Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: Zbynia » środa 23 sty 2013, 15:55

Akurat Wołoszański może się dziwić do woli ale wykonywał pracę jaką dała mu TV więc jakich jeszcze chce praw?Jako  autor był wymieniony - gdyby tworzył sam a TVP byłaby wydawcą to zrozumiałbym jego oburzenie a tak tworzył dla tv, opłacone przez tv i na zlecenie tv.I nie był sam - kamerzysta też odpowiada za obraz który widzimy - jego już Wołoszański pod uwagę nie wziął?


Jak by wygladała sprawa gdyby nagle twórcy gier zarządali od studiów developerskich kasy?




Jednak co do pomysłów Boniego to niech on palnie się w ten pusty łeb - najgorszy minister jaki jest - wszystkie projekty państwowe związane z cyfryzacją LEŻĄ I KWICZĄ - wiekszość nawet nie wyszła ze stadium projektu - on nas cofa w rozwoju nie mówiąc o tym że obecne rozwiązania już mocno się zestarzały i powoli dogorywają...




Dla mnie do wykopania na zbity ryj


MrExplosion
Posty: 471
Rejestracja: piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: MrExplosion » środa 23 sty 2013, 17:22

Taka sytuacja, że nie ma tantiem i artysta żąda 3 mln zł za jingiel, pracownicy tv robią więc jingiel we własnym zakresie (cienki jak siki pająka) jest dla mnie czymś wspaniałym. Nagle ktoś w jakiejś innej telewizji wpada na pomysł, że dobry jingiel za 0,3 mln poprawiłby wizerunek stacji na tyle, że opłaci się takie pieniądze wydać - i szuka czy jest ktoś kto za tą kwotę to wykona na założonym poziomie jakościowym. Jeśli znajdzie to super - popyt spotkał się z podażą i cena została ustalona automatycznie - idealna sytuacja. Jeśli nie znajdzie - znaczy jest to produkt na który nikogo nie stać, produkt który się nie zwróci, i nie ma dla niego miejsca na rynku. Trzeba wtedy robić inny produkt. Skarpety za 50 tys. zł też się słabo sprzedają i nikt nie robi problemu tylko produkuje to na co jest popyt.

Co innego jak ktoś używa twojego utworu za darmo, np wrzuca go na playlistę radiową, bez żadnej umowy. W takie przepisy nie wierzę, naruszenie prawa własności byłoby naruszeniem konstytucji i ta ustawa zatrzymałaby się na trybunale, gdyby komuś chciało się ją tam skierować

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: DJOZD » środa 23 sty 2013, 17:47

...Taka sytuacja, że nie ma tantiem i artysta żąda 3 mln zł za jingiel, pracownicy tv robią więc jingiel we własnym zakresie (cienki jak siki pająka) jest dla mnie czymś wspaniałym. Nagle ktoś w jakiejś innej telewizji wpada na pomysł, że dobry jingiel za 0,3 mln poprawiłby wizerunek stacji na tyle, że opłaci się takie pieniądze wydać...

Forma rozliczeń tantiemowych jest o wiele lepsza i sprawiedliwsza, bo zapłacone jest tylko tyle ile jest emisji, to raz. W przypadku gdy czołówka z jakiś nieokreślonych przyczyn miałaby zejść z anteny po 1 tygodniu grania kosztując jednoczenie jakąś nie małą kwotę byłoby to marnotrawstwo pieniędzy publicznych.

PS. te 3mln to tak trochę dla żartu było Nawet te 0,3 mln można sobie raczej wpisać w księgę życzeń. Nie liczyłbym na żadne konkretne pieniądze.




Awatar użytkownika
dr_After
Posty: 312
Rejestracja: wtorek 25 gru 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: dr_After » środa 23 sty 2013, 20:11

Dla mnie założenia tej ustawy wydają sie jak najbardziej logiczne: jeżeli państwo płaci za jakiś projekt kulturalny, niech on służy wszystkim obywatelom, za darmo. Państwo wchodzi wtedy w rolę mecenasa kultury, który zastrzega sobie, że w zamian za w swój wkład finansowy w powstanie dzieła, będzie to dzieło rozdawać za darmo. Taki Janosik (za pieniądze podatników, ale to inna sprawa).


Problemem jest dla mnie raczej to, że te idealistyczne i piękne przesłanki szybko spotkają się z brutalną rzeczywistoscią - twórcy, którzy do teraz mogli liczyć na wsparcie instytucji (np. samorządowych) przy finansowaniu ich utworów, po wejściu ustawy w życie sto razy się zastanowią, czy warto w takie kulturalne partnerstwo publiczno-prywatne wchodzić. Bo umowa zagwarantuje, że dzieło powstanie. Ale zagwarantuje tez, ze twórca na tym nie zarobi ani złotówki. A to już dla mnie nie jest wspieranie, ale dorzynanie kultury. Bo wsparcie kultury to nie tylko doraźna pomoc "dam ci na płytę, wydaj ją, ale zapomnij o zyskach". Wsparcie to długofalowa strategia, dążąca do tego, by polscy twórcy umieli utrzymać się ze swojej twórczości. Gdy ustawa wejdzie w życie, żaden poważnie myślący o biznesie muzycznym twórca nie będzie chciał uczestniczyć w takich projektach. Co gorsza - coraz trudniej będzie znaleźć sensownych twórców, którzy przygotują coś na zlecenie urzedów, choćby płytę z kolędami. A jak przygotują - to raczej sobie słono policzą.


Wygląda mi to na klasyczny konflikt: fajne ideały vs. rzeczywistość. Socjalizm też nie wypalił z tego powodu.


Awatar użytkownika
Barciu
Posty: 39
Rejestracja: niedziela 02 wrz 2012, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: Barciu » środa 23 sty 2013, 21:43

......http://www.youtube.com/watch?v=Br1clyQ00hghttp://www.youtube.com/watch?v=nRqpj30JdmY ...

Jak zarejestrujesz swój własny utwór, a ktoś dokładnie ten sam utwór wyda pod własnym nazwiskiem przestaniesz bawić się w tego rodzaju anarchistyczne teorie.
...
 

To nie teoria, to nieubłagana logika, nawet jeżeli bije nam to po kieszeni. 


MrExplosion
Posty: 471
Rejestracja: piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: MrExplosion » środa 23 sty 2013, 22:44

Chciałbym jeszcze dodać, że moim zdaniem artyści nie powinni być W OGÓLE dofinansowywani z pieniędzy publicznych. Są dużo ważniejsze wydatki, a państwo zadłuża się w takim tempie, że nasze dzieci będą obchodziły dzień wolności podatkowej w październiku (nie przesadzam). EWENTUALNIE mogłyby być jakieś nagrody ministerstwa kultury dla dzieł najwybitniejszych, ponadczasowych - czyli kilku na dekadę w danej dziedzinie.

(większości innych wydatków z pieniędzy publicznych również nie popieram, nie uwziąłem się tylko na artystów)

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: DJOZD » czwartek 24 sty 2013, 08:43

...Chciałbym jeszcze dodać, że moim zdaniem artyści nie powinni być W OGÓLE dofinansowywani z pieniędzy publicznych.

(większości innych wydatków z pieniędzy publicznych również nie popieram, nie uwziąłem się tylko na artystów)...



Jakie dofinansowania dla artystów masz na mysli?

Awatar użytkownika
dr_After
Posty: 312
Rejestracja: wtorek 25 gru 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: dr_After » czwartek 24 sty 2013, 09:22

Jeszcze słowo komentarza, bo własnie przeczytalem projekt ustawy.


> Pod debatę publiczną poddano projekt ustawy o otwartych zasobach publicznych, który zakłada pozbawienie
> autorów prawa do pobierania tantiem za swoje dzieła jeżeli te jest finansowane ze środków państwowych.


Przekłamanie. W projekcie czarno na białym jest napisane, że w wypadku przeniesienia tylko części praw majątkowych (a taka opcja będzie obowiazywać, jeśli twórca dołoży się do robienia materiału): " twórca będzie mógł bez zgody wykorzystywać utwór i rozporządzać nim w taki sposób, który da się pogodzić z korzystaniem z utworu i rozporządzaniem nim przez podmiot zobowiązany."


Wyjaśnienie: podmiot zobowiązany to np. samorząd, który dofinansował nam płytę. Zatem nie ma tu mowy o tym, że twórca będzie pozbawiony tantiem.


> Jeżeli jesteś artystą (obojętnie jakieś dziedziny) pracującym pod szyldem jakiejkolwiek instytucji państwowej,
> zapomnij o swojej wypłacie.


Demagogia.


> Ustawa przewiduje obowiązkowe przejmowanie przez podmioty publiczne autorskich praw majątkowych
> do utworów powstałych w tych podmiotach lub przez nie finansowanych.
> Oznacza to, że twórca zostanie pozbawiony swoich praw – zgodnie z projektem ustawy będzie
> mógł jedynie uzyskać od podmiotu publicznego licencję


Nieprawda. Jak widać we wcześniejszym akapicie, twórca będzie mógł "BEZ ZGODY" podmiotu wykorzystywać swój utwór.


> Przejęte utwory będą mogły być dowolnie wykorzystywane przez wszystkich, także do celów komercyjnych.


Nieprawda. Utwory, które mają potencjał komercyjny będą mogły być wykorzystane tylko przez podmiot zobowiązany, do tego wprowadza się też okres karencji, który może wynosić nawet 7 lat - przez ten czas utwór może nawet nie trafić do zasobów publicznych, a po tym czasie może być np. jedynie udoistępniony, bez możliwości komercyjnego wykorzystania. Na dobrą sprawę to logiczne: gdyby było inaczej to w końcu każdy z nas mógłby sprzedawać polskie filmy na DVD. Bez licencji i zgody.


Myślę, że - mimo, że ustawa może rodzić kontrowersje - protest oparty na fałszywych przesłankach i przeinaczeniach będzie nieskuteczny. Warto rozmawiać o faktach.


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: DJOZD » czwartek 24 sty 2013, 10:02

After. Założenia do ustawy są bardzo ogólne, i świetle obecnej ich formy można wnioskować wiele rzeczy - ja podzielam interpretacje prawnik ZAIKSU). Dlatego trzeba wszystko dobrze sprecyzować. Inaczej pójdą załozęnia "bubel" jako projekt ustawy i będzie walka jeżeli ktoś przypadkiem oberwie. Póki co możemy interpretować dość swobodnie. Tym bardziej kiedy ministerstwo posługuje się równie demagogicznym materiałem filmowym http://www.mac.gov.pl/otwarte-zasoby/

Nie zamierzam w chodzić w polemikę. Cel mój był jest tylko taki by zwrócić uwagę tę sprawę. Dzięki za zainteresowanie Każdy głos dodaje coś do dyskusji.

Awatar użytkownika
dr_After
Posty: 312
Rejestracja: wtorek 25 gru 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Projekt ustawy skierowany przeciwko autorom - o otwartych zasobach publicznych

Post autor: dr_After » czwartek 24 sty 2013, 14:42

Cel mój był jest tylko taki by zwrócić uwagę tę sprawę. Dzięki za zainteresowanie Każdy głos dodaje coś do dyskusji.
...
 


Jak najbardziej. Dlatego swoje uwagi (bo projekt jest jednak dosyć kontrowersyjny) zgłosiłem na mamzdanie.org.pl. I polecam to wszystkim zainteresowanym - byle nie kopiować listu ZAIKSU (on już jest tam 50 razy powtórzony) a zamiast tego odnieść się do konkretów.




drA


ODPOWIEDZ