Zakaz grania z playbacku

Preferujemy sytuacje autentyczne. Humor skopiowany z zasobów internetu zupełnie nas nie interesuje.
jd73
Posty: 88
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: jd73 » wtorek 26 wrz 2006, 20:05

Ja juz nie będę! I uciekam, gdzie amatorów miejsce!

Pszczoła
Posty: 183
Rejestracja: środa 26 lip 2006, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: Pszczoła » wtorek 26 wrz 2006, 20:59


To ten. Dokładnie ten!!
Ja jestem amatorem samoukiem. Od paru lat 5-6 mam kontakt z muzykami "zawodowymi".

*******************************
Ja nie jestem amatorem samoukiem, przez trzynaście lat uczono mnie wrażliwości na muzykę ,a zawodowcem to jest ktoś kto bierze z tego kasę,
i nie zawsze ma pojęcie o muzie, amatorzy rzadko robią dobrą robotę to raczej siekierezada,muza rozrywkowa to bajka, mnie uczono klasyki, ale dla ciebie i Gerrego( bo wiem kto to ) to tabu.
Mam 43 lat uczyłem się grać na klawiszach 11 lat obsługuję płynnie programy muzyczne. moich dwuch synów idzie w moje ślady

Awatar użytkownika
Gerry
Posty: 552
Rejestracja: czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: Gerry » wtorek 26 wrz 2006, 22:16

Smieszny jesteś bo tacy jak ty na forum rżniecie facowców a tak naprawdę to zero pojcia ,słuchaj Kielt większość kapel z moich stron to moi wrogowie, bo na mojej stronie nie zauważyłeś w jakim towarzystwie gram i w jakich miejscach,i nigdy nie ogłaszałem się w prasie. a kolega jd 73 to musi mieć kiepskie wykształcenie bo na postach jego to same orty
SMUTNE ...
**********************
Dokładnie... to bardzo smutne co piszesz. Moja rada kolego Pszczoła! Odrobinę więcej samokryryki i dystansu. To że grałeś z ivanem i delfinem nie czyni Ciebie lepszym i nie jest powodem do specjalnej chluby, dziwi mnie też ze z tego powodu nie lubi cię większość kapel Piszesz też o wrażliwości muzycznej, którą wyrabiałeś sobie przez lata, jakoś trudno mi odnaleźć tą wrażliwość w utworze Twojej kompozycji "pszczólka maja sobie lata...". Szukałem w tekscie, szukałem w muzyce i nic... Poza tym nie obrażaj i nie pouczaj innych w sprawach ortografii skoro sam masz z nią problem. Czytając Twoje poprzednie posty można sie przerazić. P.S. Dziękuję też za maila od Ciebie, nie bedę zaniżać poziomu tego forum i nie zacytuję go.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

jd73
Posty: 88
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: jd73 » środa 27 wrz 2006, 06:14

......Ja nie generalizuję, że kto robi muze na kompie to taki sobie muzyk, ale trzeba mieć i to na uwadze. ...

No tak , zauważ tylko, że "zrobiona muza na kompie" to bardziej Pamela A. Masz spore braki kolego. I też do nauki w te pędy!
...
**********************
Sory, że wczoraj nie odpisałem na twojego posta ale kończyłem pracę i kiedyś trzeba do domu. Miałbym do Ciebie prośbę żebyś jednak dokładnie czytał wszystkie posty i zanim coś napiszesz przemyśl je dobrze, bo potem wyławaisz pare słów z kontekstu, które można by skrytykować i jesteś szczęśliwy. Gdybyś dokładnie przeczytał wszystkie posty to byś zrozumiał, że pisząc o muzie na kompie nie mam wcale na myśli walorów czysto jakościowo technmicznych, a muzyczne.

jd73
Posty: 88
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: jd73 » środa 27 wrz 2006, 06:23

...
To ten. Dokładnie ten!!
Ja jestem amatorem samoukiem. Od paru lat 5-6 mam kontakt z muzykami "zawodowymi".

*******************************
Ja nie jestem amatorem samoukiem, przez trzynaście lat uczono mnie wrażliwości na muzykę ,a zawodowcem to jest ktoś kto bierze z tego kasę,
i nie zawsze ma pojęcie o muzie, amatorzy rzadko robią dobrą robotę to raczej siekierezada,muza rozrywkowa to bajka, mnie uczono klasyki, ale dla ciebie i Gerrego( bo wiem kto to ) to tabu. ...
**********************
Widze,że jednak sie bardzo pomyliłem co do Ciebie. Bardzo przepraszam. Ty naprawde bardzo DUŻO wiesz u muzie!! Jest mi na prawde głupio

Awatar użytkownika
zwierzu
Posty: 190
Rejestracja: wtorek 11 sty 2005, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: zwierzu » środa 27 wrz 2006, 11:59

OK guys.
Pewnie i tak do niczego nie dojdziemy ale rozmawiac warto. Ja wiem jedno - jak widzę, że koncert jest z playbacku to po prostu wychodzę (jak w "Rejsie") albo przełączam kanał. No chyba, że ktoś tak dobrze oszukał, że tego nie zauważyłem - a to też jest sztuka :) . Wiem też, że można dobrze zrobic DUZY koncert (wielu wykonawców, szybki czas, TV itp) na żywo tak dobrze jak z playbacku - kwestia organizacji i profesjonalizmu, no chyba, że się kasa nie zgadza- ale z etycznego punktu widzenia... Z tą operą to już przegięcie na maksa było.
Pozdrawiam wszystkich hałturników (bo i mnie się zdarza).
lubie rockenrola, PGR'y i inne bajery

maczeta
Posty: 159
Rejestracja: poniedziałek 20 lut 2006, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: maczeta » środa 27 wrz 2006, 12:16


**********************
Dobry temat zapodałeś.Było o tym też w Faktach TVN. Urobili to tak jakby rogatki były i zakaz wstępu do miasta dla wykonawców z playbackiem.

Awatar użytkownika
winnicki
Posty: 374
Rejestracja: czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Zakaz grania z playbacku

Post autor: winnicki » poniedziałek 02 paź 2006, 13:58

Bo oni sie na sztuce nie znaja...

http://video.google.pl/videoplay?docid=627013304257290336


ten kabaret chyba juz nie zagra w Bydgoszczy ;)

ODPOWIEDZ