Parę żarcików

Preferujemy sytuacje autentyczne. Humor skopiowany z zasobów internetu zupełnie nas nie interesuje.
endrju555
Posty: 3
Rejestracja: sobota 19 sty 2008, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: endrju555 » czwartek 28 lut 2008, 16:23

-a po co kontrabasiście smyczek na starość?
-żeby grzebać w śmietnikach:)

dowcip usłyszałem od znajomego kontrabasisty:)

Awatar użytkownika
genngott
Posty: 184
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: genngott » czwartek 28 lut 2008, 23:20

nie wiem czy znane czy nie ale przysłął mi to drummer:

W pociagu relacji warszawa moskwa w jednym przedziale siedzi 8 osob . Przez pierwsza godzine drogi nikt sie nie odzywa po czym jeden z nich wpadł na pomysł aby podzielic sie ze wzgledu na poziom inteligencji azeby znalesc sobie kompana do rozmowy.
1.ja mam IQ 160
2. a ja mam 140 wiec chodzmy do Warsa porozmawiac przy kawie tudziez drinku
po chwili trzeci sie odzywa
3. moje iq to 100
4. a moje to 80 to chodz porozmawiamy o polityce w jakims wolnym przedziale
po paru minutach odezwałsie piaty
5 ja mam iq w okolicach 50
6.a ja mam 40 to moze chodz na przejscie zapalimy papierosa i pogadamy
i takim o to sposobem zostało dwoch w przedziale po paru minutach siedzenia i patrzenia sie na siebie jeden zagaił
7.ej na jakich grasz blachach ?
www.despisestudio.com

Awatar użytkownika
genngott
Posty: 184
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: genngott » czwartek 28 lut 2008, 23:43

albo:

Koncert,
Wokalista wychacza wzrokiem panienki myśli:"zrobię imprę, zaproszę panny będzie spoko"
Gitarzysta: "vokal zrobi impre, przyniosę co-nieco, bedzię fajnie"
basista:"Gitarzysta i vokal pewnie zrobią imprę... może sie wbiję na krzywy dziób"
a perkusista... perkusista myśli "1,2,3,4, 1,2 ,3,4..."
www.despisestudio.com

Awatar użytkownika
Sandroscorp
Posty: 1
Rejestracja: środa 09 lip 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Parę żarcików

Post autor: Sandroscorp » środa 09 lip 2008, 08:23

-Jaka jest różnica pomiędzy dyrygentem orkiestry dętej a szympansem?
- Naukowo udowodniono, że szympansy potrafią komunikować się z ludźmi...


Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
- Mmmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chociaż... Shift naciskany nogą. Oryginalnie.

- Po czym można poznać, że altowiolista fałszuje?
- Rusza smyczkiem...

- Jak kłamią muzycy?
- Jak z nut!

- Dlaczego Filipa nie było ostatnio na próbie?
- Bo dostał w trąbę!

- Dlaczego wygonili perkusistę z chińskiego baru?
- Bo nie umiał jeść pałeczkami...

- Co to jest ciąża?
- Ciąża to zemsta dyrygenta - nie chciała grać na klarnecie, to musi dźwigać bęben...

Dyrygent dyryguje jakąś tam znaną symfonią i w pewnym momencie mówi, nie odrywając wzroku od partytury:
- Drugi klarnet wyżej.
Trochę to zdziwiło flecistę i odpowiada dyrygentowi:
- Maestro, ale drugiego klarnetu dzisiaj nie ma!
Dyrygent na to, dalej wlepiony w partyturę ze stoickim spokojem, nie przerywając dyrygowania, odpowiada:
- Jak przyjdzie, to w tym miejscu wyżej...

- Co zrobić z klarnecistą, który kiksuje?
- Zabrać mu klarnet, dać dwie pałeczki, posadzić z tyłu orkiestry i kazać grać na werblu.
- A co zrobić, gdy nie ma poczucia rytmu?
- Zabrać mu jedną pałeczkę, postawić przed orkiestrą i kazać dyrygować...

Orkiestra dęta, msza w kościele gdzieś na Górnym Śląsku. Dyrygent pyta:
- Zymbalisten vertig?
- Ja, ja naturlich.
- Puzon vertig?
- Ja.
- Trompette vertig?
- Ja.
- Also, eins, zwei, drei "Boże, coś Polskę..."

- Dlaczego orkiestra strażacka nie gra na moście?
- Bo most to nie instrument...

Jaka jest różnica pomiędzy kluczem altowym a łaciną?
Niektórzy dyrygenci znają łacinę.

Dlaczego psychoanalityk ma mniej problemów z perkusistami niż z innymi muzykami?
Gdy przychodzi czas na sięgnięcie pamięcią w czasy dzieciństwa, oni już tam są.

Jaka jest różnica pomiędzy perkusistą a automatem perkusyjnym?
W przypadku automatu wprowadzasz dane tylko raz.

Dlaczego waltornia jest boskim instrumentem?
Co prawda człowiek w nią dmucha, ale jedynie Bóg raczy wiedzieć co z tego wyniknie.

Dlaczego goryle nie grają na trąbce?
Są zbyt wrażliwe.

Po co wynaleziono fortepian?
Aby muzycy mieli gdzie odstawić piwo.

Jaś pyta nauczyciela solfeżu:
- "Panie profesorze w którym miejscu na pięciolinii zapisujemy nutkę z?"
- "Ależ Jasiu nie ma nuty o takiej nazwie. Skąd ci to przyszło do głowy?"
- "Widziałem napis na tramwaju: Do-Re-Mi-Zy".

Podczas próby kontrabasy sfałszowały akord i na inteligentne pytanie dyrygenta:
- "Co Wy tam gracie? Jaki to akord?"
dzielni basiści odrzekli:
- "O-dur"

Dlaczego palce altowiolisty przypominają piorun?
- Podobnie jak piorun nie trafiają dwukrotnie w to samo miejsce.

Jaka jest różnica pomiędzy altówką a cebulą?
- Nikt nie płacze kiedy kroi altówkę.

Dlaczego partii altówek nie można usłyszeć na płycie kompaktowej?
- Nagranie cyfrowe eliminuje szumy.

Awatar użytkownika
banan
Posty: 180
Rejestracja: sobota 29 wrz 2007, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: banan » poniedziałek 15 cze 2009, 19:22

Spotyka się dwóch basistów. Jeden pyta drugiego:
- no co tam stary, jak leci?
- a, kiepsko. Mialem dzisiaj egzamin z harmonii.
- no i co, o co się pytali?
- pytali się jaka jest subdominanta w F dur.
- debile, przecież F dur to subdominanta!



co to jest "H Dis Fis"? - akord C dur w wykonaniu altowiolisty.



Komisja przesłuchuje muzyków do nowej orkiestry. Grają kolejno altowiolista, kontrabasista itd. Nagle wchodzi tajemniczy człowiek, nie trzyma w ręce żadnego instrumentu.
- dzień dobry, proszę powiedzieć, na czym pan gra!?
- ja nie gram na niczym, ale za to potrafię wypierdzieć każdy utwór.
Komisja nieco zaszokowana, postanowiła przetestować możliwości nietuzinkowego kandydata.
- dobrze, prosimy więc... jakąś toccatę J.S. Bacha.
Mężczyzna elegancko wypierdział nawet najdrobniejsze ornamenty wspaniale realizując polifonię.
- pppppppppppppppppppppppppp.
Wzbudziło to zachwyt komisji, poproszono więc o kolejny utwór.
- tym razem poprosimy coś z okresu szkół przedklasycznych...
Facet idealnie wypierdział wiedeńske tańce Quartza.
- pppppppppppppppppppppppppp.
Komisja szaleje z radości:
- brawo, brawo! przyjmiemy pana, będzie pan rewelacyjną atrakcją naszej orkiestry. Jeszcze prosimy tylko o jeden utwór... oto świeżo napisana partita Pendereckiego.
Mężczyzna otrzymał nuty, obejrzał je dokładnie i próbuje:
- p.... p... pp... Nie, przepraszam nie dam rady, zesram sie.

[addsig]
Sprzedam Roland Juno 60 w idealnym stanie!

Paweł
Posty: 864
Rejestracja: piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: Paweł » czwartek 16 lip 2009, 11:49


Kalamb
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: Kalamb » czwartek 16 lip 2009, 17:13

 Też coś dołoże :)


Czym się różni altowiolista od wiewiórki?


Przed wiewiórką widać ślady hamowania...


 


Z czego składa się głowa wokalistki disco polo?


Ze strun i pudła rezonansowego...


Awatar użytkownika
VanChesco
Posty: 159
Rejestracja: czwartek 07 kwie 2005, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: VanChesco » sobota 18 lip 2009, 22:43

 Swego czasu sporo podróżowałem ciągnąc za sobą 40 kilogramów bagażu życiowego, składającego się ze statywu, case'a i klawiszy. Wiele razy przez to spotykały mnie zabawne historie. Pierwsza z nich wyglądała tak:


 


Wysiadam z windy na stacji metro centrum i mijam po drodzę młodą mamusię z jeszcze młodszą córeczką. Ta ostatnia coś w wieku 4 lat. Wyprzedziły mnie z tym, że mała odwróciła głowę w moim kierunku i zafascynowana przyglądała się ogromnemu bagażowi w kształcie czarnej trumny. Nóżki Jej się plątały, bo ręka mamusi twardo ciągnęła Ją do przodu. W pewnej chwili mała wypaliła do mamy:


- Mamo! Mamo! Zobacz... ...szafa grająca :)


 


Innym razem już w samej windzie towarzyszył mi jakiś dojrzały trębacz (sądząc po futeral, który dzierżył w dłoni). No więc z racji, że ludzie związani z muzyką mają raczej bycie miłym wpisane w życiorys, wywiązała się między nami jakaś rozmowa, po czym facet wyskakuje do mnie z pytaniem:


- ...a wie młody muzyk czym się różni muzyk od muzykanta?


- ...yyyy...


- Otóż w muzyku jest więcej muzyki. W muzykancie więcej kanta.


DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Parę żarcików

Post autor: DCG » niedziela 19 lip 2009, 11:54

...
 Swego czasu sporo podróżowałem ciągnąc za sobą 40 kilogramów bagażu życiowego, składającego się ze statywu, case'a i klawiszy. Wiele razy przez to spotykały mnie zabawne historie. Pierwsza z nich wyglądała tak:

 

Wysiadam z windy na stacji metro centrum i mijam po drodzę młodą mamusię z jeszcze młodszą córeczką. Ta ostatnia coś w wieku 4 lat. Wyprzedziły mnie z tym, że mała odwróciła głowę w moim kierunku i zafascynowana przyglądała się ogromnemu bagażowi w kształcie czarnej trumny. Nóżki Jej się plątały, bo ręka mamusi twardo ciągnęła Ją do przodu. W pewnej chwili mała wypaliła do mamy:

- Mamo! Mamo! Zobacz... ...szafa grająca :)

 

Innym razem już w samej windzie towarzyszył mi jakiś dojrzały trębacz (sądząc po futeral, który dzierżył w dłoni). No więc z racji, że ludzie związani z muzyką mają raczej bycie miłym wpisane w życiorys, wywiązała się między nami jakaś rozmowa, po czym facet wyskakuje do mnie z pytaniem:

- ...a wie młody muzyk czym się różni muzyk od muzykanta?

- ...yyyy...

- Otóż w muzyku jest więcej muzyki. W muzykancie więcej kanta....
 


 


Dobre.


A ja słyszałem, że tym, czym minister od ministranta.


Awatar użytkownika
Velu
Posty: 420
Rejestracja: czwartek 17 paź 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Parę żarcików

Post autor: Velu » niedziela 19 lip 2009, 22:14

A ja słyszałem, że muzyk żyje muzyką, a muzykant z muzyki :)

ODPOWIEDZ