Jaki język programowania?
Re: Jaki język programowania?
...Mitnik, jeśli chcesz parę informacji na temat SE, to zajrzyj na moją stronkę. Tam mam troszeczkę tego, bo również zaczynam. Może coś dołożysz?...
Zamysł i wykonanie przednie, ale od "kwiatków" aż się roi.
Chociażby:
...Przypadkiem natknąłem się na ciekawe zjawisko sterowania głośności szumu samym szumem...
Przypadkiem? Toż moduły można składać jak z klocków, praktycznie bez ograniczeń. Równie dobrze można zmodulować dany generator tym samym generatorem.
...Głównym założeniem tego efektu jest krokowa regulacja częstotliwości odcięcia filtru...
Tu ok, ale dalej...
...Brzmienie wychodzące z syntezatora poddawane powtarzającej się sekwencji zmian parametrów otrzymuje cechy rytmiczności...
A jakie niby miałoby być przy powtarzającej się sekwencji zmian parametrów?
...np. Attack=50 Volt, Decay=2000 Volt...
Rozumiem, że masz prąd (czyt. napięcie ) bez limitów - TW (agent) energetyki?
...Peak Fallower wygładza krawędzie controlerem Smooth; jego zakres wynosi 0-2000 Volt (w razie potrzeby zmienić)...
Uff... bo sporo tego jeszcze.
A może zamiast wątpliwego blooga warto zużyć energię na rzeczową kontynuację fajnego zamysłu?
Zamysł i wykonanie przednie, ale od "kwiatków" aż się roi.
Chociażby:
...Przypadkiem natknąłem się na ciekawe zjawisko sterowania głośności szumu samym szumem...
Przypadkiem? Toż moduły można składać jak z klocków, praktycznie bez ograniczeń. Równie dobrze można zmodulować dany generator tym samym generatorem.
...Głównym założeniem tego efektu jest krokowa regulacja częstotliwości odcięcia filtru...
Tu ok, ale dalej...
...Brzmienie wychodzące z syntezatora poddawane powtarzającej się sekwencji zmian parametrów otrzymuje cechy rytmiczności...
A jakie niby miałoby być przy powtarzającej się sekwencji zmian parametrów?
...np. Attack=50 Volt, Decay=2000 Volt...
Rozumiem, że masz prąd (czyt. napięcie ) bez limitów - TW (agent) energetyki?
...Peak Fallower wygładza krawędzie controlerem Smooth; jego zakres wynosi 0-2000 Volt (w razie potrzeby zmienić)...
Uff... bo sporo tego jeszcze.
A może zamiast wątpliwego blooga warto zużyć energię na rzeczową kontynuację fajnego zamysłu?
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Jaki język programowania?
Pewu
- Przypadkiem natknąłem się, bo nikt mi tego nie powiedział. Poza tym SE nie pozwala na sprzężenia zwrotne (myślisz, że nie próbowałem, bo tak byłoby lepiej?)
- Cechy rytmiczności... to są moje spostrzeżenia i wnioski, również dla tych, którzy wiedzą jeszcze mniej ode mnie.
- Napięcia dobiera sobie każdy według własnych potrzeb i zastosowań. Z tym prądem to nie zrozumiałem Ciebie, chyba żart
- Blog jest po to, by przybliżyć moją postać czytelnikom i mam gdzieś, czy Tobie się podoba czy nie. Nie pochłania on dużo energii.
Całość wygląda jak wygląda bo dopiero ZACZYNAM.
Od kiedy pamiętam, niemal wszystkie Twoje posty są przykre dla forumowiczów. Robisz tylko wrażenie wszechwiedzącego, a rzadko kiedy napiszesz coś konkretnego. Skoro jesteś kozak, to lepiej pomóż mi poprawić te błędy zamiast przedstawiać kogoś, kto się stara rozwijać jako imbecyla i głupka (nie dotyczy to tylko mnie). Możesz wiedzieć o wiele więcej niż ja, ale z czasem tracisz mój szacunek do Ciebie ze względu na sposób prowadzenia dyskusji.
Wezmę jednak pod uwagę Twoje słowa i spróbuję zmienić język w artykułach.
Pozdrawiam.
- Przypadkiem natknąłem się, bo nikt mi tego nie powiedział. Poza tym SE nie pozwala na sprzężenia zwrotne (myślisz, że nie próbowałem, bo tak byłoby lepiej?)
- Cechy rytmiczności... to są moje spostrzeżenia i wnioski, również dla tych, którzy wiedzą jeszcze mniej ode mnie.
- Napięcia dobiera sobie każdy według własnych potrzeb i zastosowań. Z tym prądem to nie zrozumiałem Ciebie, chyba żart
- Blog jest po to, by przybliżyć moją postać czytelnikom i mam gdzieś, czy Tobie się podoba czy nie. Nie pochłania on dużo energii.
Całość wygląda jak wygląda bo dopiero ZACZYNAM.
Od kiedy pamiętam, niemal wszystkie Twoje posty są przykre dla forumowiczów. Robisz tylko wrażenie wszechwiedzącego, a rzadko kiedy napiszesz coś konkretnego. Skoro jesteś kozak, to lepiej pomóż mi poprawić te błędy zamiast przedstawiać kogoś, kto się stara rozwijać jako imbecyla i głupka (nie dotyczy to tylko mnie). Możesz wiedzieć o wiele więcej niż ja, ale z czasem tracisz mój szacunek do Ciebie ze względu na sposób prowadzenia dyskusji.
Wezmę jednak pod uwagę Twoje słowa i spróbuję zmienić język w artykułach.
Pozdrawiam.
Re: Jaki język programowania?
...Całość wygląda jak wygląda bo dopiero ZACZYNAM.
Ło rany, chłopie, przecież pisałem, że mi się podoba to, co chcesz robić.
...Skoro jesteś kozak, to lepiej pomóż mi poprawić te błędy zamiast przedstawiać kogoś, kto się stara rozwijać jako imbecyla i głupka (nie dotyczy to tylko mnie). Możesz wiedzieć o wiele więcej niż ja, ale z czasem tracisz mój szacunek do Ciebie ze względu na sposób prowadzenia dyskusji...
Chyba żle mnie zrozumiałeś. Błędów też nie będę poprawiał za Ciebie, nie mam prawa. Mogłem najwyżej zwrócić na nie uwagę.
...Wezmę jednak pod uwagę Twoje słowa i spróbuję zmienić język w artykułach...
I o to tylko chodzi. Powodzenia!
Ło rany, chłopie, przecież pisałem, że mi się podoba to, co chcesz robić.
...Skoro jesteś kozak, to lepiej pomóż mi poprawić te błędy zamiast przedstawiać kogoś, kto się stara rozwijać jako imbecyla i głupka (nie dotyczy to tylko mnie). Możesz wiedzieć o wiele więcej niż ja, ale z czasem tracisz mój szacunek do Ciebie ze względu na sposób prowadzenia dyskusji...
Chyba żle mnie zrozumiałeś. Błędów też nie będę poprawiał za Ciebie, nie mam prawa. Mogłem najwyżej zwrócić na nie uwagę.
...Wezmę jednak pod uwagę Twoje słowa i spróbuję zmienić język w artykułach...
I o to tylko chodzi. Powodzenia!
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Jaki język programowania?
Piwo dla tego pana proszę.
Re: Jaki język programowania?
Pewu, to zależy. Jeśli np. Redakcja zgodziła by się panu CCT odpalić jakiś grosz za opublikowanie kodu jego darmowego i zrobionego dla jego własnej satysfakcji konwertera VSTi do sf2, jeśli panowie z PSP przedstawili by coś w rodzaju "perełki programowania gier":), jeśli znalazłby się ktoś kto DOBRZE opisze poczatki (tzw. pierwsze kroki).....
Nie wierzę, że by nas to wzburzyło. Może kilku, ale nie wszystkich. Przecież wielu na tym forum zna, choćby jak sam wspomniałeś ze studiów, jakieś koślawce z programowania. Czytałbyś EiS gdyby miała zakaz zbliżaniasię do maszyn z Windowsem? Przecież tam w większości o tym. Podkreslam, że zyskujemy tutaj nowych czytelników.
Jestem zdecydowanie ZA
pozdrowienia
p.s. kiedyś ciężko było przejść grę nie wnikająć w jej kod, tymbardziej że save nie było i tzreba ją było przejść w jedną noc. Taka mała wzmianka, bo przecież to nie po to żeby pisać jakieś konkurencyjne oprogramowanie, a zdrugiej strony też by nie zaszkodziło
Nie wierzę, że by nas to wzburzyło. Może kilku, ale nie wszystkich. Przecież wielu na tym forum zna, choćby jak sam wspomniałeś ze studiów, jakieś koślawce z programowania. Czytałbyś EiS gdyby miała zakaz zbliżaniasię do maszyn z Windowsem? Przecież tam w większości o tym. Podkreslam, że zyskujemy tutaj nowych czytelników.
Jestem zdecydowanie ZA
pozdrowienia
p.s. kiedyś ciężko było przejść grę nie wnikająć w jej kod, tymbardziej że save nie było i tzreba ją było przejść w jedną noc. Taka mała wzmianka, bo przecież to nie po to żeby pisać jakieś konkurencyjne oprogramowanie, a zdrugiej strony też by nie zaszkodziło
drummer
Re: Jaki język programowania?
Co do CSound, to istnieją na niego graficzne nakładki umożliwiające pracę w ramach interface'u podobnego do typowych sequencerów bazujących na listwie czasu - wielu ludziom ułatwia to pracę, ja jednak uważam, takie podejście nie ma sensu, ponieważ traci się przez to sporo mozliwości zaimplementowanych w tym języku. No i rzeczywiście osobom nie znającym angielskiego doskwiera brak polskich materiałów o CSound.
Moim zdaniem szkoda, że ten język jest tak niepopularny w Polsce. Mam czasem wrażenie, że jedynym programem, jakiego rodacy używają, jeśli nie sięgają po typowe sequencery to Reactor i - to już wyrafinowane - MaxMSP obsługiwany na podstawowym poziomie. Trochę to przerażające.
Starzeję się i ględzę. Zastrzelcie mnie.
Moim zdaniem szkoda, że ten język jest tak niepopularny w Polsce. Mam czasem wrażenie, że jedynym programem, jakiego rodacy używają, jeśli nie sięgają po typowe sequencery to Reactor i - to już wyrafinowane - MaxMSP obsługiwany na podstawowym poziomie. Trochę to przerażające.
Starzeję się i ględzę. Zastrzelcie mnie.
Re: Jaki język programowania?
...Wciąż czekam na jakiś "szept" od Redakcji...
A widzisz, a ja wcale się nie dziwię, bo ostatnio redakcja ma jakowąś latencję. Zwykle byłem stawiany do pionu praktycznie natychmiast, a teraz (poraz pierwszy) zdarzyło się to dopiero po tygodniu. Cóż, chyba się rozwijają i czasu nie mają. I b.dobrze!
Wracając do tematu - myślę, że nie masz racji. Dla użytkowników systemów Win/Mac "jazda" w trybie niższego poziomu to będzie jeszcze jedna "łatajdziura" w i tak już przepełnionej zbędnymi (dla niektórych) treściami w EiS. A i sam też wolałbym przeczytac o czymś, co natychmiast możnaby zastosować. CSound jako język programowania (choć są już lepsze lub gorsze nakładki graficzne) zupełnie nie leży w kręgu moich zainteresowań. Równie dobrze EiS mogłaby rozpoczać kurs programowania w Delphi, Pascalu, C++.... Osobom tu zgromadzonym będzie to pewnie tak samo potrzebne, jak mnie wczorajsza, zostawiona w sklepie gazeta. Kiedyś zadałem sobie trud śledzenia polskich publikacji na temat CSound i donoszę życzliwie, że największe natężenie przypada na koniec roku akademickiego, po czym są kasowane z ichniejszych serwerów. I słusznie . Dobrze też, że autorzy źródeł nie władają biegle takim egzotycznym dla nich - jak polski - językiem.
Weżmy podręcznik (dla orłów) Pascala. To ponad 450 stron i nic z tego (i dla nikogo) jeszcze nie wynika. Bo gdzie przykłady, tricki, zagrożenia, pułapki... Masz ochotę na takie lody - to śmiało. Grunt nieprzebadany, będziesz jednym z pierwszych i kto wie, może jedynym Ja TAKIEJ EiS sobie nie życzę, ponoć mi też wolno!?
...Starzeję się i ględzę. Zastrzelcie mnie...
Mnie też...
A widzisz, a ja wcale się nie dziwię, bo ostatnio redakcja ma jakowąś latencję. Zwykle byłem stawiany do pionu praktycznie natychmiast, a teraz (poraz pierwszy) zdarzyło się to dopiero po tygodniu. Cóż, chyba się rozwijają i czasu nie mają. I b.dobrze!
Wracając do tematu - myślę, że nie masz racji. Dla użytkowników systemów Win/Mac "jazda" w trybie niższego poziomu to będzie jeszcze jedna "łatajdziura" w i tak już przepełnionej zbędnymi (dla niektórych) treściami w EiS. A i sam też wolałbym przeczytac o czymś, co natychmiast możnaby zastosować. CSound jako język programowania (choć są już lepsze lub gorsze nakładki graficzne) zupełnie nie leży w kręgu moich zainteresowań. Równie dobrze EiS mogłaby rozpoczać kurs programowania w Delphi, Pascalu, C++.... Osobom tu zgromadzonym będzie to pewnie tak samo potrzebne, jak mnie wczorajsza, zostawiona w sklepie gazeta. Kiedyś zadałem sobie trud śledzenia polskich publikacji na temat CSound i donoszę życzliwie, że największe natężenie przypada na koniec roku akademickiego, po czym są kasowane z ichniejszych serwerów. I słusznie . Dobrze też, że autorzy źródeł nie władają biegle takim egzotycznym dla nich - jak polski - językiem.
Weżmy podręcznik (dla orłów) Pascala. To ponad 450 stron i nic z tego (i dla nikogo) jeszcze nie wynika. Bo gdzie przykłady, tricki, zagrożenia, pułapki... Masz ochotę na takie lody - to śmiało. Grunt nieprzebadany, będziesz jednym z pierwszych i kto wie, może jedynym Ja TAKIEJ EiS sobie nie życzę, ponoć mi też wolno!?
...Starzeję się i ględzę. Zastrzelcie mnie...
Mnie też...
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Jaki język programowania?
> ......Wciąż czekam na jakiś "szept" od Redakcji...
Być może na łamach czasopisma to się nie uda. Poza tym wydaje mi się, że niektórych tematach bardziej przydaje się dyskusja niż tylko "odczyt" Zatem może lepiej namówić admina o zrobienie działu poświęconego programowaniu - od Synthedita począwszy, a na algorytmach skończywszy. Jeśli takowe forum się sprawdzi może wtedy będzie sens to drukować. Obawiam się, że zainteresowanie muzyków i realizatorów (EiS magazyn...) niekoniecznie musi zmierzać do "zrobienia" sobie narzędzia pracy Mnie kilometry dzielą od programowania czegokolwiek w audio i zadowalam się prostym MIDI, plikami itd. czyli banałami niekoniecznie mającymi związek z muzyką. Pomijając brak mojego kompletnego przygotowania zawodowego w materii cyfrowego przetwarzania chciałem zająć się drobnymi rzeczami. Rzuciło mnie w stronę Delphi ze względu na naleciałości Turbo Pascalowe sprzed wielu lat - jeszcze z czasów liceum.
I okazuje się, że znalezienie jakiejkolwiek pomocy z tym związanej graniczny z cudem. Kiedy zaczynałem pytać o audio, to większość osób sugerowała skorzystanie z Media Playera... Serio. A odtwarzanie wave'a inaczej niż korzystając z takowego komponentu (VCL) było nie do pomyślenia. To, co wtedy znalazłem wymagało właściwie z mojej strony nauki podstaw C++, bo dla Delphi przykładów kompletnie brak. A tak naprawdę nie potrzebowałem wiele... Niektórzy wręcz sugerowali, że to, o co pytam jest technicznie niemożliwe...
Ale wśród nas są osoby, które naprawdę dużo wiedzą i może zechciałyby podzielić się taką wiedzą... Tu składam ogromne podziękowania dla Włodka Grabowskiego, dzięki któremu nie zniechęciłem się, to on mi podpowiedział ze znakomitymi komentarzami co i jak.
Zatem – może dział na forum, a potem pomolestujemy redakcję o formę drukowaną? :)
Pozdrawiam,
Jacek
Być może na łamach czasopisma to się nie uda. Poza tym wydaje mi się, że niektórych tematach bardziej przydaje się dyskusja niż tylko "odczyt" Zatem może lepiej namówić admina o zrobienie działu poświęconego programowaniu - od Synthedita począwszy, a na algorytmach skończywszy. Jeśli takowe forum się sprawdzi może wtedy będzie sens to drukować. Obawiam się, że zainteresowanie muzyków i realizatorów (EiS magazyn...) niekoniecznie musi zmierzać do "zrobienia" sobie narzędzia pracy Mnie kilometry dzielą od programowania czegokolwiek w audio i zadowalam się prostym MIDI, plikami itd. czyli banałami niekoniecznie mającymi związek z muzyką. Pomijając brak mojego kompletnego przygotowania zawodowego w materii cyfrowego przetwarzania chciałem zająć się drobnymi rzeczami. Rzuciło mnie w stronę Delphi ze względu na naleciałości Turbo Pascalowe sprzed wielu lat - jeszcze z czasów liceum.
I okazuje się, że znalezienie jakiejkolwiek pomocy z tym związanej graniczny z cudem. Kiedy zaczynałem pytać o audio, to większość osób sugerowała skorzystanie z Media Playera... Serio. A odtwarzanie wave'a inaczej niż korzystając z takowego komponentu (VCL) było nie do pomyślenia. To, co wtedy znalazłem wymagało właściwie z mojej strony nauki podstaw C++, bo dla Delphi przykładów kompletnie brak. A tak naprawdę nie potrzebowałem wiele... Niektórzy wręcz sugerowali, że to, o co pytam jest technicznie niemożliwe...
Ale wśród nas są osoby, które naprawdę dużo wiedzą i może zechciałyby podzielić się taką wiedzą... Tu składam ogromne podziękowania dla Włodka Grabowskiego, dzięki któremu nie zniechęciłem się, to on mi podpowiedział ze znakomitymi komentarzami co i jak.
Zatem – może dział na forum, a potem pomolestujemy redakcję o formę drukowaną? :)
Pozdrawiam,
Jacek
Re: Jaki język programowania?
Zatem – może dział na forum, a potem pomolestujemy redakcję o formę drukowaną? :)
Pozdrawiam,
Jacek...
**********************
Popieram. Dobry początek, który albo sie rozwinie, albo po prostu będzie NIEODWIEDZANYM działem. Panowie cokolwiek więcej w tym kierunku, bo faktycznie na ten temat nie ma nic w naszym języku. Jeśli się myle to poproszę o jakiekolwiek namiary
pozdrowienia
Pozdrawiam,
Jacek...
**********************
Popieram. Dobry początek, który albo sie rozwinie, albo po prostu będzie NIEODWIEDZANYM działem. Panowie cokolwiek więcej w tym kierunku, bo faktycznie na ten temat nie ma nic w naszym języku. Jeśli się myle to poproszę o jakiekolwiek namiary
pozdrowienia
drummer