ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
winnicki
Posty: 374
Rejestracja: czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: winnicki » wtorek 28 mar 2006, 01:28

Nie jestem prawnikiem, wiec mozecie mnie poprawic ale o ile rozumialem do tej pory (byc moze blednie) relacje miedzy autorem (posiadaczem praw autorskich/majatkowch), a osoba wykorzystujaca jego utwor to wg. stanu prawnego w naszym kratu to w interesie osoby korzystajacej z utworu jest posiadanie zgody na pismie, bo w przypadku braku pisemnej formy ponosi cale ryzyko (np.: zwiazane z posiadaniem wad prawnych utworu tudziez zmianami nastroju artyscichy, niepewnoscia czy czymkolwiek innym;). Bo to artyscie, jako posiadaczowi i dysponentowi praw majtkowi (;P) autorskich moze sie cos odwidziec, tudziez moze zrobic takiego psikusa iz zadysponuje sobie cudzym utworem i wkopie tego przykladowego fryzjera ((teoretycznie rzecz jasna).

Ale jesli lekkomyslne obustronne zaufanie, to skad ten wymog posiadania wszystkiego na pismie? Przeciez umowa ustna jest rowniez wazna umowa. Ja nie kwestionuje istotnosci papieru w calej sprawie, ale ciekawi mnie czemu, z powodu jakiegos ZAIKsu potrzebna jest jakas makulatura (a moze to nie z jego powodu?). Czemu to ZAIKsowu nalezy udowadniac, ze nie jest sie wielbladem, a nie odwrotnie?



Kurcze, strach zagwizdac sobie jakas znana melodyjke...

Awatar użytkownika
winnicki
Posty: 374
Rejestracja: czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: winnicki » wtorek 28 mar 2006, 01:30

* kratu - kraju...


Awatar użytkownika
cristo
Posty: 94
Rejestracja: poniedziałek 22 sie 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: cristo » wtorek 28 mar 2006, 03:03

strach zagwizdać....

ale też, jak słusznie zauważyłeś, strach nie posiadać w/w makulatury.

tylko skąd, na boga, fryzjer ma o tym wiedzieć???

może ZAIKS (i inne), chociaż znikomą część pobieranej kasy przeznaczyłby na uświadomienie społeczeństwa w poruszanym tu temacie.

jestem przekonany (jako ekonomista), że zainwestowana w ten projekt suma z nawiązką by się zwróciła, a świadomość "odtwarzaczy utworów" znacznie by wzrosła.



w tym momencie dochodzimy znów do zjawiska "piractwa muzycznego", bo mniej lub bardziej świadomie istnieje na rynku. nie tylko przez nabycie pirackiej płyty, ale też przez jej publiczne odtwarzanie.

tylko, znów pytam, kto o tym wie???????



kupienie pirata - be (już o tym wiedzą)

puszczanie w salonie "piosenki" - nikomu nie szkodzi, nikomu nie ujmuje

takie jest dziś widzenie tego tematu

a wchodzenie w szczegóły.... sample, loopy i inne??? ważne... ale tylko delikatnie zachacza o wielkość zjawiska

pozdrawiam wszystkich

k.

początek....
ale dużo czytam, słucham, szukam....

Awatar użytkownika
winnicki
Posty: 374
Rejestracja: czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: winnicki » wtorek 28 mar 2006, 10:31

ale i tak pominales zasadniczy sens mojego posta.



Jeszcze inna mam refleksje - ile razy mozna opodatkowywac utwor? Przy takiej emisji radiowej - najpierw nadawce, potem fryzjera ktory puszcza sobie w robocie... to czemu nie sciagnac haraczu od klienta do ktorego uszu docieraja dzwieki (jak nie chce placic, to niech idzie sobie do takiego fryzjera, ktory nie ma radia). A jak nie chce placic to niech ma przy sobie zaswiadczenie o znacznym ubytku sluchu lub dwie sprawne zatyczki do uszu.



Zamiast edukowac o nonsensownym i nieintuicyjnym prawie, moze lepiej uczynic je po prostu LOGICZNYM.



Chcialbym, zeby ZAIKS dal mi pare rzeczy na papierze...

Awatar użytkownika
winnicki
Posty: 374
Rejestracja: czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: winnicki » wtorek 28 mar 2006, 10:33

dzizz... jak ja pisze, sorki ;)

Awatar użytkownika
djx76
Posty: 257
Rejestracja: czwartek 13 mar 2003, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: djx76 » sobota 01 kwie 2006, 01:01

zaiks to banda złodzieji i nic więcej ..... tyle ode mnie ...
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu-następnie pokona doświadczeniem :)

Awatar użytkownika
Muka
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2005, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: Muka » niedziela 02 kwie 2006, 10:40

Wszystko to podsumowal jeden Pan z Torunia ktory stal sie ostatnio slawny na cala Polske:

-"...oszukali mnie! banda zlodzieji, decydentow *****, takich co tu chodza..."
Pracuję w studiu postprodukcji filmowej...

Awatar użytkownika
Aurora
Posty: 287
Rejestracja: niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: ZAiKS, niezależni artyści a tantiemy

Post autor: Aurora » niedziela 02 kwie 2006, 22:10

najgorsze jest to ze nie chcą człowiekowi nawet pomóc wszak wiadomo od dawna ze zaiks to dziecko globalizacji i gdzie liczy sie tylko zysk to w takim społeczenstwie muzyków i producentów na zaix nie mozna liczyc nawet jesli chodzi o informacje,bo sprawa dotyczyła urodzinowej imprezy na działce poza miastem a wszyscy wiecie jacy ludzie ze wsi są (oczywiscie to nie reguła bo są jescze ludzie zyczliwi na tej planecie)no ale ok bałem sie ze zjawi sie policja i zaiks więc napisałem do dyrektora zaiksu o porade w.w sprawie imprezy i co podał mi namiary na przedstawiciela regionalnego a ten coolał mnie tak po prostu,



ludzi zyczliwych skorych do pomocy jest coraz mniej wszak to efekt globalizacji liczy sie tylko zysk daj kase to ci pokaze jak to robic "wiesz co mi sie marzy stworzenie nowych miejsc pracy"-peja

ODPOWIEDZ