Strona 1 z 2

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 17:22
autor: mrbm
...Witam
Przeczytalem w magazynie, ze realizatorzy sluchaja rozowego szumu, gdy ich sluch sie przyzwyczai do dzwiekow, aby swiezym uchem dalej moc oceniac produkcje. Gdzie znajde cos takiego? Czesto bywa, ze przy monotonnym sluchaniu ciezko jest wychwycic wazne szczegoly.
Pozdrawiam...
...

Ja zamiast rózowego-szumu, włączam sobie paczuli różane.
Pozdrawiam...

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 17:26
autor: AkselPL

......Witam
Przeczytalem w magazynie, ze realizatorzy sluchaja rozowego szumu, gdy ich sluch sie przyzwyczai do dzwiekow, aby swiezym uchem dalej moc oceniac produkcje. Gdzie znajde cos takiego? Czesto bywa, ze przy monotonnym sluchaniu ciezko jest wychwycic wazne szczegoly.
Pozdrawiam...
...

Ja zamiast rózowego-szumu, włączam sobie paczuli różane.
Pozdrawiam......
 




Ja kładę głowę na półgodziny między dwa subbasy.


[addsig]

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 18:14
autor: mrbm
.........Witam Przeczytalem w magazynie, ze realizatorzy sluchaja rozowego szumu, gdy ich sluch sie przyzwyczai do dzwiekow, aby swiezym uchem dalej moc oceniac produkcje. Gdzie znajde cos takiego? Czesto bywa, ze przy monotonnym sluchaniu ciezko jest wychwycic wazne szczegoly. Pozdrawiam... ... Ja zamiast rózowego-szumu, włączam sobie paczuli różane. Pozdrawiam...... 

Ja kładę głowę na półgodziny między dwa subbasy....

bez paczuli?

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 18:40
autor: DJOZD
Taki szum może byś pomocny bo zawiera w sobie cały zakres częstotliwości. Ale szczerze mówiąc najlepszym sposobem jest poprostu przerwa w pracy lub słuchanie po cichu dobrych nagrań referencyjnych. Szum nie obrazuje tego, do jakiego efektu dążysz brzmieniowo, natomiast nagranie referencyjne tak. I ono ci dokładnie pokaże na jakim etapie jest twój miks. Nawet zmęczone ucho wychwyci dużą ilość błędów w miksie jeżeli uprzednio "nastroisz" je dobrym miksem referencyjnym. Chyba że słoń na ucho nadepnął. Ale w takim przypadku nie ma szans na zostanie dobrym mikserem.

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 18:46
autor: DJOZD
Kończąc temat z mojej strony. Każdy poważny DAW powinien mieć generator fal każdego rodzaju. Jeżeli nie masz takiego to tu masz krótką próbkę szumu którą wygenerowałem w Samplitude: http://speedy.sh/FXDRc/pink-noise.wav

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 18:51
autor: mrbm
TAk na p[oważnie...każdy ma różne energetycznie limity. Dosłownie. Znam kolesi, którzy wbrew sobie pracują 16 godzin na dobę i takich co mają świadomość, że wyżej 6 godzin nie podskoczą i mądrze pod to układają sobie dzień i są w sumie wydajniejsi niż te pozorne pracusie na kawusi.

Re: Szum różowy

: piątek 06 kwie 2012, 19:26
autor: DJOZD

...TAk na p[oważnie...każdy ma różne energetycznie limity. Dosłownie. Znam kolesi, którzy wbrew sobie pracują 16 godzin na dobę i takich co mają świadomość, że wyżej 6 godzin nie podskoczą i mądrze pod to układają sobie dzień i są w sumie wydajniejsi niż te pozorne pracusie na kawusi. ... 


 


Tu wchodzą umiejetnosci i doświadczenie. 6 godz wystarczy by zmiksować od początku do końca jeden cały utwór.  Ci co pracuja po 16 godzin to robią to albo dlatego że mają dużo pracy, albo dlatego że nie umięją pracować. 


Re: Szum różowy

: sobota 07 kwie 2012, 03:24
autor: AkselPL

Trochę tego nie rozumiem bo piszecie tak jakby ta metoda była jak najbardziejwłaściwa.


Wychodzi na to że siedzicie po pare godzin bez wstawania od konsoli czy dawa i mixujecie. Ja sobie nie wyobrażam siedzieć pare godzin i w tym czasie nie isc do kuchni, na dwór sie przewietrzyć itd. Wtedy zawsze sobie włączam mix i słucham jak to brzmi w różnych pomieszczeniach a ucho odpoczywa.


[addsig]