Witajcie;
Dziwna rzecz.. dla mnie. Przeglądałem jeden znany portal karaoke celem znalezienia info o mozliwości współpracy przy dostarczaniu muzyki i znalazłem - ale w owym ogłoszeniu, w ramce 'wymagania', jest zapis "Umowa z ZAiKS". Nie mam pojęcia, po co im ona? Myślałem, że jeśli mają już dostarczony, gotowy podkład do 'ozaiksowanej' juz piosenki, to prawa do uzywania go na swojej stronie negocjują sami. Po co mi więc być ich członkiem? Nie pytałem jeszcze o to portalu jak i jestem "świeży" w "poważnej tematyce świata praw autorskich i kontraktów" gdyż do tej pory jedynie uczyłem się i kompletowałem studio, dla pasji. Jedyne rzeczy jakie sprzedawałem, były to kawałki przekazywane ' z ręki do ręki' na zasadzie zrzeczenia się praw autorskich - robiłem za kogoś, mówiąc wprost. Teraz jednak chciałbym się rozwinąć po tylu latach przygotowań i... Nie wiem co z tym ZAIKSem tu zrobic, o co chodzi w tym przypadku. zakladam jednak, ze chcac być "poważnym" muzykiem, w owym ZAIKSie i tak bede musiał zagrzać miejsce.
Dzięki.