Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam,
wiem ze moje pytanie moze wywolac fale dezaprobaty dla mojego poziomu iwedzy w dziedzinie muzyki ale dopiero zaczynam...
Sparaw wyglada tak: mam przygotowane, zmiksowane i, w miare moich mozliwosci, zmasterowane 12 trakow zapisanych w multitrack session a Adobe Audition 2.0. jest to material demowy wiec prawdopodobnie nie pojdzie na jakies legalne wydawnictwo ale tak czy inaczje, chcialbym zeby w procesie zgrywania tego na cd nie stracil w zadnym momencie jakosci nagranych utworow..
zastanawiam sie czy konwertujac wszystko do formatu wav a potem w sposob oczywisty zgrywajac na plyty nie starce na jakosci?
czy polecilibyscie jakis inny format, przekazujacy w sposob liniowy bez zadnych znieksztalcen material do plikow z ktorych mozna to zrzucic na cd?
z gory dzieki za odpowiedz
pozdrawiam

zawsze sie robi do wav bo to podstawowy format do wypalki na plyte....
wypalasz chocby w nero tylko bez przerw 2 sekund miedzy utworami

...zawsze sie robi do wav bo to podstawowy format do wypalki na plyte....
wypalasz chocby w nero tylko bez przerw 2 sekund miedzy utworami...
**********************

no właśnie - już któryż raz z kolei spotykam sie z radą, że bez przerw. dlaczego nie dawać przerw?

......zawsze sie robi do wav bo to podstawowy format do wypalki na plyte....
wypalasz chocby w nero tylko bez przerw 2 sekund miedzy utworami...
**********************

no właśnie - już któryż raz z kolei spotykam sie z radą, że bez przerw. dlaczego nie dawać przerw?...
**********************
Lepiej zostawic dluzsze wybrzmienie utworu,pauzy w nero powoduja odliczanie od tylu kazdego numeru,niby nic a po co.
[addsig]

Lepiej zostawic dluzsze wybrzmienie utworu,pauzy w nero powoduja odliczanie od tylu kazdego numeru,niby nic a po co
**********************
Bez urazy ale to niestety bzdura.
Pauza nie ma nic wspólnego z wybrzmiewaniem utworów!!!
Odliczanie od tyłu to normalna procedura, nie ma w tym nic dziwnego.
Polecam zapoznać się w tematem "Płyta CD do tłoczni": klik
Jak coś będzie mało zrozumiałe to wówczas proszę pytać.
Ogólnie zalecam oddanie zmiksowanego materiału osobie dysponującej oprogramowaniem pozwalającym zrobić master pod tłocznię.
Jak pisałem w podanym wyżej linku, osoba taka nie będzie ingerowała w brzmienie a zajmie się tylko technicznymi aspektami i zadba o to by wszystko złożone zostało bezbłędnie.