Zespół jednoosobowy!
Re: Zespół jednoosobowy!
...Nie wiem czy jest taka wtyczka ale ktos by mogl napisac :ustawiasz wavy w odpowiedniej kolejnosci i graja po kazdym stuknieciu w pad, klawiature
Nie spotkałęm się z taką wtyczką, ale popieram. Może udało by się namówić WG na taką opcję w SampleLord...
**********************
Przyszło mi jeszcze do głowy takie rozwiązanie:
Jednym komunikatem (padem) wyzwalasz zaprogramowany ciąg innych nut/komunikatów wpadających do jakiegoś instrumentu/samplera...
**********************
a może cycle round robin w NI Battery 3. Po odpowiednim zaprogramowaniu, wstukując jedną nutę, za każdym razem wyzwalana jest inna komórka z samplami
Nie spotkałęm się z taką wtyczką, ale popieram. Może udało by się namówić WG na taką opcję w SampleLord...
**********************
Przyszło mi jeszcze do głowy takie rozwiązanie:
Jednym komunikatem (padem) wyzwalasz zaprogramowany ciąg innych nut/komunikatów wpadających do jakiegoś instrumentu/samplera...
**********************
a może cycle round robin w NI Battery 3. Po odpowiednim zaprogramowaniu, wstukując jedną nutę, za każdym razem wyzwalana jest inna komórka z samplami
Re: Zespół jednoosobowy!
Dziewczyna jest świetna. Zwróćcie uwagę na to, że zazwyczaj numery z zapętlaniem robione są w ten sposób, że kolejne dogrywane ślady są coraz głośniejsze gęstsze rytmicznie - i na tym opiera się całe muzyczne napięcie w utworze... Po prostu jest coraz głośniej. Nie mówiąc już o tym, że parę razy słyszałem takie próby, które - gdy już nie dało się dogrywać coraz głośniej - robiły się nudne... i to w wykonaniu "wielkich" A jej udało się zrobić piosenkę ze zwrotkami, refrenami, solówką! Chyba nie jest łatwo nie zapomnieć o muzyce, gdy utwór podporządkowany jest maszynie.
Pamiętam rok temu na jazz jamboree (albo jvc jazz ) takie coś zaśpiewał Richard Bona - sam wokal bez żadnych instrumentów. Był perfekcyjny (nawiasem mówiąc, gdyby nie był, skopałby numer ;) ).
A co do filmiku z perkusistą: nie jestem perkusistą, ale mam wrażenie, że kolejne nuty na tomach uderza coraz mocniej - czyli po prostu to są próbki przypisane przedziałom głośności, tak samo jak się robi warstwy (layers)... jak już ktoś chyba wyżej napisał.
Pamiętam rok temu na jazz jamboree (albo jvc jazz ) takie coś zaśpiewał Richard Bona - sam wokal bez żadnych instrumentów. Był perfekcyjny (nawiasem mówiąc, gdyby nie był, skopałby numer ;) ).
A co do filmiku z perkusistą: nie jestem perkusistą, ale mam wrażenie, że kolejne nuty na tomach uderza coraz mocniej - czyli po prostu to są próbki przypisane przedziałom głośności, tak samo jak się robi warstwy (layers)... jak już ktoś chyba wyżej napisał.
Re: Zespół jednoosobowy!
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:03 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Zespół jednoosobowy!
Kiedys sluzyl do tego Digitech DPS 2000 (o ile pamietam symbol - mialem to gdy fanowalem scieranskiemu)
Mialo to 2 sekundy :) w zasadzie bylo delayem - ale mozna bylo zapetlic. Najdrozszy lykal chyba 8 sekund :) Vintage
Z tego co wiem i Dudziak tego uzywala
Zwroccie uwage ze Bobby mial krociotka przygode z takimi bajerami (slyszalem jeden kawalek)
MrHammond. - z tego co pamietam, choc przy mnie malo tego uzwyal (bylem basista-wiec nie potrzebowal , ale nie lubie polamancow - pogralismy z 0,5 roku i pass)
Mnie sie wydaje ze to byl bass synth (w sensie nie wave) - zalaczony do DTX. I byla to zapisana sekwencja. Midi wyzwalalo bass wraz ze stopa. Tez musial dostukiwac. Wielu bebniarzy fusion tego uzywalo.
Mialo to 2 sekundy :) w zasadzie bylo delayem - ale mozna bylo zapetlic. Najdrozszy lykal chyba 8 sekund :) Vintage
Z tego co wiem i Dudziak tego uzywala
Zwroccie uwage ze Bobby mial krociotka przygode z takimi bajerami (slyszalem jeden kawalek)
MrHammond. - z tego co pamietam, choc przy mnie malo tego uzwyal (bylem basista-wiec nie potrzebowal , ale nie lubie polamancow - pogralismy z 0,5 roku i pass)
Mnie sie wydaje ze to byl bass synth (w sensie nie wave) - zalaczony do DTX. I byla to zapisana sekwencja. Midi wyzwalalo bass wraz ze stopa. Tez musial dostukiwac. Wielu bebniarzy fusion tego uzywalo.
- mr-hammond
- Posty: 1416
- Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Zespół jednoosobowy!
MrHammond. - z tego co pamietam, choc przy mnie malo tego uzwyal (bylem basista-wiec nie potrzebowal , ale nie lubie polamancow - pogralismy z 0,5 roku i pass)
Mnie sie wydaje ze to byl bass synth (w sensie nie wave) - zalaczony do DTX. I byla to zapisana sekwencja. Midi wyzwalalo bass wraz ze stopa. Tez musial dostukiwac. Wielu bebniarzy fusion tego uzywalo....
**********************
Ja pamietam jak bawil sie tym basem w przerwach :) i musial to byc jakis program w dtx gdyz to byly dawne czasy i... nic nie bylo :)
Pozdrawiam
Mnie sie wydaje ze to byl bass synth (w sensie nie wave) - zalaczony do DTX. I byla to zapisana sekwencja. Midi wyzwalalo bass wraz ze stopa. Tez musial dostukiwac. Wielu bebniarzy fusion tego uzywalo....
**********************
Ja pamietam jak bawil sie tym basem w przerwach :) i musial to byc jakis program w dtx gdyz to byly dawne czasy i... nic nie bylo :)
Pozdrawiam
Re: Zespół jednoosobowy!
A co do filmiku z perkusistą: nie jestem perkusistą, ale mam wrażenie, że kolejne nuty na tomach uderza coraz mocniej - czyli po prostu to są próbki przypisane przedziałom głośności, tak samo jak się robi warstwy (layers)... jak już ktoś chyba wyżej napisał....
**********************
obawiam się, że jesteś w błędzie
**********************
obawiam się, że jesteś w błędzie
drummer
Re: Zespół jednoosobowy!
...A co do filmiku z perkusistą: nie jestem perkusistą, ale mam wrażenie, że kolejne nuty na tomach uderza coraz mocniej - czyli po prostu to są próbki przypisane przedziałom głośności, tak samo jak się robi warstwy (layers)... jak już ktoś chyba wyżej napisał....
**********************
obawiam się, że jesteś w błędzie...
**********************
hehe, najrostrzy roland V-Drum ma takie opcje. Do jednego padu przypasana jest jakaś sekwencja dzwięków - mozna sobie oczywisce samemu taka melodyjke ułozyc. I jej kolejene skladniki są wyzwalane przez każde uderzenie z osobna. Troche jak arpegiator tylko nie automatyczny tylko napedzany uderzeniam w pad. Tak więc rytmika melodii jest scisnie uzależniona od wartosci rytmicznych uderzen perkusisty.
A filmik nie zaskakuje przecież niczym, no, może fajny kawalek.
**********************
obawiam się, że jesteś w błędzie...
**********************
hehe, najrostrzy roland V-Drum ma takie opcje. Do jednego padu przypasana jest jakaś sekwencja dzwięków - mozna sobie oczywisce samemu taka melodyjke ułozyc. I jej kolejene skladniki są wyzwalane przez każde uderzenie z osobna. Troche jak arpegiator tylko nie automatyczny tylko napedzany uderzeniam w pad. Tak więc rytmika melodii jest scisnie uzależniona od wartosci rytmicznych uderzen perkusisty.
A filmik nie zaskakuje przecież niczym, no, może fajny kawalek.
Re: Zespół jednoosobowy!
hehe, najrostrzy roland V-Drum ma takie opcje.
**********************
Najprostszy do niedawna był TD-3, taki mam i takiej możliwości w nim nie znalazłem
**********************
Najprostszy do niedawna był TD-3, taki mam i takiej możliwości w nim nie znalazłem
drummer
Re: Zespół jednoosobowy!
...Nie wiem czy jest taka wtyczka ale ktos by mogl napisac :ustawiasz wavy w odpowiedniej kolejnosci i graja po kazdym stuknieciu w pad, klawiature
Nie spotkałęm się z taką wtyczką, ale popieram. Może udało by się namówić WG na taką opcję w SampleLord...
**********************
Przyszło mi jeszcze do głowy takie rozwiązanie:
Jednym komunikatem (padem) wyzwalasz zaprogramowany ciąg innych nut/komunikatów wpadających do jakiegoś instrumentu/samplera...
**********************
Wrzuciłem na listę do zrobienia jako tworzenie skryptów.
Jak dobrze zrozumiałem za pomocą jednego naciśnięcia klawisza czy jego zwolnienia wyzwalamy serię dźwięków o zaprogramowanych odstępach czasowych i określonym tempie ?
Możnaby by pokusić się o bardziej inteligentne działanie gdzie sekwencje byłyby odtwarzane w zależności od ostatniego tempa uderzanych klawiszy
Z tym, że takie opcje to chyba tylko do gry na żywo raczej :)
Nie spotkałęm się z taką wtyczką, ale popieram. Może udało by się namówić WG na taką opcję w SampleLord...
**********************
Przyszło mi jeszcze do głowy takie rozwiązanie:
Jednym komunikatem (padem) wyzwalasz zaprogramowany ciąg innych nut/komunikatów wpadających do jakiegoś instrumentu/samplera...
**********************
Wrzuciłem na listę do zrobienia jako tworzenie skryptów.
Jak dobrze zrozumiałem za pomocą jednego naciśnięcia klawisza czy jego zwolnienia wyzwalamy serię dźwięków o zaprogramowanych odstępach czasowych i określonym tempie ?
Możnaby by pokusić się o bardziej inteligentne działanie gdzie sekwencje byłyby odtwarzane w zależności od ostatniego tempa uderzanych klawiszy
Z tym, że takie opcje to chyba tylko do gry na żywo raczej :)
- mr-hammond
- Posty: 1416
- Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Zespół jednoosobowy!
Włodku chodzi raczej o to by za kazdym razem kiedy uderzamy pada odzywał sie inny wav.