...W imieniu początkujących Barciu mógłbyś rozwinąć swoje doświadczenia z obydwoma programami na swoim przykładzie?
Każdy chwali personalizację Reaper'a. Powiedzmy, że zacząłem. Chcę go dostosować nie wiedząc nic - długo to zajmuje połapanie się w opcjach i poustawianie?...
To zależy: Reaper jest programem niezwykle głębokim, warto zacząc lekturę od jego manuala, żeby w ogóle zorientowac się w tym, co może a czego nie może. W skrócie: może bardzo, bardzo wiele, przwyższa w mojej ocenie takie kombajny jak Cubase i Sonar o kilka długości.
Potem trzeba zacząć pracować i sprawdzić, co pasuje a co nie - a to zawsze zależy od twego trybu pracy, tego czy bardziej siedzisz w MIDI czy w audio, jak wolisz układać scieżki, itp. Jeśli nie będzie ci pasować np. zaznaczanie prawym klawiszem myszy, zmienić to można w kilka sekund w preferencjach, podobnie przypisanie modyfikatorów, czyli ALT + klik, CTRL+ doubleklik, itp... Każda taka zmiana zajmuje chwilę, ale czasem będzie się chciało zmienić np. coraz więcej opcji, w ramach poznawania programu. Jednym z minusów Reapera jest to, że te opcje bywają poukrywane w kilku miejscach programu, ale instrukcja jest przejrzysta a forum Reapera przyjazne i dosyć szybko da się to wszystko okiełznać.
Potem warto zainteresować się dodatkiem Sweetwater Studios (SWS) - instaluje się on bardzo szybko, dodając kilkadziesiąt nowych akcji i funkcji do Reapera, niektóre bardzo przydatne. Z nimi też można się fajnie i kreatywnie pobawić.
Potem nadejdzie czas, że będziesz chciał zrobić np. 3 czynności jednocześnie, więc zaczniesz łączyć 3 różne akcje w jedną własną, taką, która np. pozwoli na zablokowanie i wyciszenie wszystkich klipów w ramach zaznaczonych ścieżek i ich zamrożenie (freeze). Tworzenie takiej akcji trwa mniej niż minutę. Ja mam chyba z 30 własnych akcji.
Pewnie będziesz chciał też dodać swoje własne paski narzędziowe - zrobienie wszystkich ośmiu może trochę potrwać, ale głównie z powodów: "czy naprawdę potrzebuję przycisku, który trobi X w górnym rzedzie, czy może dodać go do paska po lewej"?
Warto odwiedzić też Reaper stash, gdzie można przebierać w kilkudziesięciu damorwych tematach, zmieniających wygląd Reapera i jego kolorystykę. Sa też tam dodatkowe ikony ścieżek, itp.
Reaper już "out-of the-box" jest programem przyjaznym i fajnym, ale wiele rzeczy ma domyślnie skonfigurowanych inaczej niż np. Cubase. Możesz nic w nim nie zmieniać i pracować od pierwszej minuty, możesz też kilka chwil podczas każdej sesji przeznaczyć na usprawnienie najczęściej wykonywanych czynności. Po paru miechach dochodzisz do wniosku, że masz najszybsze narzędzie na rynku dostosowane do twoich potrzeb jak rękawica. I wtedy już nie zmienisz tego DAWA na inny ;)
Więc podsumowując: zmiana pojedynczej rzeczy w Reaperze jest prosta i szybka, ale zanim sam precyzyjnie zdefiniujesz swoje potrzeby, może minąć kilka miesięcy. Efekt jednak będzie powalał możliwościami wszystko co jest innego na rynku DAW.