Jak wgrać ślady używając wtyczek w czasie rzeczywistym?

[AlfonsoRodeo]

Limiter NIE jest nieodzowny przy nagrywaniu, jeśli się umie nagrywać i wie, co się nagrywa.



Ale przecież rozmawiamy o wtyczkach (patrz tytuł wątku). Wytłumacz proszę, jaką zabezpieczającą funkcję ma niby pełnić wtyczka limitera użyta w trakcie nagrywania. pozdrawiam ...

**********************



Przy nagrywaniu live limiter na kazdym tracku JEST NIEODZOWNY!! A to stad, ze dosc trudno przewidziec jest, ze taki i taki poziom w ciagu koncertu bedzie caly czas, nieprawdaz? Pamietaj, ze mowie o zastosowaniu live.

Osobiscie nie uzywalem VST na koncertach, ale jest dosc spore grono realizatorow, ktorzy z tego korzystaja.

[MB]

Przy nagrywaniu live limiter na kazdym tracku JEST NIEODZOWNY!! A to stad, ze dosc trudno przewidziec jest, ze taki i taki poziom w ciagu koncertu bedzie caly czas, nieprawdaz? Pamietaj, ze mowie o zastosowaniu live.

Osobiscie nie uzywalem VST na koncertach, ale jest dosc spore grono realizatorow, ktorzy z tego korzystaja....

**********************

Jeśli nie rozumiesz co to jest rozpiętość dynamiczna źródła, nie umiesz ustawić poziomu nagrywania z odpowiednim zapasem dynamiki to co z Ciebie za inżynier?



Jeśli nie rozumiesz, dlaczego limiter działający na sygnale cyfrowym po przetworniku a/c karty nie jest w stanie w najmniejszym stopniu zabezpieczyć ten przetwornik przed przesterowaniem, to naprawdę nie mamy o czym dyskutować.



pozdrawiam

[szkudlik]

...Podaj jeden powód, dla którego nieodwracalne modyfikowanie sygnału w trakcie nagrywania jest lepsze od możliwości zrobienia tej modyfikacji po sesji, z możliwościa starannego dobrania ustawień i nieograniczonymi możliwościami korygowania tych ustawień, jeśli coś okaże się nie tak. Jeden powód.

pozdrawiam...

**********************

A Szanowny MB, w trakcie zgrywania materialy live limiter to nieodzowna rzecz na kazdej sciezce. Mysle, ze tyle wystarczy...

**********************



szczegolnie jak uzywasz cyfrowej konsoli i jej preampow


[addsig]

[AlfonsoRodeo]

Jeśli nie rozumiesz co to jest rozpiętość dynamiczna źródła, nie umiesz ustawić poziomu nagrywania z odpowiednim zapasem dynamiki to co z Ciebie za inżynier?



Jeśli nie rozumiesz, dlaczego limiter działający na sygnale cyfrowym po przetworniku a/c karty nie jest w stanie w najmniejszym stopniu zabezpieczyć ten przetwornik przed przesterowaniem, to naprawdę nie mamy o czym dyskutować.



pozdrawiam...

**********************



Szanowny MB, twoje teorie nt. rozpietosci dynamiki maja sie nijak do warunkow scenicznych (o takich caly czas mowie ja), gdzie glosnosci potrafia sie diametralnie zmienic w ciagu kilku sekund (a to muzyk nagle sobie wiecej okreci pieca, a to nagle cos sprzegnie, czy ktos wyciagnie wtyczke z instumentu na otwartym kanale). Takie przypadki sie zdarzaja, wiec z tego wlasnie wzgledu limiter jest rzecza nieodzowna. To czy znam rozpietosc dynamiki danego zrodla akurat wiele tutaj nie ma do czynienia, bo sytuacje losowe/niemuzyczne akurat ciezkie sa do przewidzenia. Pozostawianie zapasu 8dB, czy wiecej, bardzo czesto mija sie z celem (szczegolnie na 16-bit). Poza tym czesto zgrywa sie nie-pojedyncze instrumenty, lecz ich grupy (np. korzystajac z matrycy dzialajacej na subgrupach, a nie direct-out). Przyklad z limiterem VST rzeczywiscie nie byl tafny, wrecz byl trefny , zdecydowanie limiter zewn.Przy efektach VST dalej bede obstawal Odrzucajac to czy nie, tak sie robi (dla niektorych niestety) na scenach przede wszystkim klubowych, gdzie oprocz efektow graja tez instrumenty VST (prszyklad: Kraftwerk chocby)

[AlfonsoRodeo]

szczegolnie jak uzywasz cyfrowej konsoli i jej preampow



...

**********************

a czy ktos mowil o konsoli cyfrowej? a poza tym, wiekszosc live jest i tak wciaz realizaowana na konsolach analogowych (i dlugo jeszcze bedzie z wielu wzgledow).

[MB]

Sytuacje losowe, niemuzyczne? Masz na myśli trzaski i sprzężenia? A co to ma za znaczenie, czy trzask lub sprzężenie nagra się liniowo bez przesteru? To jest i tak bezwartościowy kawałek sygnału.



Mówisz, że się nie da nagrywać bez limiterów na każdym śladzie. Powiedz raczej, że Ty nie potrafisz. Ja znam dziesiątki ludzi, którzy potrafią i właśnie nagrywają bez limitera, zatem Twoja teza jest do bani. Zdejmij klapki z oczu.



Po trzecie, przypominam, że jednak wątek jest o nagrywaniu z zapiętymi wtyczkami/pluginami i tego dotyczy dyskusja. Ja napisałem, że to jest bez sensu i prosiłem Cię o podanie jednego sensownego uzasadnienia używania WTYCZKI. Jak dotąd, nie udało Ci się to. Pozdrawiam

[AlfonsoRodeo]

...Sytuacje losowe, niemuzyczne? Masz na myśli trzaski i sprzężenia? A co to ma za znaczenie, czy trzask lub sprzężenie nagra się liniowo bez przesteru? To jest i tak bezwartościowy kawałek sygnału.



Mówisz, że się nie da nagrywać bez limiterów na każdym śladzie. Powiedz raczej, że Ty nie potrafisz. Ja znam dziesiątki ludzi, którzy potrafią i właśnie nagrywają bez limitera, zatem Twoja teza jest do bani. Zdejmij klapki z oczu.



Po trzecie, przypominam, że jednak wątek jest o nagrywaniu z zapiętymi wtyczkami/pluginami i tego dotyczy dyskusja. Ja napisałem, że to jest bez sensu i prosiłem Cię o podanie jednego sensownego uzasadnienia używania WTYCZKI. Jak dotąd, nie udało Ci się to. Pozdrawiam...

**********************

Kolego MB, pohamuj nieco swoj monopol na wiedze i nie twierdz, ze cos jest do bani. Otoz kawalki ze sprzezeniami bardzo czest nie sa do bezwartosciowymi, bo bardzo czesto uzywane sa zarowno w relacjach TV, a i nawet na wielu plytach live sie one znajduja. Nie rozumiem twojego 'burackiego' podejscia do sprawy, gdzie negujesz za kazdym razem moja wiedze i umiejetnosci co do opanowania sygnalu, twierdzac: "...Ty nie potrafisz...", bo rownie dobrze moge to powiedziec o tobie. Sam zdejmij klpaki z oczu i zauwaz, ze sa produkowane nawet uradzenia specjalnie do celu zabezpieczenia sladu przed clipem. Czyzby wszyscy mieli klapki na oczach a ty nie!? Skad to twoje podejscie? W koncu lepiej sobie upraszczac sprawe i zabezpieczac sie jak tylko mozna, niz pozniej miec problemy z pozyskiwaniem pozadanego efektu i zsatanawaianiem sie "przeciez moglem jednak uzyc limitera". Radze Ci zejsc niecoz tonu, bo twierdzenia, ze cos jest do bani, mimo ze jest uzywane, jest nie na miejscu. Zreszta, skoro mowa o recordingu z uzwyaniem wtyczek, sprawe uznaje za niebyla (nie kryjac jednak oburzenia z powodu twojego medrkowania nt. nieumiejetnosci osob, ktora maja odmienne zdanie od twojego). Pozdrawiam

[MB]

Sam zacząłeś od autorytarnego stwierdzenia, że przy nagrywaniu na każdym śladzie bezwzględnie musi być limiter. To Tobie się wydaje, że masz monopol na wiedzę i jedynie słuszne rozwiązania. Niestety, choćbyś uważał to za nie wiem jak niegrzeczne, nie zamierzam "spuszczać z tonu", bowiem uważam, że się mylisz i mam na to poważne dowody.



Jeszcze raz: ja nie twierdzę, że limiter nigdy nie jest potrzebny, ale w wielu sytuacjach naprawdę nie jest, o czym świadczą tysiące nagrań zrealizowanych bez wszechobecnych limiterów na każdym śladzie. Inna sprawa, że limiter jako wtyczka przy nagrywaniu sensu nie ma wcale. Jeśli zamierzasz się o to obrażać to bardzo mi przykro, ale tutaj też nie będę spuszczał z tonu, wybacz.

[AlfonsoRodeo]

...Sam zacząłeś od autorytarnego stwierdzenia, że przy nagrywaniu na każdym śladzie bezwzględnie musi być limiter. To Tobie się wydaje, że masz monopol na wiedzę i jedynie słuszne rozwiązania. Niestety, choćbyś uważał to za nie wiem jak niegrzeczne, nie zamierzam "spuszczać z tonu", bowiem uważam, że się mylisz i mam na to poważne dowody.



Jeszcze raz: ja nie twierdzę, że limiter nigdy nie jest potrzebny, ale w wielu sytuacjach naprawdę nie jest, o czym świadczą tysiące nagrań zrealizowanych bez wszechobecnych limiterów na każdym śladzie. Inna sprawa, że limiter jako wtyczka przy nagrywaniu sensu nie ma wcale. Jeśli zamierzasz się o to obrażać to bardzo mi przykro, ale tutaj też nie będę spuszczał z tonu, wybacz....

**********************



Nie nie, nie o to mi chodzilo. Owszem, na poczatkui popelnilem blad, do ktorego sie przynalem, odnosnie limiterow VST podczas rejestracji materialu. Natomiast bardzo mocno bede sie upieral nad zasadnoscia uzytkowania limiterow dla zabezpieczenia sygnalu na sladach zgrywanych live. Jest to znaczne uproszczenie, ktore wychodzi z korzyscia dla calego zgrania. nie majac limitera zdarza sie nam trzaski i hargot, a po co, skoro mozna tego uniknac w prosty sposob?! A calosc tego wziela sie z moich doswiadczen scenicznych, kiedy to czasmi material byl tak paskudne zclipowanu, ze nie nadawal sie ani do odsluchu ani do pozniejszej edycji. Wg mnie uzycie limitera usprawiedliwia nawet samo poczucie spokoju sumienia w pozniejszym okresie czasu.

[MB]

całe zamieszanie trochę bierze się z niekompatybilności 2 światów - studyjnego i scenicznego. Mogę sobie wyobrazić, że na scenie trudno nad poziomami zapanować biorąc pod uwagę temperament wykonawców i żywiołowy charakter przedsięwzięć, ale proszę wyobraź sobie za to, że w studio często się da. A ponieważ każde dodatkowe urządzenie na drodze sygnału w jakimś stopniu degraduje sygnał, to przy rejestracji zwłaszcza wrażliwych na zniekształcenia źródeł jak gitara akustyczna, fortepian czy w końcu wokal często obecnie odchodzi się od zabezpieczania się na wszelki wypadek wychodząc z założenia, że sygnał nagrany z limiterem, który zadziałał i tak jest zepsuty i trzeba nagranie powtórzyć. W końcu analogowy limitem i tak nie działa błyskawicznie i zawsze na początku przepuszcza krótką szpilkę, co kończy się przesterowanym przetwornikiem. Ostatecznie rejestruje się więc maksymalnie liniowo, używając doskonałej jakości przetworników conajmniej 24-bitowych, z odpowiednim zapasem dynamiki.



Ostatecznie chyba nie ma co drzeć kotów o kwestie raczej filozoficzne, tym bardziej, że raz już kłótnia na ten temat była.