Sprzęt na dobry początek

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: AkselPL » niedziela 27 lut 2011, 19:29

...
Aksel, nie przeinaczaj faktow, gdzie napisalem ze armin jest dla mnie wzorem? :)

Poza tym podane przez Ciebie linki przedstawiaja widowiska, show

co do samej muzyki z przykroscia stwierdzam ze jest to jedna ze slabszych M.O.
...
 


Oni, ludzie grają na tych instrumentach, a nie że komputer gra!


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty: 1609
Rejestracja: piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Tadeo » niedziela 27 lut 2011, 19:40


Oni, ludzie grają na tych instrumentach, a nie że komputer gra!
...
 


no i?


Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: AkselPL » niedziela 27 lut 2011, 19:59

To jest właśnie ta cała sztuka.


Na kompie sobie wszystko zkwantyzujesz, wyrównasz, poustawiasz i teoretycznie każdy może to zrobić. To ta magia że widzisz jak ludzie grają na tych instrumentach które słyszysz, a nie po prostu odtwarzasz sample jak w zwykłym mp3. Muzyka puszczana z laptopa ok, w domu, na imprezie. Puszcznie muzyki, czy granie z płyty na koncercie to dla mnie po prostu żart za który ludzie płacą grubą kasę.


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty: 217
Rejestracja: poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: SEBSON » niedziela 27 lut 2011, 20:54

Oj Aksel, Aksel..

Oczywiście,że kwarki będą efekty- i efektowniejsze. Natomiast..
To, że Ty wiesz, co robi "studio za bańkę" nie udowadnia wyższości M3 nad wtyczkami, nie udowadnia także, że ktoś inny odniósłby podobne zauroczenie efektem finalnym wyprowadzonym z urządzeń "studia za bańkę". Nie udowadnia to także, że wprawny realizator nie osiągnąłby lepszego efektu za pomocą wtyczek. Ten dyskurs udowadnia jedynie, iż nie rozróżniłbyś - co zresztą sam przyznałeś - efektu finalnego, czyli eksperymentu pomiędzy rasowaniem próbek M3 za pomocą "studia za bańkę" i rasowaniem próbek M3- za pomocą wtyczek. I ja Ci zawtóruję - NIE ROZRÓŻNIŁBYŚ.
Gram na kompie.W gry czasem także. I wiem, że na tym samym kompie, utalentowany muzyk wyartykułuje wspaniały utwór,a wprawny realizator zrobi ZNAKOMITY MIX. To, że Ty wolisz instrumenty przeznaczone w jednym celu, nie wnosi nic, a nic do dyskusji, w której irytujesz się powszechną dostępnością dość tanich i znakomitych narzędzi software,stopniowym zastępowaniem hardwareu,słabym poziomem artystycznym, czy realizacyjnym, ilością słabych produkcji, obarczając za wszystko postęp i możliwości środowiska kreacji w dziedzinie technologii tworzenia muzyki za pomocą zaawansowanych wirtuali. To jest myślenie stronnicze, ograniczone, nie dostrzegające korzyści i zacierających się różnic, czy wręcz stale rosnącej przewagi i wszechstronności postępów w dziedzinie software. Najpierw wypowiadałeś się o spectrum homerecordingowym, teraz dorzucasz nowe kryterium- koncerty i żywe instrumenty. Określ się o jakich narzędziach i w jakich ramach dyskutować, w jakich gatunkach muzycznych i w jakim kontekście.
OLED, czy KWARKI to wynalazek po prostu lepszy wszechstronniejszy,wydajniejszy,mobilniejszy, bardziej ekologiczny i bardziej ekonomiczny niż CRT. Przykład ten miał zobrazować funkcjonowanie nawyków i urojeń w kontekście jakości,odbioru, często związanego z tym komfortu pracy,doboru narzędzi, degradacji mitów i archaizmów, które to na przestrzeni czasu weryfikują nowe, adoptujące się powszechnie technologie.

Awatar użytkownika
Akton
Posty: 710
Rejestracja: piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Akton » niedziela 27 lut 2011, 21:14

Mogę jedynie dodać, że przez lata pisałem muzykę, korzystając z papieru, ołówka i gumki, a później kładłem nuty wykonawcom, do końca nie wiedząc, jaki będzie efekt finalny. Gdybym był wierzący, to dzień w dzień dziękowałbym Panu Bogu, że dożyłem tych czasów, w których możemy mieć do dyspozycji te wszystkie software'owe cudeńka :)

NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: JankoMuzykant » niedziela 27 lut 2011, 21:47

Z całym szacunkiem- bzdury piszesz. Wszystko zależy od filtrów. Kompjuterek nie odda Ci niejednokrotnie WIERNIE całego toru analogowego. A takie właśnie numery, gdzie słychać analogi (lata 90-ce i wcześniejsze), zawsze mną poniewierają.
Posłuchaj sobie JX-8P, Jupitera 8, Andromedy, SH-101, TB-303, MS-20 etc. etc.



Miałem JX-3P, pozbyłem się, bo jakoś te cuda analogofilskie to raczej placebo niż prawda. A kłopotów przy tym co niemiara.


Muzyka to nie filtry i piętnasta harmoniczna tylko muzyka. Nie ma takiej wtyczki, na której nie da się zrobić czegoś interesującego. Zresztą... może jakiś konkus gazetka ufundowałaby? Najpierw wybierzemy najbardziej podle brzmiącą wtyczę wmulującą analoga (byle miała dość regulacji), a potem niech każdy coś ukręci - brzmienia i aranż. Byle dowolny, a nie jakiś mix anticreative :)


[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Janusz_M
Posty: 340
Rejestracja: czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Janusz_M » niedziela 27 lut 2011, 22:13

AkselXL:


W latach '90 w TV był program "Club Rotation" gdzie artyści grali na klawiszach i... jakoś był to taki sam syf jak dzisiaj. W latach '80 były acid, rave i cały syf kręcił się bez komputera za to na analogowym sprzęcie przy minimalnym zaangażowaniu techniki cyfrowej (zwłaszcza w produkcji). Cały ten syf o którym tak opowiadasz był na długo przed pojawieniem się wtyczek.


Pozdrawiam
Janusz


Awatar użytkownika
Robix
Posty: 634
Rejestracja: środa 14 sty 2009, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Robix » niedziela 27 lut 2011, 22:23

Syf jest wtedy, kiedy ktoś kupuje instrumenty, obojętnie czy soft czy hard i sam fakt że ma, uznaje za oznakę profesjonalizmu. Tymczasem, żeby na prawdę coś robić dobrze, to obojętnie czy się ma talent czy nie, trzeba mieć pewien warsztat. To jaki on będzie musiał być duży, to już zależy od indywidualnego uzdolnienia, ale zawsze jest pewien zakres wiedzy potrzebny i dla ogromnego talentu i dla kompletnego beztalencia.


Pozdrawiam,


Robert

Początkujący muzyk.

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: AkselPL » poniedziałek 28 lut 2011, 10:25

To może proste pytanie.
Wygraliście konkurs i możecie sobie wybrać jako nagrodę sprzęt do studia albo jego odpowiedniki w soft-cie. Co wybieracie sprzęt czy soft ?
Mogę się założyć że wzięlibyście sprzęt, ale żeby nie zaprzeczyć samemu sobie to pewno napiszecie że wybralibyście soft.
[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty: 1609
Rejestracja: piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Tadeo » poniedziałek 28 lut 2011, 10:34

...To może proste pytanie.
Wygraliście konkurs i możecie sobie wybrać jako nagrodę sprzęt do studia albo jego odpowiedniki w soft-cie. Co wybieracie sprzęt czy soft ?
Mogę się założyć że wzięlibyście sprzęt, ale żeby nie zaprzeczyć samemu sobie to pewno napiszecie że wybralibyście soft. ...
 


w takiej sytuacji nastepuje w główce szybka analiza wartosci rynkowej zdobytej nagrody a nastepnie jej przydatnosci w naszej pracy, z naciskiem na to pierwsze,


jako że sprzęt bardzo często jest droższy, wybieramy go a następnie sprzedajemy takim jak Ty by i tak dalej robic swoje




ODPOWIEDZ