Witam wszystkich!
Znajomy wybiera sie w kilkudniowa podroz autem i czas bedzie mu umilac odtwrzacz mp3. Zwrocil sie do mnie z prosba o "wyrownanie" poziomow glosnosci poszczegolnych nagran, tak zeby nie trzeba bylo gwaltownie sciszac przy nowszych, a podkrecac przy starszych. Ja mu na to, ze jedyna droga to rozkodowac te mp3 do wava i znalezc (motodą prob i bledów!) jakis optymalny poziom RMS, a pozniej zgrac z powrotem do mp3. On sie upiera, ze jest jakas niby szybsza i prostsza metoda. Co Wy na to?
Hurtowa normalizacja
Re: Hurtowa normalizacja
Skoro znajomy wie lepiej , to niech sobie to sam zrobi
mam 28 lat i zamiłowanie do syntezatorów i komputerów, narazie to zabawa ale mam nadzieję że to sie kiedyś zmieni
Re: Hurtowa normalizacja
Głośności tych utworów samą normalizacją w życiu nie wyrównasz. Jednym rozwiązaniem może być ściszenie tych głośniejszych do poziomu najcichszych "na ucho" (zakładając że te drugie są znormalizowane).
Chodzi o to, że odbierana przez nas głośność utworu to nie wartość szczytowa a wartość średnia którą można zwiększyć np. za pomocą kompresora lub limitera co nie wpłynie dobrze na jakość tych mp3jek.
A co ten znajomy taki niemrawy? Nie może sięgnąć do gałki głośności?
Chodzi o to, że odbierana przez nas głośność utworu to nie wartość szczytowa a wartość średnia którą można zwiększyć np. za pomocą kompresora lub limitera co nie wpłynie dobrze na jakość tych mp3jek.
A co ten znajomy taki niemrawy? Nie może sięgnąć do gałki głośności?
www.myspace.com/pchelki
Re: Hurtowa normalizacja
Zwrocil sie do mnie z prosba o "wyrownanie" poziomow glosnosci poszczegolnych nagran, tak zeby nie trzeba bylo gwaltownie sciszac przy nowszych, a podkrecac przy starszych.
**********************
Normalizacja nie gwarantuje jednakowej subiektywnej głośności. Utwory o bogatej aranżacji będą głośniejsze niż te o uboższej. Utwory w których jest więcej pogłosu też będą głośniejsze.
**********************
Normalizacja nie gwarantuje jednakowej subiektywnej głośności. Utwory o bogatej aranżacji będą głośniejsze niż te o uboższej. Utwory w których jest więcej pogłosu też będą głośniejsze.
reżyser dźwięku, rencista
- tomsfactory
- Posty: 233
- Rejestracja: niedziela 27 kwie 2003, 00:00
Re: Hurtowa normalizacja
...Zwrocil sie do mnie z prosba o "wyrownanie" poziomow glosnosci poszczegolnych nagran, tak zeby nie trzeba bylo gwaltownie sciszac przy nowszych, a podkrecac przy starszych.
**********************
Normalizacja nie gwarantuje jednakowej subiektywnej głośności. Utwory o bogatej aranżacji będą głośniejsze niż te o uboższej. Utwory w których jest więcej pogłosu też będą głośniejsze....
**********************
Bo koledze pewnie chodziło o taka opcje - normalizacji jaka zna z nero jak juz wypala te sciagniete z emule mp3 i nagrywa na cd
**********************
Normalizacja nie gwarantuje jednakowej subiektywnej głośności. Utwory o bogatej aranżacji będą głośniejsze niż te o uboższej. Utwory w których jest więcej pogłosu też będą głośniejsze....
**********************
Bo koledze pewnie chodziło o taka opcje - normalizacji jaka zna z nero jak juz wypala te sciagniete z emule mp3 i nagrywa na cd
Re: Hurtowa normalizacja
Wydaje mi sie, ze Wavegain wyrownuje "glosnosc"... Ale bez dekomresji chyba sie nie uda.
Re: Hurtowa normalizacja
Może już za póżno...ale jest taki programik jak Mp3Gain.Ustawia poziom na podstawie RMS.Nie trzeba dekodować do wav.
Re: Hurtowa normalizacja
Cool Edit Pro miał taką funkcję. To i pewnie AA też ma. Normalizujesz hurtowo i ustawiasz sobie wedłu jakiego poziomu. W Twoim przypadku trzeba zrobić wyrównanie RMS, możbna dobrać jakiś kawałek, którego głosność pasuje do samochodu, zmierzyć poziom średni i wstawić go w normalizacji. To działa... Jest też limiterek, który zadziała, jak będzie trzeba. O jakość w tym przypadku nie ma się co martwić - w samochodzie różnicy i tak nie usłyszysz.