Bezprawne wykorzystywanie utworu - co zrobić?

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
Sixtus
Posty: 111
Rejestracja: środa 12 mar 2003, 00:00

Re: Bezprawne wykorzystywanie utworu - co zrobić?

Post autor: Sixtus » poniedziałek 18 kwie 2005, 04:33

...Z udowodnieniem autorstwa nie ma najmniejszego problemu bo jako jedyna osoba mam zapis całej sesji z owym artystą w roli głównej.

Martwi mnie tylko samo postępowanie sądowe i koszty z tym związane. Nie chcę się pakować w bagno a jeśli już miałbym to i tak nie mam pojęcia jak się do tego zabrać.

Co w takim wypadku powinienem zrobić ? Jak się do tego wszystkiego zabrać?



Oneman - uchdzisz tu za autorytet w dziedzinie prawa autorskiego - co byś zrobił ?



Jeśli ktoś może mi coś doradzić albo ma już jakieś doświadczenie w temacie prosiłbym o opinie.



pozdr.

...

**********************

Ja radziłbym przedstawic sprawe prawnikowi wyspecjalizowanemu w dziedzinie praw autorskich. Wiem, ze wyklada taki w Poznaniu, pomagal koledze, akurat nie w branzy muzycznej, ale z powodzeniem

Tobie rowniez powodzenia zycze.

Nie popusc

Sixtus

Awatar użytkownika
oneman
Posty: 523
Rejestracja: środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Bezprawne wykorzystywanie utworu - co zrobić?

Post autor: oneman » poniedziałek 18 kwie 2005, 12:08

Ja radziłbym przedstawic sprawe prawnikowi wyspecjalizowanemu w dziedzinie praw autorskich. Wiem, ze wyklada taki w Poznaniu, pomagal koledze, akurat nie w branzy muzycznej, ale z powodzeniem

Tobie rowniez powodzenia zycze.

Nie popusc

Sixtus...

**********************

Bardzo dobra rada. Porady prawne wbrew pozorom wcale sie sa takie drogie. Wpierw jednak postraszylbym owa osobe, ktora lamie prawa autorskie oddaniem sprawy do sadu a kiedy to nie odniesie skutku udlabym sie nastepnego dnia do prawnika z prosba o poprowadzenie sprawy badz o pomoc w napisaniu pozwu sadowego.

Jesli jednak zgodzicie sie porozumiec na drodze poza sadowej (polubownie) to i tak trzeba bedzie spisac stosowne umowy co do wlasnosci autorskich praw majatkowych do wyprodukowanego dziela.

Czy tak czy smak bez prawnika sie nie obejdzie.

Kosztami postepowania sie nie nalezy martwic bo pokrywa je strona przegrana. Nie masz sie czego bac bo z tego co piszesz to ty jestes gora w tej sprawie.

Awatar użytkownika
RuMPeL
Posty: 3
Rejestracja: środa 20 kwie 2005, 00:00

Re: Bezprawne wykorzystywanie utworu - co zrobić?

Post autor: RuMPeL » środa 20 kwie 2005, 13:25

Jak rozumiem pogadaliście sobie i wynikło z rozmowy mniej wiecej "skomponuj mi cos... ja ci za to jakos zaplace"



Przedewszystkim Polskie prawo stanowi, ze umowa w formie słownej jest również pełnoprawna umową, jeśli masz świadka na zawrcie takiej umowy to nawet szybko wygrasz ten proces. kolega naprewno na pewnym etapie zrozumie, ze to nie ma sensu, tyłek bedzie go juz palila i dojdzie do ugody... pamietaj oszacuj jak najdokladniej jakie korzysci majatkowe mogł nabyc z bezprawnego wykorzystywania Twojego utowru i dolicz do tego około 200%... Ludzie musza sie nauczyc doceniać czyjąś prace!

Studencik
Posty: 55
Rejestracja: poniedziałek 15 kwie 2002, 00:00

Re: Bezprawne wykorzystywanie utworu - co zrobić?

Post autor: Studencik » czwartek 21 kwie 2005, 12:04

Otóż jakiś czas temu zgodziłem się na wyprodukowanie utworu dla dość znanego w Polsce artysty – tzn. skomponowałem całość i sam to zaaranżowałem.



M_P

...

**********************

Ciekaw jestem czy mógłbyś napisać który to znany artysta? Sobie chyba tym nie zaszkodzisz, a jemu owszem

ODPOWIEDZ