Emu 1212m po raz kolejny

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
maroonyo
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek 06 mar 2006, 00:00

Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: maroonyo » czwartek 06 wrz 2007, 03:06

Witam ,
wiem ze napisano juz o tym tomy . Juz trzeci dzien je weryfikuje . Tak. Mam nowe stery,mam nowy Patchmix , mam Edirol-a PCR ( podlaczony przez usb) mam Cubusia LE , Oczywiscie 1212m ( karta na plycie wylaczona w biosi-e ) i mam problem :))))Jest jedyny, niepowtarzalny i wynika zapewne z mojej bezmyslnosci badz niewiedzy. Nie ma jak to "zywe instrumenty" ,raczek z efektami ,mixerek piecyki i glosniczki .Brz problemu!Ale jakies sterowniki i inne .I dlatego poddaje sie i wolam HELP!. Ale do rzeczy.Tak w skrocie.Dlaczego jak na wyjsciu w Cubase wybiore np Proteus-a to jest cisza ( co prawda wskaznik w danym kanale swieci sie po nacisnieciu klawisza ) natomiast po podaniu na out:Microsoft GS Wavetable SW Synth slychac jakies pianinko.Prosze tylko o wyrozumialosc.
Pozdrawiam .

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: Zbynia » czwartek 06 wrz 2007, 08:51

a proteus bez cubase gra???

dlatego nie lubie cubase.........

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty: 767
Rejestracja: środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: NoRd384 » czwartek 06 wrz 2007, 10:13

...a proteus bez cubase gra???

dlatego nie lubie cubase............
**********************
wiem, wiem pisałeś mi kiedyś o tym . Kwestia gustu Kubuś nie jest zły.

"maroonyo" weź sprawdź czy w ustawieniach kubusia masz ustawione sterowniki EMU jako kartę.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
cichydd
Posty: 624
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: cichydd » czwartek 06 wrz 2007, 11:38

Bo proteus to dziwny VSTi. Trzeba mu wskazać plik z bankami - sam se dureń nie ładuje.

WG
Posty: 1235
Rejestracja: poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: WG » czwartek 06 wrz 2007, 14:55

... Tak w skrocie. Dlaczego jak na wyjsciu w Cubase wybiore np Proteus-a to jest cisza ( co prawda wskaznik w danym kanale swieci sie po nacisnieciu klawisza ) natomiast po podaniu na out:Microsoft GS Wavetable SW Synth slychac jakies pianinko...

Microsoft GS Wavetable SW Synth jest to syntek wbudowany w pakiet DirectX Microsoftu. Siedzi tam niewielki rolandowski bank GM o wielkości 2MB. C:\\Windows\\system32\\drivers\\gm.dls
Z resztą kiepskiej jakości ale do odsłuchania pliczków okazuje się być przydatny nawet

ProteusX z tego co pamiętam nie posiada "wirtualnych portów" midi więc nie może działać metodą tak jak ten Microsoft-owy wbudowany w Windows. Innymi słowy ProteusX musi być zapięty jako VSTi bezpośrednio w Cubase.

Chyba, że ProteusX obsługuje tryb Rewire wtedy można odpalić ProteusX w tle w trybie osobnej aplikacji standalone, a w Cubase wybrać porty midi poprzez Rewire i to powinno działać tak jak chcesz. Ale czy ProteusX obsługuje Rewire tego nie pamiętam już.

maroonyo
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek 06 mar 2006, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: maroonyo » piątek 07 wrz 2007, 01:06

Dziekuje !!!Wasze odpowiedzi byly jak zwykle trafione.Dodatkowo z pomoca przyszla instrukcja od Proteusa ktora gdzies sobie w pdf-ie sie po cichutku zainastalowala i nie dawala znac o sobie :))).Dokladnie , problem tkwi w bezmyslnosci Proteusa . Trzeba mu troszke pomoc :).Ciesze sie ze FORUM odpowiada ,pomaga i uczy :) .I zeby nie bylo ze to tak ladnie i pieknie to zapytam dodatkowo (szeptem ):
dlaczego to tak cichutko jest ?? Tzn w miare cicho ....w zasadzie jak odkrece moje potezne glosniki komputerowe na maxa to nawet nawet , ale gdybym przelaczyl sie na inne zrodlo dzwieku to te pierdziawki rozerwaloby w drobny mak :) .Dodam ze raczej wszedzie poziom mam poustawiany tak samo ( we wszystkich mozliwych logicznych miejscach - no chyba ze sa tez nietypowe ). Gdzies w archiwum podobny problem chyba widzialem ale nie chicalbym spedzic kolejnych dni na wertowaniu postow tym bardziej ze w koncu mam instrumenty!!!Mam muzyke!!!Jak ja kocham to zycie!!!
Dziekuje pozdrawiam i czekam na wiecej :)
Aha , nie wiem czy to moze miec zwiazek , ale bardzo denerwuje mnie w klawiaturze czulosc nacisku ...tzn jej brak . Zeby uzyskac glosny ( wow) dzwiek musze naprawde przywalic w klawiaturke .Jako akordeonista preferuje delikatnosc .U nas przeciez sile glosu reguluje sie miechem :).Nie mozna tego wylaczyc albo wyregulowac???
Czuwaj!


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: Zbynia » piątek 07 wrz 2007, 09:03

najwazniejsze co do ustawien!!!

odpal w wersji standalone - ustaw glosnosc ktora standartowo jest na -15dB!!!!
odpal streaming z dysku(chyba standartowo jest odpalony) bo inaczej przy kilku instancjach zbraknie miejsca w pamieci na probki(juz sie tak zrobilem w jajo - poszlo 8 proteusow a potem projekt sie nie ladowal bo po 6 brak ramu heh - dziwne ale coz)
i wlacz mu opcje automatycznego ladowania banku przy uruchomieniu

dopiero wtedy odpal vsti zeby spamietal te opcje bo inaczej nie bardzo chce to zrobic

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: Zbynia » piątek 07 wrz 2007, 09:04

aha jeszcze jedno - przy zapisywaniu projektu proteus moze chciec zapisac zmiany co do banku - olej to bo zacznie ci je robic wlasnie w tym defaultowym banku i wszystko sie popierdzieli

to zapisywanie jest dobre wylacznie przy standalone gdy kazdy projekt ma zapisany swoj oddzielny bank

maroonyo
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek 06 mar 2006, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: maroonyo » sobota 08 wrz 2007, 16:49

Zbynia , dzieki ,
ile Ty mi czasu zaoszczedziles :) sam to bym chyba do tego nie doszedl , bo ja juz stary jestem ;) . Ze tez instrukcja nie podaje takich istotnych faktow ...albo poprostu programisci dali d..y.Nawiasem mowiac ( piszac ) to nie kumam gdzie szukac "odpalacza" wersji standalone .:) . Ja widze proteusa tylko jako plik *.dll w folderze "creative" oprocz tego jest tam tylko "manual" w pdf-ie . . Dzieki jescze raz .Poczatki, ach te poczatki !!
Pozdro

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Emu 1212m po raz kolejny

Post autor: Zbynia » sobota 08 wrz 2007, 20:04

nie dygaj tez za stary jestem :))))

standalone wybierasz przy instalacji bodajze - mozesz instalowac ale nie musisz - ja instalowalem bo mialem sterowanko z zewnatrz od mpc wiec komp robil za modul....

ODPOWIEDZ