Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
SLP
Posty: 266
Rejestracja: wtorek 20 lip 2004, 00:00

Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: SLP » wtorek 13 wrz 2005, 20:53

Witam sznownych forumowiczów.



Zamierzam kupić jakąś używaną gitarę basową i sobie dogrywać partie bassu na żywca a nie tam z klawiaturki+vst (dobre, ale ile mozna..).



Pytanie dotyczy sposobu nagrywania czyli:



Czy muszę mieć wraz z gitarą piec, czy wystarczy że wepnę ją w wejścia mixera (z przedwzmacniaczami) i wgram liniowo do komputera - czy to jakaś drastyczna różnica brzmieniowa w stosunku do nagrywania pojemnikiem ustawionym przed głośnikiem pieca?



Moje monitory mają w sumie dużą średnicę głośnika niskotonowego (chyba 8cali z groszami) i niosą basy szłyszalne już od 30Hz - więc mógłbym stawiać przed nimi (jednym) mikrofon i zgrywać..(?) Czy ktoś to praktykuje?



Pytania brzmią może trochę naiwnie, ale nie mam możliwości skołowania jakiejś gitary i sprawdzenia tego samemu?



Proszę o jakieś wskazówki.
Cały czas zmierzamy ku perfekcji :)

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: matiz » wtorek 13 wrz 2005, 21:00

Sa zwolennicy i przeciwnicy nagrywania basu "w linie". Ja naleze do tych pierwszych. Jezeli masz aktywny bas albo "cos" z odpowiednio wysoka impedancja wejsciowa, conajmniej pol megaoma, zeby nie obciazac przystawek, to tak nagrany bas po lekkiej kompresji ma szanse przejsc do zgrania z minimalnymi ruchami w korektorze - rzedu paru decybeli. Oczywiscie i instrument i muzyk musza byc dobrzy, bo musi stroic, brzmiec - a brzmienie w sumie jest w paluchach .

Czasem dobrze jest jednak nieco przybrudzic bas, zeby byl lepiej slyszalny - dobrze sie sprawdzaja rozne "ocieplacze" i symulatory lamp czy nasycenia tasmy, czasem tez symulatory wzmacniaczy gitarowych, najlepiej w ustawieniu Fender Twin.

Nagrywanie z monitorow... mozna sprobowac...

Awatar użytkownika
SLP
Posty: 266
Rejestracja: wtorek 20 lip 2004, 00:00

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: SLP » wtorek 13 wrz 2005, 21:12

...Sa zwolennicy i przeciwnicy nagrywania basu "w linie". Ja naleze do tych pierwszych. Jezeli masz aktywny bas albo "cos" z odpowiednio wysoka impedancja wejsciowa, conajmniej pol megaoma, zeby nie obciazac przystawek, to tak nagrany bas po lekkiej kompresji ma szanse przejsc do zgrania z minimalnymi ruchami w korektorze - rzedu paru decybeli. Oczywiscie i instrument i muzyk musza byc dobrzy, bo musi stroic, brzmiec - a brzmienie w sumie jest w paluchach .

Czasem dobrze jest jednak nieco przybrudzic bas, zeby byl lepiej slyszalny - dobrze sie sprawdzaja rozne "ocieplacze" i symulatory lamp czy nasycenia tasmy, czasem tez symulatory wzmacniaczy gitarowych, najlepiej w ustawieniu Fender Twin.

Nagrywanie z monitorow... mozna sprobowac......

**********************

Nagrywałem już w linię gitarę elektryczną i było git więc z basową wszystko chyba powinno grać (po względem parametrów elektrycznych gitara-mixer)



Chciałem się tylko upewnić czy to nie jakiś absurd z tym nagrywaniem bez pieca.

Dzięki za podpowiedź Matiz.



P.S jak się stroi bass - w sensie jak to się ma do strojenia gitary akustycznej? Chodzi mi o to strojenie jakiego uczyli w podstawówce "do piątego progu". Jak to wygląda w gitarze basowej?

Cały czas zmierzamy ku perfekcji :)

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: matiz » wtorek 13 wrz 2005, 21:17

P.S jak się stroi bass - w sensie jak to się ma do strojenia gitary akustycznej? Chodzi mi o to strojenie jakiego uczyli w podstawówce "do piątego progu". Jak to wygląda w gitarze basowej?



Bas to cztery najnizsze struny gitary, oczywiscie oktawe nizej. Ale po takim pytaniu to szczerze mowiac watpie w powodzenie Twojej akcji... ale ja jestem basista

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty: 1609
Rejestracja: piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: Tadeo » wtorek 13 wrz 2005, 21:23



Nagrywanie z monitorow... mozna sprobowac......

**********************

ale pamietaj o stosowaniu sprzetowego limitera w tej sytuacji bo uszkodzisz jeszcze glosnik.

sam nagrywam w linie, preamp mam zintegrowany z limiterem.

wogóle bas musi rowno pykac i bez limitera sie nie obejdzie

Awatar użytkownika
SLP
Posty: 266
Rejestracja: wtorek 20 lip 2004, 00:00

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: SLP » wtorek 13 wrz 2005, 21:45

...P.S jak się stroi bass - w sensie jak to się ma do strojenia gitary akustycznej? Chodzi mi o to strojenie jakiego uczyli w podstawówce "do piątego progu". Jak to wygląda w gitarze basowej?



Bas to cztery najnizsze struny gitary, oczywiscie oktawe nizej. Ale po takim pytaniu to szczerze mowiac watpie w powodzenie Twojej akcji... ale ja jestem basista ...

**********************

Jakoś dam radę - na normalnej gitarce mogę zagrać co zechcę (nie mówię tu o wirtuozerii Satrianiego ani jazzowych improwizacjach) ale tu chodzi tylko o proste basowe melodie (b. proste) którym trzeba nadać tego "życia" z paluchów a nie z keyboardu.



Dzięki.
Cały czas zmierzamy ku perfekcji :)

Awatar użytkownika
SLP
Posty: 266
Rejestracja: wtorek 20 lip 2004, 00:00

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: SLP » wtorek 13 wrz 2005, 21:48

...

Nagrywanie z monitorow... mozna sprobowac......

**********************

ale pamietaj o stosowaniu sprzetowego limitera w tej sytuacji bo uszkodzisz jeszcze glosnik.

sam nagrywam w linie, preamp mam zintegrowany z limiterem.

wogóle bas musi rowno pykac i bez limitera sie nie obejdzie...

**********************

O! Dzięki za słuszną radę. Limitera sprzętowego nie mam jeszcze, ale po drodze wepnę TC M300 i postaram się skontrolować sprawę tym jego badziewnym compressorem, o ile jest to możliwe.

Zrywam się.

Dzięki za pomoc.
Cały czas zmierzamy ku perfekcji :)

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: matiz » wtorek 13 wrz 2005, 21:55

Limitera sprzętowego nie mam jeszcze, ale po drodze wepnę TC M300 i postaram się skontrolować sprawę tym jego badziewnym compressorem, o ile jest to możliwe.



Nie! Lepiej nagraj w linie normalnie, odsluchujac niezbyt glosno, a potem przegraj przez monitor z kompresorem programowym - 1178 albo cos podobnego

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: matiz » środa 14 wrz 2005, 08:45

...Jezeli masz aktywny bas albo "cos" z odpowiednio wysoka impedancja wejsciowa, conajmniej pol megaoma, zeby nie obciazac przystawek



Że co?

...

**********************



Ale co zle napisalem? "Cos" - to chodzi np. o bajer podlogowy, tez w trybie bypass (ale nie true). Bas podlaczony do wejscia liniowego o "liniowej" impedancji nie brzmi, tylko trzaska.

Awatar użytkownika
SLP
Posty: 266
Rejestracja: wtorek 20 lip 2004, 00:00

Re: Nagrywanie gitary basowej - pierwsze kroki

Post autor: SLP » środa 14 wrz 2005, 08:53

...Limitera sprzętowego nie mam jeszcze, ale po drodze wepnę TC M300 i postaram się skontrolować sprawę tym jego badziewnym compressorem, o ile jest to możliwe.



Nie! Lepiej nagraj w linie normalnie, odsluchujac niezbyt glosno, a potem przegraj przez monitor z kompresorem programowym - 1178 albo cos podobnego ...

**********************

Nie wiem czy będzie potrzeba wypuszczania nagranego (i skompresowanego) materiału na monitory i zbierania go pojemnikniem - ale jak tego nie sprawdzę, to się nie dowiem....



Idę szukać starej gitary....



Dzięki za rady.
Cały czas zmierzamy ku perfekcji :)

ODPOWIEDZ