Jak zabezpieczyć demo?

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
uruk
Posty: 44
Rejestracja: wtorek 07 lut 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: uruk » poniedziałek 25 lut 2008, 17:47

Istnieje przecież możliwość wysłania niezaklejonego listu do siebie samego, i na tej podstawie sąd podważy wiarygodność tej metody.Natomiast jeśli wymyślimy sposób na takie zalakowanie koperty żeby na tym "laku" można było przybić pieczątkę z datą to już może to być dowodem.
Np. Na miejscu połączenia uszu koperty naklejamy spory kawałek papieru lub kilka naklejek i prosimy o pieczątkę w tym miejscu.
Szukam książki Dźwięk w filmie - Małgorzata Przedpełska-Bieniek.Kupie,pożyczę,zapłacę za przesyłkę)

Awatar użytkownika
uruk
Posty: 44
Rejestracja: wtorek 07 lut 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: uruk » poniedziałek 25 lut 2008, 17:50

Jeszcze być może metoda na email.Tam wysyłamy utwór nuty lub tekst,i jest niepodważalna data.Tylko jeśli serwer padnie? Może 10 takich skrzynek
Szukam książki Dźwięk w filmie - Małgorzata Przedpełska-Bieniek.Kupie,pożyczę,zapłacę za przesyłkę)

senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: senjin » poniedziałek 25 lut 2008, 18:53

...Jeszcze być może metoda na email.Tam wysyłamy utwór nuty lub tekst,i jest niepodważalna data.Tylko jeśli serwer padnie? Może 10 takich skrzynek...
**********************
oj, z tym było by ciężko, myślę, że jeśli skrzynki byłyby na cudzym serwerze, to nikt nie chciałby brać odpowiedzialności, a jeśli na twoim, to możliwość sfałszowania jest zbyt prosta.

senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: senjin » poniedziałek 25 lut 2008, 19:02

zresztą - regularnie do mnie przychodzą spamy ze złą datą (w stylu 2007 rok, albo nawet 1970). data na mailu nie jest więc dowodem na nic.

composer
Posty: 27
Rejestracja: sobota 16 lut 2008, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: composer » poniedziałek 25 lut 2008, 19:18

Do Wszystkich,

bardzo Wam dziekuje za spostrzezenia odnosnie tege nieszczesnego zabezpieczenia, mam takie pytanie :

jezeli moja plyta np. z koledami widnieje na innych portalach internetowych juz od dobrych kilku m-cy, to czy to np. nie moze byc to dowodem, ze jest to wlasnie moja plyta i zostala juz opublikowana na tych portalach - chodzi mi o to, czy moze byc to jako dowod przed wyslaniem teraz do podejrzanego wydawcy ??

dodam jeszcze, ze zeby moc wystawic takie cd na danym portalu to trzeba podpisac umowe z danym portalem, a co dalej idzie podac swoje wszystkie dane do umowy...no i czywiscie data zawarcia tej umowy??? czy mogloby to byc dowodem ?


pozdrawiam

Newman
Posty: 136
Rejestracja: piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Newman » wtorek 26 lut 2008, 11:14


jezeli moja plyta np. z koledami widnieje na innych portalach internetowych juz od dobrych kilku m-cy, to czy to np. nie moze byc to dowodem, ze jest to wlasnie moja plyta i zostala juz opublikowana na tych portalach - chodzi mi o to, czy moze byc to jako dowod przed wyslaniem teraz do podejrzanego wydawcy ?

dodam jeszcze, ze zeby moc wystawic takie cd na danym portalu to trzeba podpisac umowe z danym portalem, a co dalej idzie podac swoje wszystkie dane do umowy...no i czywiscie data zawarcia tej umowy??? czy mogloby to byc dowodem ?

**********************
Im więcej masz niezależnych źródeł potwierdzajcych posiadanie przez Ciebie tego materiału w danym okresie tym lepiej

***********************
Jest też taka opcja że bierzesz dwóch świadków , dajesz im demo do przesłuchania , idziecie do notariusza, sporządzacie akt notarialny w którym zaświadczają że im to puszczałeś dnia tego i tego ( lub że uczestniczyli w procesie twórczym w danym okresie) i potwierdzają że materiał na płycie którą trzymasz w ręku to ten materał który im puszczałeś...
wkladasz przy świadkach tą płytę do koperty, zaklejasz , w miejsce zaklejenia naklejasz plombę z białego papieru na którym Ty jak i świadkowie parafujecie date i nazwiska , opisujesz że ta koperta to załącznik do aktu notarialnego nr... , no i teraz najlepsze... wkladasz tą kopertę do większej koperty i wysyłasz do siebie pocztą poleconym i nie otwierasz dopuki nie trzeba ... możesz iść z tym też do banku...
***********************
Bardzo fajna praktyczna rada! W fajny sposób zaprzeczyłeś sam sobie(oczywiście w pozytywnym znaczeniu), notariusz to nie mit! Kwestia tylko zorganizowania tego rozsądnie (tak jak to napisałeś) a nie na zasadzie "weźmiemy instrumenty i zagramy u niego "
Dlatego notariusz jest jak najbardziej przydatny!
Opcja z kopertą nie jest wtedy konieczna z racji potwierdzonej daty.

Przedstawiłeś bardzo dobry sposób!
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

Awatar użytkownika
steelcangoo
Posty: 108
Rejestracja: piątek 07 wrz 2007, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: steelcangoo » wtorek 26 lut 2008, 11:51


Bardzo fajna praktyczna rada! W fajny sposób zaprzeczyłeś sam sobie(oczywiście w pozytywnym znaczeniu), notariusz to nie mit! Kwestia tylko zorganizowania tego rozsądnie (tak jak to napisałeś) a nie na zasadzie "weźmiemy instrumenty i zagramy u niego "
Dlatego notariusz jest jak najbardziej przydatny!
Opcja z kopertą nie jest wtedy konieczna z racji potwierdzonej daty.

Przedstawiłeś bardzo dobry sposób!...
**********************

No w sumie tak , jednak jest z tym troche zachodu,metoda dobra przy nagrywaniu całej płyty czy jakiejś większej akcji, ale nie wyobrażam sobie żeby robić taki cyrk przy każdym małym pomyśle wysyłanym gdziekolwiek ( tzn. swiadkowie , akt notarialny )... tak czy inaczej brakuje w kraju instytucji lub przynajmniej instrumentu prawnego który pozwoliłby indywidualnym twórcą działać bezstreswowo na tym polu , jak na razie prawo caly czas stoi po stronie wrednych instytucji a twórca musi czuć się jak domniemany twórca
--------------------------------------------------------------------------------------
mądry uczy się na błędach innych, głupi na swoich, idiota nigdy się nie uczy

ODPOWIEDZ