Stacja muzyczna PC

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: netes » środa 07 gru 2005, 16:20

To cię mocno zdziwię...

Na Codegenie wszystko było OK, Problemy pojawiły się jak kupiłem drogiego, cichego Modecom'a 350W (za ok. 350zł).

Płyta MSI padła po 2 latach uzytkowania i już nie nadawała się do naprawy. Niech spoczywa w pokoju...

Buziaki chłopaki!

P.S. Możecie kupować MSI, ja wiem ze już nie kupię. Na pewno! ...

**********************

A nie wiesz, że Modecom to prawie jedna i ta sama fabryka co Codegeny? Modecom to akurat żadna wyższa półka... a szczególnie obecnie .

A co do Abitów to swego czasu często padały w nich kondensatory , a nawet bardzo często.



PS. Po czym wnioskujesz, że nie nadawała się do naprawy?
Pozdrawiam

peter1pl
Posty: 373
Rejestracja: środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: peter1pl » środa 07 gru 2005, 19:47

A nie wiesz, że Modecom to prawie jedna i ta sama fabryka co Codegeny? Modecom to akurat żadna wyższa półka... a szczególnie obecnie .

*************

ten mój ma ze jakieś 1,5-2 lata. Wtedy w teście benchmark.pl zajął wysokie miejsce i otrzymał dobre oceny, dlatego go kupiłem. Poza tym ta płyta zachowywała się identycznie na zasilaczu Chieftec'a, który wzięłem do testow. Problemy z wyłączaniem i USB nie miały tu nic wspólnego z konfiguracją ani zasilaczem - te są takie same teraz i na innej płycie gł. jest OK.



A co do Abitów to swego czasu często padały w nich kondensatory , a nawet bardzo często.

************

też o tym słyszałem. Jak, padną (jeśli padną) dam Ci znać



PS. Po czym wnioskujesz, że nie nadawała się do naprawy?...

**********************

Tak powiedzieli w serwisie.



Minusów tego rozwiązania jest dużo więcej, choćby to, że szkoda oczu na taki monitorek. Z tanimi LCD jest tak, że bardziej Ci się oczy zmęczą niż przy przeciętnej klasy CRT. Poza tym 15" to stanowczo zbyt mało do zastosowań audio.

******************

No nie wiem..... Kupiłem tani LCD 17' Samsunga i dużo mniej (oczywiście przy odpowiednich ustawieniach jasności i kontrastu) męczy oczy niż mój poprzedni CRT (LG Flatron 17'). Jedyne co mi się bardziej podobało w CRT to ładniejsze kolory i to że obraz wygląda tak samo niezależnie od kąta patrzenia. Ale do audio to raczej nie ma znaczenia (ma np. dla grafików).



Dla kolegi kupującego komputer i dysponującego taką kasą radzę kupić zasilacz pasywny (bez wkurzających wiatraków) - ja przynajmniej bym tak zrobił Z resztą, koledzy już o tym pisali.
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: netes » środa 07 gru 2005, 19:59

ten mój ma ze jakieś 1,5-2 lata. Wtedy w teście benchmark.pl zajął wysokie miejsce i otrzymał dobre oceny, dlatego go kupiłem. Poza tym ta płyta zachowywała się identycznie na zasilaczu Chieftec'a, który wzięłem do testow. Problemy z wyłączaniem i USB nie miały tu nic wspólnego z konfiguracją ani zasilaczem - te są takie same teraz i na innej płycie gł. jest OK.

No to w takim razie OK, jeszcze wtedy Modecom coś sobą reprezentował, ale dalej będę się upierał, że miałeś źle skonfigurowany komputer, bądź zainstalowane niewłaściwie sterowniki lub ich zupełny brak (od chipsetu, ew. od USB). Uwierz mi, że już nie raz miałem takie przypadki i zawsze winą była zła konfiguracja... ZAWSZE. A wbrew pozorom to wszystko nie jest takie prościutkie jak się większości wydaje. Konfiguracje szanowny kolega ma INNĄ niż na poprzedniej płycie, choćby BIOS (zresztą to co najważniejsze).



No nie wiem..... Kupiłem tani LCD 17' Samsunga i dużo mniej (oczywiście przy odpowiednich ustawieniach jasności i kontrastu) męczy oczy niż mój poprzedni CRT (LG Flatron 17')...

**********************

Pisząc o tanich LCD miałem na myśli "bezfirmówki" typu Gateway itp. a nie np. Samsungi. Nie uważam, ażeby należały one do najniższej półki i były faktycznie tanie (jak dla kogo, dla mnie to one tanie nie są).
Pozdrawiam

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: Zbynia » środa 07 gru 2005, 20:11

co do amortyzatorow to mam cooltec - taki na blaszkach - daje rade ale niewygodny montaz - sa jeszcze takie plastikowe saneczki przykrecane do dysku - duzo wygodniejsze w instalacji ale tez prawie dwukrotnie drozsze......coz moze teraz stanialy ale kto wie......obydwa modele beda rownie dobre....





co do monitorow to jeden maly szczegol - teoretycznie monitory lcd mniej mecza wzrok - ale nie przez to ze nie emituja na takim poziomie jakis fal czy cos

caly bajer rozbija sie o czestotliwosc odswiezania - wystarczy spojrzec na prace przy 100Hz a przy 85/75 - sa ludzie ktorzy tego nie zauwaza - mnie to jednak drazni i dla mojego schorowanego oka wszystko ponizej 100Hz to meka...

a lcd oferuja 75...dlatego z nich nie korzystam........

a juz o 120 czy wiecej Hz nie wspomne - obraz stabilny bez migotania(im wiekszy monitor tym bardziej to widac.....)



dlatego czekam na lcd o profesjonalnej jakosci bo jednak oko to oko i nie oszukasz go 75 obrazkami na sekunde(w kinie sie to udaje hehe)

peter1pl
Posty: 373
Rejestracja: środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: peter1pl » środa 07 gru 2005, 20:11

Uwierz mi, że już nie raz miałem takie przypadki i zawsze winą była zła konfiguracja... ZAWSZE. A wbrew pozorom to wszystko nie jest takie prościutkie jak się większości wydaje.

************

Uwierz mi że próbowałem wszystkiego, sterowniki, grzebanie w Biosie itp itd.



Konfiguracje szanowny kolega ma INNĄ niż na poprzedniej płycie, choćby BIOS (zresztą to co najważniejsze).

************

No tak - z tego punktu widzenia - Bios jest inny bo inna jest płyta
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: Zbynia » środa 07 gru 2005, 20:13

jeden maly szczegol - pracujac na lcd(75Hz) przy oswietleniu energooszczednym(50Hz) - tworzy sie zwykly filtr grzebieniowy.....

i tyle z zalet

Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: netes » czwartek 08 gru 2005, 17:10

No tak - z tego punktu widzenia - Bios jest inny bo inna jest płyta ...

**********************

Chodzi mi o konfiguracje BIOSu, a nie o samą kostkę. Poza tym od tego są aktualizacje BIOSu jak coś jest nie tak.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: netes » czwartek 08 gru 2005, 17:14

...co do amortyzatorow to mam cooltec - taki na blaszkach - daje rade ale niewygodny montaz - sa jeszcze takie plastikowe saneczki przykrecane do dysku - duzo wygodniejsze w instalacji ale tez prawie dwukrotnie drozsze......coz moze teraz stanialy ale kto wie......obydwa modele beda rownie dobre....

Dzięki , wezmę pewnie Coolteki.





co do monitorow to jeden maly szczegol - teoretycznie monitory lcd mniej mecza wzrok - ale nie przez to ze nie emituja na takim poziomie jakis fal czy cos caly bajer rozbija sie o czestotliwosc odswiezania - wystarczy spojrzec na prace przy 100Hz a przy 85/75 - sa ludzie ktorzy tego nie zauwaza - mnie to jednak drazni i dla mojego schorowanego oka wszystko ponizej 100Hz to meka...

Co fakt to fakt, niektórzy nie widzą nawet różnicy między 60Hz, a 70Hz, no ale cóż , ja też nie wyrabiam na niskim odświeżaniu, ale minimum dla mnie to 85Hz, nie mam aż tak wygórowanych wymagań

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: JM » czwartek 08 gru 2005, 19:59

...co do monitorow to jeden maly szczegol - teoretycznie monitory lcd mniej mecza wzrok - ale nie przez to ze nie emituja na takim poziomie jakis fal czy cos caly bajer rozbija sie o czestotliwosc odswiezania - wystarczy spojrzec na prace przy 100Hz a przy 85/75 - sa ludzie ktorzy tego nie zauwaza - mnie to jednak drazni i dla mojego schorowanego oka wszystko ponizej 100Hz to meka......

...Co fakt to fakt, niektórzy nie widzą nawet różnicy między 60Hz, a 70Hz, no ale cóż , ja też nie wyrabiam na niskim odświeżaniu, ale minimum dla mnie to 85Hz, nie mam aż tak wygórowanych wymagań ...

**********************

Szanowni Koledzy. Porównujecie konstrukcje nieporównywalne. To tak, jakbyście porównywali żarówkę i świetlówkę pod kątem "mrugania".

Problemem (do niedawna) monitorów LCD był długi czas reakcji powodujący efekt smużenia przy zmiennych obrazach. I tak przykładowo: czas reakcji 20 ms odpowiada częstotliwości 50 Hz. Innymi słowy: reakcja martycy LCD jest na tyle wolna (i w związku z tym właśnie NIE MĘCZĄCA WZROKU), że stosowanie wysokich częstotlowości odświeżania nie ma znaczenia.

Dlatego monitory LCD nie tylko "teoretycznie" mniej męczą wzrok, lecz całkiem praktycznie. Nie wspominając o braku promieniowania rentgenowskiego.

Ja mimo wszystko używam również monitora lampowego, ponieważ ma on swoje określone zalety. Ale to inny temat.






Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Stacja muzyczna PC

Post autor: preceli » czwartek 08 gru 2005, 21:53

......co do monitorow to jeden maly szczegol - teoretycznie monitory lcd mniej mecza wzrok - ale nie przez to ze nie emituja na takim poziomie jakis fal czy cos caly bajer rozbija sie o czestotliwosc odswiezania - wystarczy spojrzec na prace przy 100Hz a przy 85/75 - sa ludzie ktorzy tego nie zauwaza - mnie to jednak drazni i dla mojego schorowanego oka wszystko ponizej 100Hz to meka......

...Co fakt to fakt, niektórzy nie widzą nawet różnicy między 60Hz, a 70Hz, no ale cóż , ja też nie wyrabiam na niskim odświeżaniu, ale minimum dla mnie to 85Hz, nie mam aż tak wygórowanych wymagań ...

**********************

Takie konwersacje mogą prowadzić tylko Ci, którzy nigdy nie mieli do czynienia z LCD, szczególnie w laptopach.

Niemniej jeśli już ktoś decyduje się na tę technologię (przynajmniej obecnie) to niech lepiej dowie się za wczasu na jakie matryce popatrzy "bezboleśnie" z większego kąta i czy przy tym, w zastosowaniu do audio, lepiej stawiać na prędkość czy komfort pracy. I to nie są jakieś szczególne tajemnice.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ