Cała prawda o polskim Hip Hopie

[3Head]

Hardi , na swoj sposob wszystko jest choroba spoleczna . Rock , Metal , Hip-Hop , Techno - mozna to nazywac gatunkiem muzycznym , ale to w gruncie rzeczy jest styl - styl bycia , nurt przekonan i podejscia do otoczenia .



Rock byl symbolem buntu - nieco rebel without a cause , lamanie zasad , stereotypow , powiedzenie NIE temu , czemu mowi sie tak . Do tego stylu czasem rzeczywiscie dochodza dragi etc. Muzyka ktora tworza tacy ludzie jest teraz nazywana rockiem .



Metal to swoiste przywiazanie do horroru , grozy , ostrej zabawy , czasem z blednym odbieraniem zasad satanizmu etc.



I tak dalej , i tak dalej.. Nie nazwalbym tego subkultura , ale wlasnie stylem . Kazdy z tych stylow do czegos zmierzal , w pewnym okresie byl "droga" . Teraz z tego powstaja subkultury , bo taka droga to wcale nie powiedzenie sobie , ze bede sie ubieral TAK , sluchal muzyki TAKIEJ etc. Powstaja stereotypy , ze hiphop ma szerokie spodnie , rock podarte , dance dres. Rockmanem , hiphopowcem jest sie w srodku , to plynie z charakteru , nie ze spdni ( ale to brzmi.. ) . Rock w Tobie jest stylem , rock jedynie na zewnatrz jest subkultura .

Wlasnie dlatego mozesz to nazwac choroba , bo sa to przekanania plynace z charakteru kazdego czlowieka . Sa buntownicy , narzekacze , etc. , jest tez oczywiscie szary czlowiek . Czyli praca od tej do tej , robie to , co mi kaze sie robic , amibicja jest znikoma . Bez urazy dla nikogo , ale takie typy rowniez sa.



Co do samego muzykowania.. Jesli grasz hip-hop i jestes zamkniety tylko na to , uwazasz , ze TYLKO hh ma prawo bytu , to nie jestes muzykiem . Jestes hip-hopowcem i muzykiem hh i TAK , mozesz myslec o leczeniu . Zamkniecie sie JEDYNIE na cos , ze TO jest dobre , INNE zle , jest nagorszym , co moze sie trafic . Oczywiscie nikt tu nie mowi o Twoim guscie , ale slowo muzyk wlasciwie wymaga tego , zebys potrafil obiektywnie spojrzec na otaczajaca Cie muzyke i zawsze byl otwarty . Jak sie domyslam i widze , grasz w roznych stylach , i Ty mozesz sie nazwac muzykiem . Sam gram wiele rzeczy , od klasyki po hard rock , wpawdzie zawsze zacowujac konkretny sposob grania . Podam za przyklad K. Zalewskiego , o ktorym juz wiekszosc chyba zapomniala . Ten chlopak sam sie deklaruje jako muzyk metalowy , tylko metalowy i zamkniety w tej "puszce" . On nie jest do konca muzykiem w szerokim tego slowa znaczeniu , co nie znaczy , ze nie moze byc swietnych muzykiem metalowym i grac dobrej muzyki - wlasnie takiej .



HH ma swoje korzenie , ktore jednak nie powinny byc tragicznie turbowane i zmieniane . Na pewno sa ambitni tworcy tego gatunku - jak WSZEDZIE ( disco polo - ok , prawie wszedzie.. ) , niestety jest ich niewielu .



Ide spac

doranoc;

[mazzza]

w ostatnim czasie poznałem kilku muzyków do tej pory niezwiązanych z hip hopem ale wyprodukowali płyty dość znanych gwiazd polskiej pop sceny. Zauważyli że w polskim hh pojawiły się pieniądze więc postanowili robić hh i o ile od strony jakości brzmienia wszystko jest super to o co chodzi w hh wogóle pojecia. Powychodziły im takie popowe numery z mocniejszą perkusją i tempie hh - nic więcej. Na tym forum podejżewam że jest też kilku takich którzy krytykują producentów hh ale nawet porządnej perkusji by niepotrafili sami zrobić (najwyżej to wykorzystać gotowy loop), - spróbójcie dorównać takim producentom jak NOON, MAGIERA, VOLT albo chociaż posłuchajcie. A co do znanych sampli to akurat w polskim hh jest odwrotna TENDENCJA niz w usa. Znany sampel ktory sie kojarzy jest odrazu do skasowania (wyjątki są ale u początkujących), podstawa to znależć stary nieznany sampel i jeszcze go pociąć aby i tak go nikt niepoznał do tego cos dograć samemu (podstawa bas ale nietylko) no i porządna perkusja.



a co do tekstów z tym jest różnie ale już dawno niesłyszałem w radiu kawałków o blantach i twardzielach jest troche porządnego rapu i numery o czymś (wwo, peja, fenomen, pezet-noon) ale niestety króluje hiphopolo .

[mazzza]

Powiem ci, jak skończy się ten wasz cały hip hopowy mętlik: jeszcze dwa -trzy lata i zginiesz w niebycie, jak zginęły inne mody przed tobą, typu disco polo, o którym dziś nikt już nigdzie nie słyszy, moda na polski folk, kiedy w końcu ludzie zaczęli rzygać muzyką góralską, moda na boysbandy, podobnie, jak skończył się polski rock połowy lat 90

**********************

chyba niezauważyłeś że hip hop w porównaniu z tym co wymieniłeś i w ogóle w dzisiejszej muzyce najbardziej się rozwija, każdy rodzaj muzyki przez jazz, pop, techno aż do cięższych brzmień próbuje wykorzystywać elementy hh. Wszystko zginie a hh zostanie

[3Head]

chyba niezauwa?y?e? ?e hip hop w porównaniu z tym co wymieni?e? i w ogóle w dzisiejszej muzyce najbardziej si? rozwija, ka?dy rodzaj muzyki przez jazz, pop, techno a? do ci??szych brzmie? próbuje wykorzystywa? elementy hh. Wszystko zginie a hh zostanie ...

**********************



coz , stare gatunki , ktore swoje korzenie maja 20-30 lat temu swoj renesans juz przezyly . Powstaly , rozwinely sie - i zyje im sie dobrze , zauwaz , ze ta muzyka nie umiera . Hh mozna powiedziec , ma teraz swoj renesans , choc bardzo prymitywny . Wykorzystania hh w utworach innych gatunkowo wiaze sie juz bardziej z komercja , niz inspiracja samplami i syntetycznym beatem .



A juz o tym Pele mi nie wspominaj i nie osmieszaj sie , mowiac , ze on ma o czym spiewac . To kolejny przyklad typka , dla ktorego "szpanem" jest zachowywanie sie jak cwierc-inteligent ( moze nie moze na to nic poradzic.. ) i machanie rekami we wszystkie strony .



W kulture hh wchodzi masa prymitywnych zachowan , ktore czesciowo wynikaja z mentalnosci ludzi , a po czesci sa zestawem zapozyczonych ruchow i gestow .

[TikTak]

...chyba niezauwa?y?e? ?e hip hop w porównaniu z tym co wymieni?e? i w ogóle w dzisiejszej muzyce najbardziej si? rozwija, ka?dy rodzaj muzyki przez jazz, pop, techno a? do ci??szych brzmie? próbuje wykorzystywa? elementy hh. Wszystko zginie a hh zostanie ...

**********************

nie zgadzam sie [choc zgodnie z obecna tu pisownia, powinienem byl to ujac: 'niezgadzamsie']



W kulture hh wchodzi masa prymitywnych zachowan , ktore czesciowo wynikaja z mentalnosci ludzi , a po czesci sa zestawem zapozyczonych ruchow i gestow ....

**********************



Wszyscy jak jeden maz, mowiac o hip-hopie opieracie sie na typowym wizerunku tzw. hip-hopu ulicznego, gdzie owszem panuje swoista moda na niskie, prymitywne glosy, proste bity i male zaangazowanie muzyczne, ze o banalnych tekstach nie wspomne. przypominam, jest to jeden odlam tylko i ubolewam, ze ludzie z tego forum tak postrzegaja calosc.



analogicznie - wszyscy rokowcy to brudasy,bo maja dlugie wlosy i spia w smietniku, a metalowcy morduja koty i growluja niezrozumiale do mika. STEREOTYPY niczego tu nie zdzialaja, wiec apeluje o zamkniecie tematu.

[3Head]

ubolewam, ze ludzie z tego forum tak postrzegaja calosc.



****************



Pisalem o tym , ale powtorze :

- To jest dominujaca czesc tego kierunku . Tego jest najwiecej , a odlamy wygladajace nieco inaczej - sa malo widoczne - na naszym rynku i nie tylko . Jesli 90% hh jest nedzna , uwazam , ze hh jest ogolem przecietnym kierunkiem - bo tak sie ksztaltuje . To jest logiczne i ludzkie rozumowanie , to , ze 1 na 100 zespolow bedzie ok , a reszta do bani , nie zmienia faktu , ze ten gatunek jest slaby .



Podam Ci przyklad : uwazam , ze wspolczesny pop jest bardzo nedzny . Wsrod calej papki , osobiscie odpowiadaja mi niektore kompozycje Shania'i Twain . Jest jedna , reszta slaba - uwazam , ze wspolczesny pop jest biedny .



Napisales o rockmanach - i co ? Dokladnie , to tez stereotyp , ktory sie czasem pojawia . ALE NIE W TAKIEJ ILOSCI . Gdy idziesz ulica , co drugi czlowiek nie jest ubrany w skore , ale nosi szerokie spodnie i mianuje sie hhowcem . To juz jest prymitywne , ze co drugi mlody gosc , zachowuje sie tak samo , probuje "tworzyc" hh , etc.



Wszystko jest ok , dopoki nie zostanie zeszmacone .



pozdrawiam;

[mr-hammond]

Przykro mi to stwierdzic , ale wiekszosc słuchaczy słucha hip hopu tylko dla tego ze ich koledzy czy kolezanki słuchaja a tamci dlatego ze inni itd , koło sie zamyka . Jesli nie słuchasz tej muzyki to znaczy ze jestes starym dziadem i sie nie znasz na dobrej muzie .

NA hip hop panuje moda i tyle .



Wspaniałe jest to ze kazdy moze przez chwile poczuc sie artystą , lepszym gorszym , w tej muzyce kryterium oceniania jest rózne , jak ładne i nie przeklinaja to znaczy ze zarabia pieniądze i sie sprzedał , sory ,ale dla mnie to jest wszystko popaprane jakies .

Nie znaczy to ze nienawidze hip hoperów , to wporzo goscie



Pozdrawiam

PAWEŁ

[wilsonpro]

a co myslicie,że ludzie któży robia ta muzyke od dawna (jak ja) i sa prawdziwi w tym co robią nie wk..wiają sie na tą cała mode i tych

Hip-Hopolowców ?? TO WSZYSTKO MEDIA!(wyczuli kase:-P)

Ja nawet przestałem chodzic w szerokich gaciach bo niechce byc mylony z setką leszczy mijanych na ulicy .Ale są (jak to mówicie) perełki ale

ludzie znający hip hop tylko z TV nigdy na nie nie trafią.

Szacunek dla prawdziwych.;-)



Wilson

[Antheck]

...Przykro mi to stwierdzic , ale wiekszosc słuchaczy słucha hip hopu tylko dla tego ze ich koledzy czy kolezanki słuchaja a tamci dlatego ze inni itd , koło sie zamyka . Jesli nie słuchasz tej muzyki to znaczy ze jestes starym dziadem i sie nie znasz na dobrej muzie .

NA hip hop panuje moda i tyle .

*******************************

Witaj,

Tak wychodząc poza temat hiphopu, czy muzyki w ogóle. Używam od dłuższego czasu GG i czesto zdarza mi się, że odzywa się "Nieznajomy" (zazwyczaj kobieta/dziewczyna), oki zaczynam rozmowę i po standardowych pytaniach w stylu: Jak masz na imię? i skąd jesteś? Zadaję pytanie: "CZYM SIĘ INTERESUJESZ ? "....

Wtedy pada równie standardowa odpowiedź: "Książkami, Muzyką i Sportem"...

Niestety w 99% przypadków NIC się pod tym nie kryje...

To się przekłada potem na takie jak opisujesz traktowanie muzyki. Niestety wszystko idzie w stronę maxymalnego uproszczenia, wydaje mi się, ze ludziom po prostu nie chce się sięgać głębiej po cokolwiek co nie zostaje podane na tacy MTV...

Dla mnie jest to po prostu smutne...

Pozdrawiam z Deszczowego Poznania, Antheck

[3Head]

...a co myslicie,że ludzie któży robia ta muzyke od dawna (jak ja) i sa prawdziwi w tym co robią nie wk..wiają sie na tą cała mode i tych

Hip-Hopolowców ? TO WSZYSTKO MEDIA!(wyczuli kase:-P)

Ja nawet przestałem chodzic w szerokich gaciach bo niechce byc mylony z setką leszczy mijanych na ulicy .Ale są (jak to mówicie) perełki ale

ludzie znający hip hop tylko z TV nigdy na nie nie trafią.

Szacunek dla prawdziwych.;-)



Wilson ...

**********************



ale jak maja trafic , jesli te perelki akurat nie sa promowane i pokazywane , a to co leci w radiu&tv to szmira ? to ten najbiedniejszy odlam jest promowany , nazywany hh - i to po prostu bardzo zniecheca . nikt nie zacznie szperac i szukac perelek , jesli wszystko co do tej pory slyszal to nedza - tworzy sie wtedy ogolny obraz tego nurtu . To wszystko zjawiska bardzo naturalne . Jesli dobry hh nie bedzie promowany , bedzie na rynku istnial smiec , jesli rock etc. nie bedzie promowany , bedzie istnialo jedynie disco i hh. W naszym kraju rynek jest jeszcze glupi i zacofany - taka prawda . Nie potrafimy promowac , tego rynku rozruszyc .



Wszystko , co z hh slyszalem bylo g****m , wiec w moich oczach hh taki wlasnie jest . Nie przecze , ze nieliczne perelki istnieja , ale to co tworzy 'wielka szara masa hiphopowcow' nadaje sie na smietnik .