Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
bl000dy
Posty: 3
Rejestracja: piątek 13 lip 2018, 15:28

Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: bl000dy » piątek 13 lip 2018, 16:36

Sytuacja wygląda tak. Mam 19 lat, nadchodzą studia, trzeba przynajmniej zarobić na paliwo na dojazdy, a może do tego coś ekstra. Mam nabite ponad 3000 godzin w DAWie. Trochę wchłoniętych doświadczeń innych ludzi, książek. Zazwyczaj nagrywam i miksuję na potrzeby swojego zespołu/moje/kumpli. Chłopaki chwalą moją robotę, mnie sprawia to czystą przyjemność, więc pomyślałem, że mógłbym jakoś utłuc trochę grosza. Sprzęt nie jest pokaźny, nie myślę o poważnych nagrywkach, bo takiego sprzętu mam chyba za mało. Studyjnych monitorów także brak, ale mam możliwość osłuchania na każdym typowym sprzęcie audio.

Myślałem, że za zaniżoną cenę mógłbym oferować edycję/mix/mastering ścieżek, tym, którym szkoda pieniędzy na prawdziwie profesjonalną robotę, a jednak nie mają czasu/chęci/środków/umiejętności, żeby zrobić to samemu.

Problem jest taki, że zanim zacznę się ogłaszać w internecie, będę musiał zebrać trochę rad, informacji. Pewnie zawitam do kogoś znającego się na jakichś zusach, fiskusach, żeby mi wyjaśnił jak w ogóle mam to rozliczać, pisać umowy (bo nie wiem, czy robienie na czarno jest ok), jak powinienem się umawiać z ludźmi.

I w tym miejscu właśnie potrzebuję pomocy doświadczonych forumowiczów, bo startując, tak naprawdę nie mam dużego doświadczenia z ludźmi, a nie chcę odwalać jakiejś prowizorki. Może powinienem coś zainwestować, sprzęt, lub wiedzę, a może w ogóle gdzieś jest poważny błąd w moim myśleniu. Mam nadzieję, że to odpowiednie forum dla takich pytań.

Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: acoto » sobota 14 lip 2018, 08:45

bl000dy pisze:
piątek 13 lip 2018, 16:36
Problem jest taki, że zanim zacznę się ogłaszać w internecie, będę musiał zebrać trochę rad, informacji. Pewnie zawitam do kogoś znającego się na jakichś zusach, fiskusach, żeby mi wyjaśnił jak w ogóle mam to rozliczać, pisać umowy (bo nie wiem, czy robienie na czarno jest ok), jak powinienem się umawiać z ludźmi.
problem jest taki :roll: że od tego powinieneś zacząć. Gdybyś to zrobił, nie napisałbyś tego co napisałeś :twisted:

ratio
Posty: 282
Rejestracja: niedziela 05 mar 2006, 00:00

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: ratio » sobota 14 lip 2018, 08:54

Musisz się schylić w pozycji jedno kolano dotyka do podłogi no i mieć kumpla który wstrzeli z pistoletu, Start !!!! i gotowe.
Logic pro X | Focusrite Pro 26 | M Audio Project Mix IO

bl000dy
Posty: 3
Rejestracja: piątek 13 lip 2018, 15:28

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: bl000dy » niedziela 15 lip 2018, 21:01

Dobra, zrozumiałem sugestię

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: Caroozo » poniedziałek 16 lip 2018, 09:54

Odpowiedzcie chłopakowi jak ludzie, a nie "dziadkujecie". Kolego - jeśli jesteś pewny swojego skilla, wbijaj od razu na rynek. Są popularne portale ogłoszeniowe, daj fajne foto które będzie "catchy" plus opis, nie podawaj ceny (bo to kwestia indywidualna a Ty nie masz ugruntowanej pozycji na rynku). Nie czaj się - kupę lat temu też nie byłem pewny czy dam rady prowadzić lekcje gry na pianinie (wykształcenia pedagogicznego nie mam) - mimo że mam edukację muzyczną oraz DZIESIĄTKI tysięcy godzin przegrane na instrumencie. I co? I nic - nie było co się czaić, rynek sam zweryfikował, miałem do tego smykałkę i ludzie mnie polecali. Gdybym nie był skuteczny w tym co robię, nikt by się nie odzywał :).

Doświadczenie to coś o czym nie przeczytasz. Mój szwagier jest naprawdę na wysokim levelu jeśli chodzi o fotografię (wygrywał ogólnopolskie konkursy, miał szkolenia z Tyszką itd) i co robi - "trzepie" okolicznościówki + prywatne sesje zdjęciowe (chłopak studiuje na polibudzie i jeść trzeba ;)). Innymi słowy - łapie "expa" gdzie się da, a za tym idą kontakty, poczta pantoflowa i wyrabianie sobie pozycji na rynku.

Załóż sobie jakiś target - np. nagrywanie wokali, robienie wstępnego mixu, mastering software'owy (jeśli potrafisz). Dużo ludzi nie ma naprawdę wygórowanych wymagań, niektórzy potrzebują np. wyrównania wokalu w Melodyne, inni wzbogacenia własnego mixu o parę bajerów. Część wręcz potrzebuje takich błahostek jak konwersja starej kolekcji MIDów robionych na jakimś Soltonie na dobry podkład karaoke mp3 (tak, tak, to też praca, a pieniądz nie śmierdzi). Starsi koledzy mogą się uśmiechać, bo nie biorą takich "pierdół" na warsztat, ale im było łatwiej (Trudniej?) - teraz rynek jest mocno nasycony studiami i studyjkami. Po tonie Twojego posta widzę, że dojrzale podchodzisz do sprawy - próbuj chłopie. Znajdź niszę, daj ogólne ogłoszenie, przyda się kilka linków do SoundCloud z próbkami roboty, jakiś shot na studio. Budżet to nie wszystko - liczy się skill. Jeśli coś potrafisz i masz minimum sprzętowe/software'owe, to w najgorszym przypadku zmarnujesz czas, w realnym zdobędziesz doświadczenie, a w najlepszym - powoli się w to wkręcisz i znajdziesz niszę na rynku.

Z góry muszę to napisać - NIE MASZ SZANS z poważnymi studiami nagrań, głównie nie tyle ze względu na sprzęt/dostosowanie studia/renomę/klientelę, co przez to, że jest już sporo "producentów", którzy najzwyczajniej w świecie psują rynek. Ceny są poniżej stawek akceptowalnych dla "wyjadaczy", ale nie idzie to z jakością. Więc ceną nie powalczysz na tym etapie - brak sprzętu, dostosowanego lokalu itd. Natomiast mnóstwo, podkreślam MNÓSTWO ludzi potrzebuje dużo skromniejszych usług w dobrej cenie. Jeśli mieszkasz w mniejszym mieście - tylko Internet. Jeśli w większym - jesteś w stanie przyciągnąć klientelę "na budżecie".

Dam Ci złotą radę - w każdym, dosłownie KAŻDYM biznesie talent/sprzęt/umiejętności/know-how to tylko połowa sukcesu. Druga połowa to.... marketing i PR :). Tak tak - bez dobrej reklamy, "bajeru", zdjęć/nagrań i jakości bijącej z Twojej oferty pies z kulawą nogą nie przyjdzie. "Duże" studia o brak klientów nie muszą się martwić, Ty - tak. Nie trzeba od razu wykupywać drogich reklam - wystarczy ciekawy opis, dobre foto, fajne nagranie. Można założyć darmową stronkę z własnym kodem HTML, której zmontowanie nie powinno być problemem. Znajdź ziomka który zrobi fajne zdjęcia, zrób kilka nagrań A/B (przed/po) żeby potencjalny chętny zobaczył że "o, gość zna się na rzeczy". Próbuj :).

Co do finansów - zmieniły się przepisy, możesz "dorobić" sobie do ok. 1000 PLN, jednak musisz każde zlecenie mieć odnotowane i odprowadzić podatek bodajże 2%. Raczej więcej na początku nie zarobisz, toteż przybliż sobie ten temat (niestety porady prawne kosztują ;) ale w necie jest sporo info o tym). Kiedyś można było dorobić tylko 200 PLN, także jest to korzystna sprawa. W działalność na razie nie wchodź - jak nie wyjdzie, nie "zmarnujesz" darmowego/ulgowego ZUSu, a jak wyjdzie i dochody przekraczać będą w/w próg, wtedy wchodzisz "na full" - rejestracja w KRS jako legalna firma i wszystkie inne formalności. Wydaje mi się jednak, że jesteś jeszcze młodym człowiekiem "na dorobku" i na razie inwestuj ile się da "w skilla" :) - sam w Twoim wieku, choć stary nie jestem, "rypałem" w syntezatorach, patternach jazzowych, DAW i VSTi, sprzęcie studyjnym, grałem gdzie popadło nawet za "piwko i chleb" i zdobywałem doświadczenie. W efekcie dzisiaj mam to w paluszku (no, może patterny jazzowe nie bo to studnia bez dna :)), ale jak ostatnio chciałem się podszkolić w programowaniu JAVA, oj to ciężko szło, nie te lata :D.

P.S. Apropo mojej rady, podstawa to dobre logo/nazwa firmy - "usługi muzyczne Stefan Kalarepa" źle brzmi. Studio Młody&Beats z fajnym wektorowym logiem już lepiej (nazwa przypadkowa ;)) - ludzie kodują nazwę najlepiej będącą logotypem. Profil na SoundCloud, stronka na Weebly, profil na FB nic nie kosztuje. A już masz start. Odpalasz ziomkowi z aparatem żeby porobił fotki nawet w nadmiarze. Do tego bajera, krótkie próbki brzmieniowe, exp do tej pory, znaczące projekty (no niestety tak jakby ktoś czytał Twoje CV) i zachęta do kontaktu. Oczywiście w katalogu usług co tam nie robisz :) a cena do negocjacji. I tu kolego polegniesz lub nie - ten etap każdy lekceważy, myśląc, że jak ma umiejętności, to z automatu będzie odpowiednio wynagradzany. BŁĄD. Są genialni wykonawcy którzy nie umieją się targować i są ru... yyy oszukiwaniu przez co cwańszych "klyentów", zaś są przeciętniaki, którzy umieją się sprzedać i targować i to oni są na rynku. Zasada 50/50 jest naprawdę bardzo ważna. A komentarzami w/w się nie przejmuj - jesteś potencjalną konkurencją :P. Młody i kumaty robiący po stawkach, które powodują u niektórych ból brzucha ze śmiechu, jest konkurencją, jeśli naprawdę coś potrafi. Powodzenia!

bl000dy
Posty: 3
Rejestracja: piątek 13 lip 2018, 15:28

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: bl000dy » poniedziałek 16 lip 2018, 16:47

Tona przydatnego info, nawet więcej niż bym chciał. Dzięki wielkie!

spinacz
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 18 paź 2018, 15:02

Re: Jak wystartować z usługami edycji/miksu/masteringu?

Post autor: spinacz » czwartek 18 paź 2018, 15:12

Witam.
A ja mam pytanie, ponieważ przymierzam się do samodzielnego masteringu, które z darmowych (jak narazie dla mnie) programów masteringowych byłby by przez Was polecane?
I jaką zasade przyjąć: Eq-kompresor-limter?

Po za powyższym z racji, iż dołaczyłem do forumowiczów chciałbym przy okazji zachęcić do odsłuchu projektu Spinofonia z gatunku fusion rock, art rock, prog rock, muzyka ilustracyjna.

https://www.youtube.com/watch?v=XQs6svhnkBo

W linku powyżej retrospekcyjny mix z okazji 10 lat twórczości.

Do usłyszenia !

ODPOWIEDZ