Strona 1 z 2

Homerecording muzyki tanecznej

: niedziela 15 maja 2005, 21:44
autor: emotif
Witam,

szukam odpowiedniego sprzętu do swojego powolutku budowanego "studia" domowego ;) Chciałbym pracować głównie na wtyczkach VST + sample. Na dzień dzisiejszy nie planuje nagrywać żadnych sygnałów z zewnątrz. Mam na oku do kupienia za około 500 zł Echo Darla24. Wiem o niej tylko to, że jest wycofana z produkcji...Czy ktoś o niej coś słyszał/pracował na niej?

Głos rozsądku mówi mi że nie warto dla VST i sampli wydawać mnóstwa kasy na interfejs. Czy wystarczy dowolny 24/96 czy nie mam racji?

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: niedziela 15 maja 2005, 22:49
autor: bruce_lee
...Witam,

szukam odpowiedniego sprzętu do swojego powolutku budowanego "studia" domowego ;) Chciałbym pracować głównie na wtyczkach VST + sample. Na dzień dzisiejszy nie planuje nagrywać żadnych sygnałów z zewnątrz. Mam na oku do kupienia za około 500 zł Echo Darla24. Wiem o niej tylko to, że jest wycofana z produkcji...Czy ktoś o niej coś słyszał/pracował na niej?

Głos rozsądku mówi mi że nie warto dla VST i sampli wydawać mnóstwa kasy na interfejs. Czy wystarczy dowolny 24/96 czy nie mam racji?...

**********************

nie znam tej karty, ale skoro echo ja wycofalo tzn ze ta konstrukcja byla juz lekko przestarzala.

kup m-audio delta audiophile 2496 - to najtansza karta z tych ktore sie nadaja do homerecordingu. mozna ja dostac za 399 pln.

rownie dobrze mozesz kupic emu0404 albo maye mkII, roznice w cenie nie sa wielkie

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: niedziela 15 maja 2005, 23:36
autor: Pewu
...Czy wystarczy dowolny 24/96 czy nie mam racji?...



Nie masz, bo wystarczy dowolna 24/44,1

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 00:19
autor: Marc.De.Marx
Karta za 500zł to Ty mozesz jedynie sobie w gry komputerowe pograc, filmy poogladac a w najlepszym wypadku discopolo posluchac.

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 00:24
autor: Sixtus
...Karta za 500zł to Ty mozesz jedynie sobie w gry komputerowe pograc, filmy poogladac a w najlepszym wypadku discopolo posluchac....

**********************

Co Ty nie powiesz...?! W czym lepsza jest do pracy w srodowisku VST, karta za wiecej niz 500 zl?:)

Sixtus


Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 00:50
autor: MB
Co Ty nie powiesz...?! W czym lepsza jest do pracy w srodowisku VST, karta za wiecej niz 500 zl?:)

**********************

1. mniejszą latencją

2. lepiej napisanymi sterownikami (np. ASIO in hardware nie obciążające procesora, brak konfliktów z "dziwnymi" chipsetami)

3. lepszą jakością wykonania = większą niezawodnością (ostatnio padły mi pod rząd 3 sztuki Maya44 mk2)

4. lepszym supportem



nie żebym był wyznawcą ceny jako jedynego i bezwzględnego wyznacznika wartości, ale tak jakoś tak się dziwnie składa, że karty o cechach wymienionych powyżej wypadają na ogół trochę drożej

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 01:35
autor: bruce_lee
...Co Ty nie powiesz...?! W czym lepsza jest do pracy w srodowisku VST, karta za wiecej niz 500 zl?:)

**********************

1. mniejszą latencją

2. lepiej napisanymi sterownikami (np. ASIO in hardware nie obciążające procesora, brak konfliktów z "dziwnymi" chipsetami)

3. lepszą jakością wykonania = większą niezawodnością (ostatnio padły mi pod rząd 3 sztuki Maya44 mk2)

4. lepszym supportem



nie żebym był wyznawcą ceny jako jedynego i bezwzględnego wyznacznika wartości, ale tak jakoś tak się dziwnie składa, że karty o cechach wymienionych powyżej wypadają na ogół trochę drożej...

**********************

niemniej jednak skalpel zlozyl calkiem niezla plytke uzywajac audiophile'a. a kolega od house'u pewnie chce sie zmiescic w tych 500 pln, a od karty wiecej niz nasi ninja-tune'owcy wymagac nie bedzie.

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 09:06
autor: DJOZD
Jesli myslisz o aranżowaniu za pomocą VST musisz miec karte ktora obsluguje ASIO, bez tego nie masz co brac sie za produkcje za pomoca samego komputera. Stare karty moze i mają dobre przetworniki itd. ale brakuje im najnowszych technologi potzrebnych do pracy z wirtualnymi instrumentami. Do tego jak bedziesz chcial podlaczyc klawiature sterujacą (jesli deep House,funky house, to harmonia nie nalezy do tych bardzo prostackich) w celu łatwego prowadzania dzwiekow, bez nowoczesnej karty twoja praca nie bedzie przypominala nic sensownego.



Masz 500 zł - polecic ci moge MAYA 44 MKII . Kosztuje niecałe 500 zł i oferuje zestaw naprawde zaawansowanych technologii (ASIO,GSIF,DIRECT WIRE itp.) - wszystko czego potrzebujesz i nawet jeszcze wiecej.

MAYA 44MKII OPIS

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 10:31
autor: emotif
...Karta za 500zł to Ty mozesz jedynie sobie w gry komputerowe pograc, filmy poogladac a w najlepszym wypadku discopolo posluchac....

**********************



Nie spodziewałem się tutaj otrzymać odpowiedzi w takim pogardliwym tonie...



Z mojego postu wynikało jedynie, że tą Darle moge kupić już za 500 zł, a nie, że tylko taką kwotą dysponuje. Przypominam, że chodzi tutaj o zdrowy rozsądek. Nie zamierzam kupać Sonara czy Lynxa czy innych topowych kart (no może tylko HDSP 9632 mnie kusi...), bo bym strzelał do muchy z armaty. Jestem zwolennikiem stopniowego przechodzenia od średniej półki do wyższej kategorii, w miarę zdobywania funduszy.Słyszałem od kolegi, że karty Echo sprawują się całkiem nieźle, ale na temat Darli się nie wypowiedział. Przegrzebałem stronę echoaudio.com i wyczytałem, że karta wspiera ASIO 2, GSIF, i korzysta z własnej technologii Purewave (sterowniki z 2004 roku). Więc chyba ok.



Pytam się, bo chciałbym wiedzieć czy nie kupuje bezużytecznego bubla...Powinienem chyba środek ciężkości w funduszach przerzucić na monitory...

Re: Homerecording muzyki tanecznej

: poniedziałek 16 maja 2005, 10:41
autor: emotif
a tak ta karta wygląda:

http://www.pcrecording.com/darla.htm