DAW i jego brzmienie...

Preferujemy sytuacje autentyczne. Humor skopiowany z zasobów internetu zupełnie nas nie interesuje.
Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: DJOZD » sobota 11 kwie 2009, 14:13

obstawiam , że przy 3-ciej stronie tej , jakże zabawnej pogadanki ktoś nowy/młody zapyta czt Wy poważnie mówicie bo kolega mu mówił , że... ...
**********************
No co ty, każdy z nas jest wręcz śmiertelnie poważny.

Leff
Posty: 545
Rejestracja: sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: Leff » sobota 11 kwie 2009, 16:01

Miksy przepuszczam przez stare żelazko mojej babci, ponieważ to jedyny obecnie dostępny sprzęt, który oparty jest o układ wysoko-napięciowy. Nie to, co ta tandetna chińszczyzna. ...
**********************
A nie wychodzą przez to za bardzo sprasowane?

Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
delorjan
Posty: 408
Rejestracja: wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: delorjan » sobota 11 kwie 2009, 16:26

...Miksy przepuszczam przez stare żelazko mojej babci, ponieważ to jedyny obecnie dostępny sprzęt, który oparty jest o układ wysoko-napięciowy. Nie to, co ta tandetna chińszczyzna. ...
**********************
A nie wychodzą przez to za bardzo sprasowane?

...
**********************
Raczej idealnie i jedwabiście gładkie :)

Awatar użytkownika
delorjan
Posty: 408
Rejestracja: wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: delorjan » sobota 11 kwie 2009, 16:27

......Miksy przepuszczam przez stare żelazko mojej babci, ponieważ to jedyny obecnie dostępny sprzęt, który oparty jest o układ wysoko-napięciowy. Nie to, co ta tandetna chińszczyzna. ...
**********************
A nie wychodzą przez to za bardzo sprasowane?

...
**********************
Raczej idealnie i jedwabiście gładkie :)...
**********************
Jeśli mowa o żelazku, to zapomnieliście jeszcze o świetnej kwantyzacji, przecież to urządzonko w doskonały sposób prostuje nutki :)

Awatar użytkownika
oduck
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: oduck » sobota 11 kwie 2009, 17:35

niech ktos przynajmniej raz na 1000 znakow zaznacza delikatnie ze to sa jaja (w koncu mamy Wielkanoc), bo jeszcze ktos poczatkujacy nie zrozumie i po kieszeni go to uderzy (chociazby jak kupi NS10 tylko po to zeby uslyszec roznice pomiedzy sumowaniem Cubase i Reapera ;) )
to tak na marginesie, bo mam dobre serce i juz mi ich zal na zapas ;)

fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
delorjan
Posty: 408
Rejestracja: wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: delorjan » sobota 11 kwie 2009, 19:51

...niech ktos przynajmniej raz na 1000 znakow zaznacza delikatnie ze to sa jaja (w koncu mamy Wielkanoc), bo jeszcze ktos poczatkujacy nie zrozumie i po kieszeni go to uderzy (chociazby jak kupi NS10 tylko po to zeby uslyszec roznice pomiedzy sumowaniem Cubase i Reapera ;) )
to tak na marginesie, bo mam dobre serce i juz mi ich zal na zapas ;)

...
**********************
Z tym uderzeniem po kieszeni to przesadzasz, żaluzje nie są aż takie drogie a różnica jest kolosalna ;)

j.bravo
Posty: 386
Rejestracja: środa 01 wrz 2004, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: j.bravo » niedziela 12 kwie 2009, 02:38

Jest źle, panie i panowie, bardzo żle! Ludność bierze się za miksowanie i liczy zamiast słuchać...
Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
smiechu
Posty: 599
Rejestracja: środa 30 kwie 2008, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: smiechu » niedziela 12 kwie 2009, 13:46

...Jest źle, panie i panowie, bardzo żle! Ludność bierze się za miksowanie i liczy zamiast słuchać......
**********************
Tak się przejąłem tą dyskusją że sam musiałem sprawdzić... zawsze byłem dobry z matmy wiec wydrukowałem sobie wartości wszystkich próbek z dwóch 30 sekundowych śladów i ręcznie je wszystkie zsumowałem... siedziałem nad tym prawie tydzień bez snu... w końcu to ponad 2 miliony próbek do zsumowania...
Potem wyniki wrzuciłem na kompa i porównałem... wynik sumowania w sonarze a mój to 2 zupełnie różne bajki... jestem załamany... jak mogłem przez tyle lat polegać na tym programie?? od dziś wszystkie moje miksy będę sumował ręcznie... już nigdy nie zaufam komputerowi... :( porównywałem też z sumatorem analogowym... ale on też robi błędy... jeśli ktokolwiek chce zrobić dobry, klarowny miks... to tylko sumowanie ręczne...

Wesołych świat... idę odespać te klika dni poświęcone na sumowanie...

Paweł
Posty: 864
Rejestracja: piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: Paweł » niedziela 12 kwie 2009, 14:14

......klarowny miks... to tylko sumowanie ręczne.........
**********************
Ja tam bym po prostu użył suma, tylko że teraz jest okres ochronny na suma, więc w gre wchodzi tylko sum mrożony, ale nie wiem czy to za bardzo nie oziębi miksu...

Awatar użytkownika
delorjan
Posty: 408
Rejestracja: wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: DAW i jego brzmienie...

Post autor: delorjan » niedziela 12 kwie 2009, 23:55

a jak sumujesz, pisemnie? Może gdzieś sie pomyliłeś w dodawaniu? Możesz zeskanować próbkę takiego miksu? :D

ODPOWIEDZ