Jak poprawić jakość wokalu?

[determinacja]

Witajcie!

Chciałbym polepszyc jakośc wokalu, który nagrywam na takich sprzętach:

Komputer PC (niestety nie pamiętam parametrów, bo obecnie na nim nie pracuję)
karta muzyczna: E-MU 0404
Mixer: Soundcraft Compact 4
Mikrofon: JOEMEEK JM47A

"Kabina do wokalu" jest prozaiczna - dwie szachy, ściana i koce dookoła. Docelowo skupiam się tylko na poprawie jakości wokali. Nagrywam kawałki hip-hopowe. Doradzcie, w jakie sprzęty można zaniwestowac, żeby polepszyc jakośc wokalu. Budżet, ok 3 tysięcy złotych.

[acoto]

w jakie sprzęty można zaniwestowac, żeby polepszyc jakośc wokalu.
..............................
myślę,że najlepiej zainwestować w siebie. Zapisz się na kurs realizacji dźwięku.

[Marc.The.Drummer]

Sprzedaj mikser i zamiast niego kup sobie porządny preamp a reszte pieneidzy zainwestuj sobie w jakis kurs realizacji. Pamietaj że "jakość" to dobrze zrobione nagranie czyli wbite z odpowiednim poziomem glosnosci i bardzo dobrze wykonane. Sprzet stoi na samym koncu piramidy.

[acoto]

ciekawe...jaki porządny preamp można kupić w cenie małego,używanego soundcrafta ?I jeszcze na browar zostanie.

[Marc.The.Drummer]

Autor postu napisał że ma budzet w wysokości 3 tys zł. Jezeli dobrze poszuak to za 1500 zł mozna cos dobrego wyrwać

[Marc.The.Drummer]

Chociażby preamp od GAP albo uzywany od IGS'a

[Zbynia]

Ja bym sie w preamp nie bawił a zainwestował w porzadną kartę z preampem (choćby emu 1820M/1616M czy cos zblizonego jakością i mozliwościami jak presonus 22vsl, roland ua-55, saffire pro) a reszte kasy przeznaczył na budowę porzadnych parawanów a nie czarował z kocami i szafami

i zostanie na kratke piwa

mikser bym zostawił skoro działa bo jest bardzo funkcjonalny a i wykorzystać go mozna do napędzania dodatkowych słuchawek

jaki jest odsłuch?

[matiz]

Adaptacja akustyczna i mikrofon - w tej kolejności. Jeżeli brak kasy, to tylko adaptacja. Koc i szafa nie są materiałami do adaptacji, a tu robią więcej złego niż dobrego.

[addsig]

[Tadeo]

tak, adaptacja jest wazna, dzis przeprowadziłem nagrania w pokoju (taka tam rezyserka) artystyczny bałagan pozwolił na ładny rozproszony pogłosik, bliskie ujęcie wokalu(20cm max) go zniwelowało, piano, trabka, bez słuchawek, odsłuch szedł z monitorów, ja i muzycy bardzo zadowoleni...brzmienie i wygoda wykonu, pieknie wszystko. (od miesiąca mam kompa w super wyciszonej obudowie-wreszcie)

U Ciebie dostrzegłem pewien minus jakim jest karta dzwiekowa, nie przeskoczysz jej ograniczen, Proponuje zakupic rme babyface, doskonałe przetworniki A/C/A i bardzo dobre dwa przedwzmacniacze - duuuza dynamika;)   spróbuj a przekonasz sie co znaczy otwarte brznienie wokalu, przy okazji szczegółowosć rme przełozy sie na lepsze miksy, ich kontrole

a emu i c4, wystaw na sprzedaż, z czasem proponuje sie pokusic na zmiane mikrofonu, moze jakis avantone:)

pozdrowienia

[gasiu]

Matiz ma rację! adaptacja pomieszczenia, potem mikrofon, "międzymordzie" potem

[addsig]