest jeszcze za slabe w swej wymowie, jako sam dla siebie efekt.

Autotune - w porzadku - uksztaltowac najpierw ten wokal (to z reszta jest w manualu Antaresa, ale tylko jesli chodzi o parametr Retune=0), ale co dalej??? Brzmienie co najwyzej zaczyna sie zblizac de wymaganego efektu.

[Damien]

Szczerze mówiąc nie chodzi mi zniekształcanie wokali w stylu Cher czy Eiffel.. a nawet już w jakijś polskiej produkcji to słyszałem. Interesuje mnie raczej tuszowanie niedociągnieć wokalnych artysty. Wiadomo zę jeśli ktoś fałszuje jak Mandaryna to niewiele pewnie da się zrobić (choć chętnie dowiedziałbym się jak wygląda rejestrowanie śladów jak i obróbka wokalu tej artyski :) .. to jest jednak dowód że się da :)) Wiadomo że czasem zdarzają sie jakieś mikrofałsze - czasem pożądane czasem nie - i na tych nie pożądanych chciałbym się skupić. Czasami młodemu gitarzyście także lekko nie stroi gitara - niby wszytsko gra ale jednak nie. Czy w takich wypadkach ten program się sprawdza?

Bo to jednak zdaje się prawie 3kzł.

[dejote]

Tak, przy takich zastosowaniach ten program się sprawdzi, ale chyba lepszy błby - jak napisał kolega Celemony Melodyne.
[addsig]

[JoachimK]

Interesuje mnie raczej tuszowanie niedociągnieć wokalnych artysty

Zarowno Antares jak i Celemony sie sprawdza, musisz tylko nauczyc sie to obslugiwac.. Antares na Protools TDM jest drogi, ale natywny to cena cos ok 1200zl.

Melodyne Uno jest 2x tanszy



A co do zarowno tych, co falszuja, jak i tych, co umieja spiewac nagrywasz duzo wersji, wybierasz najlepsze.



Uczulam Cie na jedna rzecz - jesli ktos nie ma glosu, autotune moze glupiec i dostrojenie takiego wokalu to niekiedy poruszanie sie po siatce gridowej (tryb manual) po zupelnie innych dzwiekach, niz teoretycznie ma byc, by doprowadzic do prawidlowego stroju (i tak nie zawsze sie da).

[Feefrock]

. Wiadomo zę jeśli ktoś fałszuje jak Mandaryna to niewiele pewnie da się zrobić (choć chętnie dowiedziałbym się jak wygląda rejestrowanie śladów jak i obróbka wokalu tej artyski :) .. to jest jednak dowód że się da :))

**********************



Ona nie śpiewa w swoich nagraniach tylko wokalistki sesyjne

[delorjan]

.... Wiadomo zę jeśli ktoś fałszuje jak Mandaryna to niewiele pewnie da się zrobić (choć chętnie dowiedziałbym się jak wygląda rejestrowanie śladów jak i obróbka wokalu tej artyski :) .. to jest jednak dowód że się da :))

**********************



Ona nie śpiewa w swoich nagraniach tylko wokalistki sesyjne...

**********************

Nie mówie że nie wierze, bo to bardzo prawdopodobne, ale czy to sprawdzone i w 100% prawdziwe informacje? :) Tzn skąd o tym wiesz, czy to tylko "bo to słychać" albo "można sie domyśleć" czy wiesz z jakichś konkretnych źródeł? :) Bo to fajna informacja i warto sie z nią podzielić innymi Tylko nie wiem na ile jest to sprawdzone i w ogóle kurde nie umiem sie wysłowić dzisiaj Mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi

[Pewu]

...i w ogóle kurde nie umiem sie wysłowić dzisiaj ...



Więc spróbuj jutro, a dziś już nie śmieć na forum!

[delorjan]

OK Pewu, masz racje. Mój ostatni post dzisiaj, w którym chciałem Cie przeprosić :) Chodziło mi tylko o to, czy są to sprawdzone informacje

[spiker]

Koledzy! Nie wychodzi Wam ustawianie "efektu Cher" z prostej przyczyny : posługujecie się głosem żeńskim a przecież Cher to mężczyzna ) Trza wziąć niski głos męski - jakiś baryton abo cuś - wtedy zadziała