Muzyka nie jest "darmowa". To ze mozesz jej posluchac za darmo nie znaczy to ze ktos wyrzekl sie praw autorskich (bo i dlaczego mialby to zrobic?). A wedlug prawa autorskiego nie wolno ci bez zezwolenia rozporzadzac, prezentowac publicznie, publicznie odtwarzac, itp.
kolego tomkat75,
jak to "jeszcze nie rozpowszechnione"? Skoro grasz cudzy utwor na koncertach to musial byc on jakos przez autora rozpowszechniony. Skad go wziales, przysnil ci sie w nocy?