Korektor, czyli equalizer
Re: Korektor, czyli equalizer
Witaj!
Do tej pory robiłem to na ucho i różnie to wychodziło!
Znalazłem w necie wypowiedz pana który prawdopodobnie zna się na rzeczy i postanowiłem spróbować,ale niezabardzo umiem.
Cytuje tego pana:
Jednym z problemów w wielu miksach jest to, że ścieżki nie współbrzmią ze sobą, a to za sprawą tego, że egzystują na podobnych zakresach częstotliwości.W wielu przypadkach nie da się uniknąć nachodzenia na siebie ścieżek - czasami gitara rytmiczna po prostu będzie musiała wejść na wokal. Jednak własciwa korekcja może diametralnie poprawić sytuację ...
**********************
Nie do końca o to chyba chodziło. Wpływać na brzmienie, a ustawiać instrumenty w miksie- to dwie różne rzeczy (choć robi się je tym samym narzędziem). Jeśli nagrywasz gitarę- to musisz nagrać ją dobrze brzmiącą, bo później w miksie "z gówna bata nie ukręcisz". Ale jak masz ustawione brzmienie gitary (korektor w piecu, for example), to przy miksie podcinasz dół ok 80 Hz, żeby bas i gitara razem nie buczały.
TO INO PRZYKŁAD.
p.s. Są na forum ludzie, którym jeszcze kawałek do matury, a znaków interpunkcyjnych używają. I buenduf tesz nierobioł.
Do tej pory robiłem to na ucho i różnie to wychodziło!
Znalazłem w necie wypowiedz pana który prawdopodobnie zna się na rzeczy i postanowiłem spróbować,ale niezabardzo umiem.
Cytuje tego pana:
Jednym z problemów w wielu miksach jest to, że ścieżki nie współbrzmią ze sobą, a to za sprawą tego, że egzystują na podobnych zakresach częstotliwości.W wielu przypadkach nie da się uniknąć nachodzenia na siebie ścieżek - czasami gitara rytmiczna po prostu będzie musiała wejść na wokal. Jednak własciwa korekcja może diametralnie poprawić sytuację ...
**********************
Nie do końca o to chyba chodziło. Wpływać na brzmienie, a ustawiać instrumenty w miksie- to dwie różne rzeczy (choć robi się je tym samym narzędziem). Jeśli nagrywasz gitarę- to musisz nagrać ją dobrze brzmiącą, bo później w miksie "z gówna bata nie ukręcisz". Ale jak masz ustawione brzmienie gitary (korektor w piecu, for example), to przy miksie podcinasz dół ok 80 Hz, żeby bas i gitara razem nie buczały.
TO INO PRZYKŁAD.
p.s. Są na forum ludzie, którym jeszcze kawałek do matury, a znaków interpunkcyjnych używają. I buenduf tesz nierobioł.
...phi...
- minimalmusic
- Posty: 270
- Rejestracja: wtorek 06 maja 2003, 00:00
Re: Korektor, czyli equalizer
bardzo mądrze pan napisal
bedac mlodym, ciekawym swiata czlowiekiem nie powinienes smucic, tylko wziac jakikolwiek equalizer i krecic tymi piep.rzonymi gałami (!) ..
krec i sluchaj .. juz pare osob wyzej probowalo Ci to wyjasnic w sposob, ktory zrozumialaby znakomicie moja Babcia .. ale Ty jestes oporny.. Jezeli nie pojmujesz teorii, to jedyny sposob dla Ciebie, to praktyka.
Krec galom, sluchaj, kojarz fakty..
AHA, przekrecilem w lewo - bardziej 'dudni',
AHA, przekrecilem w prawo - 'dudni' mniej ... itd
i teraz musisz ustawic wszystko tak, zeby brzmialo dobrze .. jezeli uwazasz, ze linia basowa jest za gruba, za duza, za gleboka, za bardzo dudni - AHA, trzeba przekrecic gale w lewo .. na jakiej czestotliwosci ? tego nikt Ci nie powie..
niskie tony (to te co dudnia, sa grube, duze i glebokie) to te w okolicach 0-200Hz ..
pozniej juz srednie ... az do wysokich ..
wyobraz to sobie, krec galami, i sluchaj swojego materialu..
dzizus
bedac mlodym, ciekawym swiata czlowiekiem nie powinienes smucic, tylko wziac jakikolwiek equalizer i krecic tymi piep.rzonymi gałami (!) ..
krec i sluchaj .. juz pare osob wyzej probowalo Ci to wyjasnic w sposob, ktory zrozumialaby znakomicie moja Babcia .. ale Ty jestes oporny.. Jezeli nie pojmujesz teorii, to jedyny sposob dla Ciebie, to praktyka.
Krec galom, sluchaj, kojarz fakty..
AHA, przekrecilem w lewo - bardziej 'dudni',
AHA, przekrecilem w prawo - 'dudni' mniej ... itd
i teraz musisz ustawic wszystko tak, zeby brzmialo dobrze .. jezeli uwazasz, ze linia basowa jest za gruba, za duza, za gleboka, za bardzo dudni - AHA, trzeba przekrecic gale w lewo .. na jakiej czestotliwosci ? tego nikt Ci nie powie..
niskie tony (to te co dudnia, sa grube, duze i glebokie) to te w okolicach 0-200Hz ..
pozniej juz srednie ... az do wysokich ..
wyobraz to sobie, krec galami, i sluchaj swojego materialu..
dzizus
- minimalmusic
- Posty: 270
- Rejestracja: wtorek 06 maja 2003, 00:00
Re: Korektor, czyli equalizer
ehehuhahahauuhae z tych nerwow heh ..
wszystko jak wyzej, tylko zamien "w lewo: na "w prawo" i odwrotnie
wszystko jak wyzej, tylko zamien "w lewo: na "w prawo" i odwrotnie
Re: Korektor, czyli equalizer
Dziękuje panowie, za wyczerpujące wypowiedzi ! Aaa i sory za błedy,ale ja osobiście mam to gdzieś jak pisze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Korektor, czyli equalizer
......Nigdy nie staraj się wpływać korekcją na brzmienie instrumentu.....
**********************
wiem, ze sie czepne teraz, byc moze niepotrzebnie.. ale ja zawsze uzywam eq tylko po to, zeby "wplynac korekcja na brzmienie"
i zawsze myslalem, ze po to jest korektor ...
**********************
"Korektor" -> "korygować" -> "poprawiać"
W moim rozumieniu "wpłynąć na brzmienie" oznacza "stworzyć nowe brzmienie" (podobne, ale już inne niż wyjściowe", a
"poprawiać" to nie to samo co "stworzyć" brzmienie.
A tak wogóle, to normą jest używanie korektora parametrycznego, a nie EQ.
Prościej jest dobrać mikrofon do nagrywanej barwy, niż potem się znęcać nad korektorem i sobą samym.
Jak powiedział mój przedmówca: "z gówna bata nie ukręcisz".
Pozdrawiam serdecznie!
**********************
wiem, ze sie czepne teraz, byc moze niepotrzebnie.. ale ja zawsze uzywam eq tylko po to, zeby "wplynac korekcja na brzmienie"
i zawsze myslalem, ze po to jest korektor ...
**********************
"Korektor" -> "korygować" -> "poprawiać"
W moim rozumieniu "wpłynąć na brzmienie" oznacza "stworzyć nowe brzmienie" (podobne, ale już inne niż wyjściowe", a
"poprawiać" to nie to samo co "stworzyć" brzmienie.
A tak wogóle, to normą jest używanie korektora parametrycznego, a nie EQ.
Prościej jest dobrać mikrofon do nagrywanej barwy, niż potem się znęcać nad korektorem i sobą samym.
Jak powiedział mój przedmówca: "z gówna bata nie ukręcisz".
Pozdrawiam serdecznie!
I'm representin' all the Whiteman's for across the world!!!!!
Re: Korektor, czyli equalizer
Budułaju drogi...
\"Korektor graficzny, parametryczny, częstotliwość, dobroć, nachylenie charakterysyki, filtry akustyczne... (aż głupio mi, ale może jeszcze \"pasmo przenoszenia\" czy coś w tym stylu :>)
Wpisz sobie te pojęcia w wyszukiwarkę i czytaj, jeśli nie masz umysłu napalonego eksperymentatora. A czyj mix chcesz podrobić ?
Życzę owocnej lektury.
[addsig]
\"Korektor graficzny, parametryczny, częstotliwość, dobroć, nachylenie charakterysyki, filtry akustyczne... (aż głupio mi, ale może jeszcze \"pasmo przenoszenia\" czy coś w tym stylu :>)
Wpisz sobie te pojęcia w wyszukiwarkę i czytaj, jeśli nie masz umysłu napalonego eksperymentatora. A czyj mix chcesz podrobić ?
Życzę owocnej lektury.
[addsig]
Re: Korektor, czyli equalizer
jak to podrobić??
a czy jest na siewcie miks tak oryginalny(przy takim kilkudziesiecioletnim zalewie muzyki) zeby ktoś mogl stworzyc oryginal?
to nie ta bajka...............
nauka polega na tym ze jak nie bedziesz wiedzial w praktyce co jak dzziala to w teorii nigdy sie nie dowiesz i gowno bedziesz wiedzial...
ps.spsulem wiele rzeczy ale dzieki temu jeszcze wiecej naprawiam i poprawiam......
praktyka..nie pytaj sie tylko kombinuj i patrz czy dobrze....
a czy jest na siewcie miks tak oryginalny(przy takim kilkudziesiecioletnim zalewie muzyki) zeby ktoś mogl stworzyc oryginal?
to nie ta bajka...............
nauka polega na tym ze jak nie bedziesz wiedzial w praktyce co jak dzziala to w teorii nigdy sie nie dowiesz i gowno bedziesz wiedzial...
ps.spsulem wiele rzeczy ale dzieki temu jeszcze wiecej naprawiam i poprawiam......
praktyka..nie pytaj sie tylko kombinuj i patrz czy dobrze....
Re: Korektor, czyli equalizer
A tak wogóle, to normą jest używanie korektora parametrycznego, a nie EQ.
**********************
Czyli korektor parametryczny nie jest EQ? Podpowiedź- sprawdź, co znaczy skrót EQ.
..nie pytaj sie tylko kombinuj i patrz czy dobrze....
***********************
Z drugą częścią zdania zgadzam się całym sobą, z pierwszą nie. Kto pyta- nie błądzi i po to forum jest. Ale przyznaję- praktyki nie zastąpi się zadną teorią.
**********************
Czyli korektor parametryczny nie jest EQ? Podpowiedź- sprawdź, co znaczy skrót EQ.
..nie pytaj sie tylko kombinuj i patrz czy dobrze....
***********************
Z drugą częścią zdania zgadzam się całym sobą, z pierwszą nie. Kto pyta- nie błądzi i po to forum jest. Ale przyznaję- praktyki nie zastąpi się zadną teorią.
...phi...
Re: Korektor, czyli equalizer
...Kto pyta- nie błądzi i po to forum jest. Ale przyznaję- praktyki nie zastąpi się zadną teorią...
Z pierwszym zdaniem się zgodzę. Co do drugiego - to warto wpierw liznąć teorii aby móc wykorzystać (sprawdzić) ją później w praktyce. Jeszcze nikt na tym nie stracił, a zyskał niejeden...
Z pierwszym zdaniem się zgodzę. Co do drugiego - to warto wpierw liznąć teorii aby móc wykorzystać (sprawdzić) ją później w praktyce. Jeszcze nikt na tym nie stracił, a zyskał niejeden...
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
- Bartolomeo
- Posty: 223
- Rejestracja: sobota 13 lis 2004, 00:00
Re: Korektor, czyli equalizer
Poprostu kiedy korzystamy z teorii, mamy wiele rzeczy podsunietych pod nos, a nawet jak nie to szybciej do czegos dochodzimy!
Dochodzac do wszystkiego samemu - w tak szerokiej dziedzinie
osiwiało by sie, bez minimum wiedzy:)
Dochodzac do wszystkiego samemu - w tak szerokiej dziedzinie
osiwiało by sie, bez minimum wiedzy:)