Co począć z laptopem?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Art_Z
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek 18 kwie 2005, 00:00

Co począć z laptopem?

Post autor: Art_Z » wtorek 19 kwie 2005, 01:01

Właśnie popełniłem kolejny życiowy błąd ( a może i nie? )

Kupiłem laptopa acer Aspire 1520 na chipsecie Via, wszyscy mądrzy tego świata radzili mi kompa stacjonarnego- a ja wykombinowałem sobie -że laptop będzie lepszy i tak dałem ciała. Interfejs Midi i Audio jest niezbędny a Usbowy się nie nadaje ( sprawdzałem Spidio)-trzaski i brumy, zacinanie się audio i midów. Znawcy proponują mi m-audio na Wi-fi - które mam na Texasie ( to ponoć dobrze tylko nie wiem nawet dlaczego) a póki co latencyjkę na swoim genialnym AC'Vinyl mam 35 msek.

...Dlaczego właśnie laptop?- ponieważ chciałem być mobilny i nie zachłanny ( mam na myśli ciągłą rozbudowę i ulepszanie koputera stacjonarnego- którego łatwiej jest unowocześniać - niż laptopa.Dlatego szarpnąłem się na kompa za 5.400zł który miał być w miarę nowoczesny i przyzwoity- tylko pytanie do czego?- wszak wszyscy twierdzą, że dla muzyka to nie jest najlepsze rozwiązanie.

...A czym się zajmuję i czym zajmować się chcę, a czym na pewno nie?

Jestem pianistą - komponuję i akompaniuję - głównie piosenka aktorska.

Nie bardzo chcę nawet swoje utworów aranżować a już na pewno zgrywać czy ogólnie mówiąc "realizować" - gdyż wiem, że są na świecie ludzie - tu chylę czoła przed forumowiczami dysponującymi profesjonalnymi studiami, sprzętem, oprogramowaniem a przede wszystkim... WIEDZĄ I DOŚWIADCZENIEM W TEJ NIEŁATWEJ DYSCYPLINIE. Moim skromnym zdaniem nie można znać się na wszystkim i w kwestiach trudnych nie popadać w przerost ambicji tylko skorzystać z pomocy fachowca.

.... Dosyć mendolenia!! - po co mi zatem komputer, czego od niego oczekuję?

Ma mi służyć do edycji nut, pracy w midi i ewentualnie próbek aranżacyjnych na skromne instrumentalne składy ( piano, bas, jakiś flecik, akordeon ,obój) ale tylko po to aby naszkicować jakiś aranż w midi. Miło by jednak bylo aby instrumenty te brzmiały w miarę jak prawdziwe, a że nie jestem jeszcze "zarobiony" finansowo i nie stać mnie na "poważne samplery" i całe raki modułów , wykombinowałem sobie, że laptop, jakaś klawiaturka sterująca ( tu z powodu sentymentu a i posiadania cały czas bawię się na Rolandzie D-20) i jakieś virtuale czy softowe sample załatwią sprawę. Do tego normalne ważone pianinko - co prawda Casio ale klawiatura bardzo mi odpowiada. Tak póki co wygląda moje domowe studio.

...Mam pytanie- czy taki Gry Plan jaki sobie wykombinowałem jest realny, czy da się tak pracować, od czasu zgrać dla wokalisty do ćwiczenia czy dla siebie do odsłuchania jakiś próbny podkładzik, czy też powinienem "z tym laptopem szybko uciekać" i nabyć normalny-stacjonarny komputer, z którym trudniej będzie mi wyjechać np. gdzieś na działkę do lasu by coś popisać? Czy ktoś z Szanownych Kolegów pracuje w ten sposób i może podzielić się jakimiś wnioskami, dobrymi radami, przestrzec przed błednymi posunięciami. Doradzić jaki interfejs kupić, czy na Wi-Fi czy na Pcimci? Póki co na razie wykombinowałem sobie zakup drugiego monitora 21'' jako głowny i zewnętrzną bezprzewodową klawiaturę aby tej laptopowej nie "roz...laptopić" Z czasem myślałem o zewnętrznym twardzielu, rozbudowaniu Ramu do dwóch Giga ( na razie tylko 512 Mega i HD 80, nagrywarka DVD+,-)

Może jest w tym co kombinuję jakiś sens?- doradźcie lub przestrzeżcie.

Z góry dziękuję za rady i jeszcze raz serdecznie witam wszystkich na tym forum w swoim pierwszym poście.




Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: Zbynia » wtorek 19 kwie 2005, 01:20

wi-fi to bezprzewodowa karta sieciowa....



chodzi ci o firewire i szukaj takich interfejsow - dzialaja naprawde bezproblemowo

Awatar użytkownika
Velu
Posty: 420
Rejestracja: czwartek 17 paź 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: Velu » wtorek 19 kwie 2005, 01:26

A więc tak:



piano:



kup sobie np Steinberg - The Grand (wirtualny instrument który ma 3 opcje brzmienia tzn. roznej wielkosci próbek 256, 384, 512 o ile dobrze pamietam - wszystko zalezy od tego ile masz ramu ale instrument potrafi czytac w realu probki z HDD i jest naprawde banalny w obsłudze - TO JEST WTYCZKA VSTi)



Inne brzmienia orkiestrowe!:



Najtaniej chyba bedzie jesli kupisz wtyczke VSTi Edirol - Orchestral (brzmienia praktycznie całej orkiestry i naprawde dobrze brzmiace)



Wszystkie wyzej wymienione instrumenty sa SAMPLEPLAYERami czyli programami z wbudowanymi probkami i nie potrafia samodzielnie dzialac tylko sa wtyczkami VSTi więc musza dzialać pod jakims programem typu HOST więc polecam np jakas najtanszą wersje CUBASE ktora do tego celu i tak jest za bardzo rozbudowana!



Na okrasę:



Dokup do tego jeszcze jakies efekty VST np jakiś dobry pogłos - polecam PSP EASY VERB (dobre tanie i polskie) bo poglosy ktore sa w standardzie Cubase sa nienajciekawsze i sa tam z założenia tak na wszelki wypadek:)

Jesli PSP nie przypadnie Ci do gustu to pomysl nad firmą WAVES lub jakas inną ale wydaje mi sie ze PSP lubi dobrze brzmieć w takich utworkach!



A najlepiej:



To wybierz sie do jakiegoś dobrze zaopatrzonego sklepu np Audio Factory w Warszawie - bo tam na pewno zademonstrują Ci brzmienie tych instrumentów!



pianista pozdrawia Pianistę! Miłej gry!



a co do M-Audio to robią naprawde oki karty dzwiekowe - sam jestem posiadaczem Audiophile 24/96 tyle ze wewnetrzna i latencja pomijalna! a do laptopa Compaq mam taki mały kontroler Novation remote:) i tez gra w realu bez problemu! osobiscie nie widze róznicy miedzy pracą na laptopie a desktopie:)

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: pawello » wtorek 19 kwie 2005, 09:43

Interfejs Midi i Audio jest niezbędny a Usbowy się nie nadaje ( sprawdzałem Spidio)-trzaski i brumy, zacinanie się audio i midów.

......

********************

Bzdura.. Nadaje sie - ja mam M-audio USB Quattro i nadaje sie jak najbardziej.. Ale koledzy dobrze doradzaja interfejs na FireWire..

Co do laptopa - skoro ci nie pasuje to mozesz mi go dac a ja na nim zdolam zrobic sesje daleko wykraczajace poza ramy ktore sobie zalozyles

Mowiac powaznie - sprzet kupiony w sklepie wymaga jeszcze konfiguracji windowsa pod zadania audio - bez tego zapomnij.. Zawsze ci bedzie sie zacinac czkac trzaskac i kombinowac..
[addsig]
pozdrawiam.

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: pawello » wtorek 19 kwie 2005, 09:48

...A więc tak:



piano:

Inne brzmienia orkiestrowe!:

Na okrasę:

A najlepiej:

**********************

Kolega Velu proponuje "sprawdzone rozwiazania" I kaze wydac od razu majatek na software - czyli kupic armate na wrobla - i to Gruba Berte ( ten pakiet Waves to juz mnie polozyl).. A mozna darmowo zalatwic wiele z tych rzeczy.. Polecam lekture forum..W razie pytan o darmowe rozwiazania sluze pomoca jak i paru kolegow tez..
[addsig]
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ast
Posty: 621
Rejestracja: środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: ast » wtorek 19 kwie 2005, 10:12

jeżeli chodzi o piano, to na forum audioshots.com/auditorium po zarejestrowaniu się pojawia się dział "Very Large Files". Znajduje się tam m.in. darmowe piano, można by wręcz rzec "gigapiano" - po rozpakowaniu 990MB. Każdy klawisz nagrany w pięciu poziomach dynamiki z pełnym wybrzmieniem plus odgłosy zwalniania klawiszy i pedału sustain. Zestaw jest w formacie *.gig, ale można bez problemu (np wersją demo Vsamplera) przekonwertować do sf2 i odtwarzać np przez sfz. Warunek - ogromny RAM albo b. szybki dysk.

Jeżeli chodzi o brzmienia orkiestrowe to bardzo fajny jest darmowy soundfont nazwany "Squidfont orchestral". do ściągnięcia np stąd: http://soundfonts.darkesword.com/

Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: Zbynia » wtorek 19 kwie 2005, 10:31

mam pytanie ..na czym polega konfiguracja windowsa pod zadania audio?na ustawieniu stałego pliku wymiany i wyłaczeniu efektów wizualnych?

to chyba wszystko co mozna tam skonfigurowac wiec ten problem jest pomijalny.......(zresztą audio czy nie to i tak sie to robi)



co do audiofactory to bardzo dobry pomysł - maja naprawdę olbrzymi wybór więc warto sie tam przejechac i stracic kilka gdzin by wybrac odpowiednie narzedzie(soft i hardware)

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: Miłaszewski » wtorek 19 kwie 2005, 11:02

Ja wydalem nieco mniej na laptopa - okolo 3300zł. Jest to Dell 700M z procesorem Pentium-M 1.6GHz wyposazony w 2MB cache`u L2. Po trzech miesiacach uzywania tego komputera do rozrywki i obslugi Yamaha Studio Manager na koncertach zrobilem test wydajnosci audio. Na dysk zewnetrzny USB2.0 przegralem utwor zywego zespolu skladajacy sie z okolo 30-40 jednoczesnie odtwarzanych sladow (w sumie okolo 70 kanalow miksera) i odpalilem to na moim Dell`u. Dodam, ze byla to sesja Logic Audio Platinum 5.5.1, ktora na moim studyjnym kompie P-4 2.4GHz + 1GB RAM czesto zacinala sie, a wskaznik uzycia procesora byl caly czas na 99%.



Okazalo sie, ze na notebooku ta piosenka leci bez zadnego klopotu, a wskaznik procesora hula w oklicy 60%. Moj stacjonarny komp jest juz w tej chwili calkowicie rockrecony, dyski przelozone do obudow Firewire i mam zamowiony RME Digiface z karta PCMCIA. Juz nie bede wracal do komputera desktop.

Jacek / www.dzwiek.org / www.realizacja.com

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: Miłaszewski » wtorek 19 kwie 2005, 11:05

gdyby ktos mial jakies pytania, to czesciej zagladam na swoje forum www.dzwiek.org - tutaj jestem rzadziej

Awatar użytkownika
ZORD
Posty: 8
Rejestracja: wtorek 08 lut 2005, 00:00

Re: Co począć z laptopem?

Post autor: ZORD » wtorek 19 kwie 2005, 11:19

- kupujac laptopa staraj sie wybrac model najbardziej zblizony parametrami is posobem pracy procesora do desktopa - wiem ze taki mobilny P4 grzeje w kolanaka niemilosiernie i potrafi zaszumiec, ale w poruwnaniu do centrino daje ci wiekszą gwaracje kombatybilnosci.



=== stad wniosek ze o ile hardware juz pod laptopy jest to tyle software wciaz tworzony jest dla desktopow - nie oszukujmy sie - rosnie wyrwa w sposobie dzialania programow pod kompami mobilnymi a desktopami (nie jestem na tyle obeznany technice - ale o i ile p3, p4 byly mobilnymi wersjami desktopowych p3 i p4 to tyle procesor centrino bazuje juz innej strukturze (rozwiniecie celerona) - wbudowane wifi, pobor mocy - wszystko to wplywa na zachowanie sie systemu.



-- wiec jesli masz jakies porty w swoim laptopie ktorych nie uzywasz - lpt, serial - wylacz je , jesli nie korzystaszz z wifi - tez je zablokuj (w moim wypadku po przesiadce z vaio pozniej della - dopiero teraz na ibm t30 (2,2 ghz p4), markowej karcie firewire na pcmcia i zablokowanej funkcji bluetooth i wifi - moja Quatafire zaczela dobrze dzialac... a kupilem ja bo kazdy zachwalał ze ma stabile sterowniki-oczywiscie z desktopem..



usb/firewire? - tak naprawde co ci po latencji 8 ms jesli co 30 sec. slyszysz trzask - proponuje najbierw wyvbadac wszytskie mozliwe fora (producenci, EiS :) i sprawdzic czy twoj sliczny nowy laptop czasem sie nie krzaczy z upatrzonym interfejsem... jesli sie gryzie - szkoda czasu..



- jesli szukasz czego mobilnego do edycji nut, aranzu - moze prosta karta PCMCIA creativa ZS wystarczy? a do tego interfejs midi - aby podpiac klawisze...



Pozatym, osobiscie uwazam, ze w warto mimo to inwestowac (oczywiscie zalezy to od rodzaju pracy) ale wiem - to na pewno - ze wszech, cudowna i wspaniala MOBILNOSC tych urzadzen - w pewnym momencie zacznie ci podbjac bardzo twoja kreatywnosc....

...chocby pracujac nad nowym utworem w cieniu drzewa:)



PZDR


[addsig]

ODPOWIEDZ