Karty do nagrań domowych

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Karty do nagrań domowych

Post autor: netes » czwartek 30 cze 2005, 10:44

MB: Mam taki mały offtop, kończyłeś jakąś szkołę muzyczną? Bo wiedzę teoretyczną masz, sądząc po mnóstwie czytanych przeze mnie tematów, bardzo bogatą....

**********************

Mała poprawka - szkołę realizatorską etc.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Karty do nagrań domowych

Post autor: MB » czwartek 30 cze 2005, 11:09

Nie wiem, co masz na myśli, ale "kończenie szkoły realizatorskiej" nie jest jedynym sposobem zdobywania wiedzy w tej branży, śmiem twierdzić, że (nie tylko w Polsce) jest to raczej ułomna droga zdobycia solidnego wykształcenia i odpowiednio szerokich horyzontów. Znam conajmniej dwa znacznie lepsze sposoby, i to takie, w których zdobywana wiedza nie ogranicza się do teorii. Nie mówię tu o muzyce, tylko o technologii, bo to jest moja dziedzina (jak łatwo zgadnąć)

Awatar użytkownika
netes
Posty: 592
Rejestracja: piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Karty do nagrań domowych

Post autor: netes » czwartek 30 cze 2005, 11:20

...Nie wiem, co masz na myśli, ale "kończenie szkoły realizatorskiej" nie jest jedynym sposobem zdobywania wiedzy w tej branży, śmiem twierdzić, że (nie tylko w Polsce) jest to raczej ułomna droga zdobycia solidnego wykształcenia i odpowiednio szerokich horyzontów. Znam conajmniej dwa znacznie lepsze sposoby, i to takie, w których zdobywana wiedza nie ogranicza się do teorii. Nie mówię tu o muzyce, tylko o technologii, bo to jest moja dziedzina (jak łatwo zgadnąć)...

**********************

Wiem, że nie jest to jedyny sposób zdobywania wiedzy w branży, w takim razie składam wyrazy uznania za poświęcenie, bądź co bądź, na pewno mnóstwa czasu na studiowanie przeróżnych materiałów, no i oczywiście na praktykę. Nie często po prostu w dzisiejszych czasach można znaleźć kogoś kto rzeczywiście "coś wie", a nie tylko "myśli, że wie", i dlatego powinno się tą małą grupkę cenić.

Jesteś po prostu jednym z nielicznych, jak sądze, przykładów na to, że można nauczyć się wiele, niekoniecznie chwaląc się papierkiem... mam takich doświadczeń w bród, szczególnie ze swojego miasta, gdzie akustyk po szkole realizatorskiej ma tak nikłe pojęcie o tym co robi, że aż żal na to patrzeć, i takich przykładów możnaby podawać wiele...
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ