Strona 1 z 3

Kompresor na zewnątrz

: czwartek 15 gru 2005, 23:24
autor: dub8
Moje pytanie odnosi sie zapewne do fundamentalnej sprawy ale jestem samoukiem i niektóre oczywiste rzeczy mogłem przeoczyć. A zatem: Czy mająć dwukanałowy kompresor (sprzętowy) moge go wykorzystać to przepuszczenia przez niego niektórych ścieżek ( nie tylko wokali). Chodzi o to czy ma sens tworzenie następującej pętli: komputer - kompresor - komputer?? Dziękuje za wyrozumiałość i pozdrawiam.

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 00:29
autor: Tadeo
...Moje pytanie odnosi sie zapewne do fundamentalnej sprawy ale jestem samoukiem i niektóre oczywiste rzeczy mogłem przeoczyć. A zatem: Czy mająć dwukanałowy kompresor (sprzętowy) moge go wykorzystać to przepuszczenia przez niego niektórych ścieżek ( nie tylko wokali). Chodzi o to czy ma sens tworzenie następującej pętli: komputer - kompresor - komputer?? Dziękuje za wyrozumiałość i pozdrawiam....

**********************

pod warunkiem ze masz karte z dobrymi przetwornikami. w przeciwnym razie przejscie do swiata analogowego zdegraduje twoj dźwięk. Inna sprawa to jakość zew. kompresora

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 01:05
autor: dub8
......Moje pytanie odnosi sie zapewne do fundamentalnej sprawy ale jestem samoukiem i niektóre oczywiste rzeczy mogłem przeoczyć. A zatem: Czy mająć dwukanałowy kompresor (sprzętowy) moge go wykorzystać to przepuszczenia przez niego niektórych ścieżek ( nie tylko wokali). Chodzi o to czy ma sens tworzenie następującej pętli: komputer - kompresor - komputer?? Dziękuje za wyrozumiałość i pozdrawiam....

**********************

pod warunkiem ze masz karte z dobrymi przetwornikami. w przeciwnym razie przejscie do swiata analogowego zdegraduje twoj dźwięk. Inna sprawa to jakość zew. kompresora...

**********************

Co do karty nie mam zastrzeżeń - rme multiface, natomiast preamp to może nie hi-end (art tcs II) ale jestem zadowolony z niego.

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 01:24
autor: Groch
... natomiast preamp ...

**********************

Ale nie rozumiem, jakie on tu ma znaczenie? Wpinasz do "obwodu" komputer-kompresor-komputer jeszcze preamp?? Chyba miałeś na mysli kompresor?

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 02:27
autor: dub8
...... natomiast preamp ...

**********************

Ale nie rozumiem, jakie on tu ma znaczenie? Wpinasz do "obwodu" komputer-kompresor-komputer jeszcze preamp?? Chyba miałeś na mysli kompresor?...

**********************

oczywiście, że chodzi o kompresor!! błąd wynika stąd, że mam też preamp firmy art. późno już troche

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 17:26
autor: wasyl25
ja tak czasami robie z kompletym mixem albo z jakimis sekwencjami zalezy od tego o co mi chodzi ale. czesto kompresor programowy jest lepszy. a jezeli mowa o wokalu, to nie lepiej jest puscic przez preamp potem do mixera i kompresor wpiac insertem??

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 17:41
autor: dub8
...ja tak czasami robie z kompletym mixem albo z jakimis sekwencjami zalezy od tego o co mi chodzi ale. czesto kompresor programowy jest lepszy. a jezeli mowa o wokalu, to nie lepiej jest puscic przez preamp potem do mixera i kompresor wpiac insertem??...

**********************

Ja robie to w ten sposób, że sygnał leci z preampu na kompresor i potem na karte. Omijam wtedy w torze mikser, a im mniej ogniw tym mniej zakłóceń. Oczywiście nie twierdze, że to wyjście optymalne i dlatego właśnie znak zapytania przy temacie. pozdrawiam


Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 23:28
autor: Groch
...Ja robie to w ten sposób, że sygnał leci z preampu na kompresor i potem na karte. Omijam wtedy w torze mikser, a im mniej ogniw tym mniej zakłóceń. Oczywiście nie twierdze, że to wyjście optymalne...

**********************

To w końcu nagrywasz w ten sposób, czy "przepuszczasz ścieżki"?? I nie ma nic "optymalnie" w tym temacie....

Re: Kompresor na zewnątrz

: piątek 16 gru 2005, 23:59
autor: dub8
......Ja robie to w ten sposób, że sygnał leci z preampu na kompresor i potem na karte. Omijam wtedy w torze mikser, a im mniej ogniw tym mniej zakłóceń. Oczywiście nie twierdze, że to wyjście optymalne...

**********************

To w końcu nagrywasz w ten sposób, czy "przepuszczasz ścieżki"?? I nie ma nic "optymalnie" w tym temacie.......

**********************

Nagrywam w ten sposób, że: sygnał idzie na preamp, potem na kompresor, potem na karte. Istotą mojego pytania jest to czy, poszczególne ścieżki z miksu moge przepuszczać przez kompresor i z kompresora z powrotem puszczać na kartę? Tzn wiem, że moge ale czy jest sens i prosiłbym o jakieś wyjaśnienia w tej sprawie. btw Mówiąc "nie twierdze, że to wyjście optymalne" chciałem tą drugą kwestie (konfiguracja i kolejność w torze audio) poddać dyskusji. ufff.... pozdrawiam

Re: Kompresor na zewnątrz

: sobota 17 gru 2005, 00:48
autor: Groch
...sygnał idzie na preamp, potem na kompresor, potem na karte...

**********************

O tym było już tu.





...czy, poszczególne ścieżki z miksu moge przepuszczać przez kompresor i z kompresora z powrotem puszczać na kartę? Tzn wiem, że moge ale czy jest sens (...)

****************************

To zależy od ogromnej ilości czynników wpływających. Temat rzeka-też poruszany już.





...chciałem (...) (konfiguracja i kolejność w torze audio) poddać dyskusji...

**********************

Zauważ, że w sekwenserach masz możliwość ustawienia kolejności efektów między sobą, jak też do wyboru miejsca ich umieszczenia (inserty, sendy itp). Gdyby była jakaś standardowa kolejność ustawienia elementów toru audio, nie było by takich opcji w programach sekwenserowych. Można o tym gadać, ale to temat rzeka i każdy będzie miał swoje metody. A poza tym zajrzyj znów do wyszukiwarki...