Strona 1 z 2
"Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 13:59
autor: Revo
Witam forumowiczów!
Planuję założenie domowego studia przeznaczonego wyłącznie do nagrywania wokalu. Zestaw prawdopodobnie Rode NTK i Art TPS II. Karta muzyczna...uwaga, uwaga: Sound Blaster X-fi Platinium! Pytanie które mi się nasuwa brzmi: czy jest możliwe poprawne ustawienie brzmienia wokalu na "kolumnach" podłączonych do wieży, ew. na słuchawkach? Jeszcze raz zaznaczam, ze nie interesuje mnie żaden mastering i mix, jedynie nagrywanie wokalu. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 14:13
autor: Gerry
...Witam forumowiczów!
Planuję założenie domowego studia przeznaczonego wyłącznie do nagrywania wokalu. Zestaw prawdopodobnie Rode NTK i Art TPS II. Karta muzyczna...uwaga, uwaga: Sound Blaster X-fi Platinium! Pytanie które mi się nasuwa brzmi: czy jest możliwe poprawne ustawienie brzmienia wokalu na "kolumnach" podłączonych do wieży, ew. na słuchawkach? Jeszcze raz zaznaczam, ze nie interesuje mnie żaden mastering i mix, jedynie nagrywanie wokalu. Z góry dziękuję za odpowiedź....
*********************
Czy nagrany wokal bedziesz potem osadzać w gotowych aranżach? Bedziesz go w jakiś sposób obrabiać, nakłać pogłosy, dublowac itd? czy chodzi ci tylko i wyłącznie o nagranie głosu np. lektora?
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 14:14
autor: Zbynia
zalezy jaka to wieza i na ile oferuje wysoka jakosc dzwieku - oczywiscie mowimy o odsluchu bez zadnych korekcji i podbic basow....
jesli masz ja dobrze obsluchana i zbyt wiele nie zmienia w brzmieniu jestes w stanie w miare niezle wszystko ustawic - w miare bo odsluch studyjny nie powinien kolorowac dzwieku - wieze tej zasady nie spelniaja bo maja ladnie grac
karte pomijam bo xfi prezentuje dosc dobry poziom
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 14:17
autor: Jurek1971
Słuchawki raczej nie wystarczą. Zależy co chcesz z tym dalej robić. Jeśli Twoje kolumny hifi są dobre i akustyka pokoju w miarę dobra, to może być. Jest jedno ALE: brzmienie wokalu musisz ostatecznie oceniać właśnie w miksie.
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 14:25
autor: grembo
Moze kup inny preamp - mono i jednak zainwestuj w karte? caly tor musi byc jak najsensowniejszy- pieniadze na rode i art straca sens jesli je sie kiepsko przetworzy na cyferki i z malym headroom.
Kolega pisze ze miksu robic nie bedzie, a jak go miksery kilka razy pogonia wytykajac wady techniczne to sie nauczy :)
Sluchawki to moze jakies niedrogie - zamkniete - w koncu to ma byc nagranie wokalu tylko
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 14:29
autor: Petey
U mnie też odsłuchy stanowią kolumny z wieży....z tym że mam do niej podłączony EQ bo tak jak Zbynia powiedział sprzęt konsumencki modeluje ten dźwięk żeby się miło słuchało.
pozdro
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 15:04
autor: matiz
czy jest możliwe poprawne ustawienie brzmienia wokalu na "kolumnach" podłączonych do wieży, ew. na słuchawkach? Jeszcze raz zaznaczam, ze nie interesuje mnie żaden mastering i mix, jedynie nagrywanie wokalu.
Nagrywanie wokalu nie wymaga przeciez zadnego "ustawiania brzmienia" - dajesz misia jak najblizej mikrofonu, wlaczasz filtr HPF, wylaczasz kompresor albo jak musisz dajesz delikatnie i nagrywasz. Barwe, kompresje i co tam jeszcze ustawi sobie zgrywajacy. W czym problem?
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 16:23
autor: Feefrock
Nagrywanie wokalu nie wymaga przeciez zadnego "ustawiania brzmienia" - dajesz misia jak najblizej mikrofonu, wlaczasz filtr HPF, wylaczasz kompresor albo jak musisz dajesz delikatnie i nagrywasz. Barwe, kompresje i co tam jeszcze ustawi sobie zgrywajacy. W czym problem?...
**********************
To prawda, choć na złym odsłuchu nie zauważymy jakichś małych anomalii, zakłóceń, złego ustawienia się w stosunku do mikrofonu. Nie zmienia to faktu, że podczas nagrywania wokalu mamy najmniej roboty wymagającej precyzyjnego odsłuchu.
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 16:28
autor: Tadeo
To prawda, choć na złym odsłuchu nie zauważymy jakichś małych anomalii, zakłóceń, złego ustawienia się w stosunku do mikrofonu. Nie zmienia to faktu, że podczas nagrywania wokalu mamy najmniej roboty wymagającej precyzyjnego odsłuchu....
**********************
to tez moze prawda...ale niewłasciwy odsłuch moze wpłynąć niekorzystnie na wykonanie samego artysty, nawet jesli to tylko jest lektor...?
taa
Re: "Studio" bez monitorów studyjnych
: czwartek 25 sty 2007, 16:45
autor: Gerry
...czy jest możliwe poprawne ustawienie brzmienia wokalu na "kolumnach" podłączonych do wieży, ew. na słuchawkach? Jeszcze raz zaznaczam, ze nie interesuje mnie żaden mastering i mix, jedynie nagrywanie wokalu.
Nagrywanie wokalu nie wymaga przeciez zadnego "ustawiania brzmienia" - dajesz misia jak najblizej mikrofonu, wlaczasz filtr HPF, wylaczasz kompresor albo jak musisz dajesz delikatnie i nagrywasz. Barwe, kompresje i co tam jeszcze ustawi sobie zgrywajacy. W czym problem?...
**********************
Jak to nie wymaga? Jesli zasadzisz na nim kompresor to jak skontrolujesz na kiepskich odluchach czy np sybilanty się nie wybijają? Mysle ze jednak bedzie problem z ustawieniem deessera